DB-Prolog-Rozdział 2.pdf

(985 KB) Pobierz
1
Mandy Hubbard – DANGEROUS BOY
ż ł
ł ś
ż
ąż
ł
łą
ł
ł żą
ś
ż ł
ł ż
ś
ż
ą ść ł
ż
ł
1272566387.044.png 1272566387.045.png 1272566387.046.png 1272566387.047.png 1272566387.001.png 1272566387.002.png 1272566387.003.png 1272566387.004.png 1272566387.005.png 1272566387.006.png 1272566387.007.png 1272566387.008.png 1272566387.009.png 1272566387.010.png 1272566387.011.png 1272566387.012.png 1272566387.013.png 1272566387.014.png 1272566387.015.png 1272566387.016.png 1272566387.017.png 1272566387.018.png 1272566387.019.png 1272566387.020.png 1272566387.021.png 1272566387.022.png 1272566387.023.png 1272566387.024.png 1272566387.025.png 1272566387.026.png
2
Mandy Hubbard – DANGEROUS BOY
Patrzy prosto namnieintenywnymumiechemmojeercewnoiiw
moim gardle: - TwójcaprawieikońcyHarper
letonieprawdaNiemożebyćWalcmoimitopamiirucaminaniego
WyrywającipredrwiprotonakorytarWylatujwdółnachodytak
ybkożepotykamiowłanenogichwytam iporcyabyniepaćle
gdypotrąamobążebyiatrymaćmojeciałokołyidookołaiudera
ramieniemwcianŁy pojawiająinagle w moich oczach, kiedy oddech
niknie.
Zawracamponowniedochodówipdemwybiegamwdółprekilka
ostatnich chodkówdopierwegopodetualeonjużmamniechwytaa
włoyciągniepowrotemPopychamniemocnowbruchipomrukuj
uwalniającmniepotykaikilkakrokówwdół: - Ty dziwko. – zgrzyta.
Blokujchodykiedynowu toiłoćpłoniewjegoocachwirujdookołai
idpowrotempochodachUderamwnajwikytopieńligająciw
kierunkuchodnikaaledwieocdająciebie
Prekracamputąypialnikładąc swoje stopy na parapet, jak przyciemnia
otwórw drzwiachMojaukienkajeżdżawdółipływapodybąokienną
Jetemjużprawiewpołowidrogigdytylko chwytamojąkotkiarpie
mocnoKryciwyrywamijetemdeperowanaPochylamiikopi
gwałtownie, amójpalecchwytajegopodbródekpreklinaidajmiejć
spadam na dach.
Mojeercewłaniekrycyrobiącobrotyz grmiącymrykiemgdy wpadam w
polignaliciupadającwdółzbocza na deszczowy pokryty mchem dach.
1272566387.027.png 1272566387.028.png 1272566387.029.png 1272566387.030.png 1272566387.031.png
3
Mandy Hubbard – DANGEROUS BOY
NiebyłopoobuabytopowtrymaćŁapiiwytkiegowaigumojego
wrokukiedytociwkierunkukrawdiłapiąciaodpowietrnikna
poddaszu, w pobliżurynienaletoniewytarcyabyatrymaćmojeciałoMoje
nogikołyająinadkrawdiąiwiająkuiemigdiedeceligujipo
mnienapływającnadkrajueputychpoduitkach
Ciemnechmuryprawiajążetrudnojetobacyćbynajmniejwiatłopłynące
od jego okna w sypialni.
Mrugnłamtarającobacyć co prekropledecuukającliniidachua
jego cienia.
-pożałujetego- powiediałwypluwającłowakiedydajkrokibliżająci
wyokonademnąMuiał rodielić swoje wargiponieważ krewpływajego
podbródkapretowyglądałjecebardiejgronoJetnadachunademną
tąpającpowoliw kierunku rynienMiniewmojejlewejrcedrżąjakmocno
chwytam uwakdopókiawieamgotrudem ponad koniuszkiem palca.
ZatanawiamicywłanietakmojamamaicułaanimumarłaJakby
wiiałanadropacliwąnadiejążektoipojawiwtymcaieiuratujją
Jelibywiediałajakwojepalcepreunąćtowtedyby mylała omierci
Zerkam przewojeraminiematużadnychkrewówpoprotutylkobyt
długatrawaowyokociniemniej dwunatutópponiżejBierkolejnykrokw
mojątronjakbłykawicarobłykujanatpniemojepalcepoligają ia
japowolipadampadłamtwardonawilżonąbłotnitąiemipodmuch
uderamniewpłucaLeżtammojeutaąotwartejakuryby pragnącej
łapaćpowietredecolepiamnie
Żyj
Naprawdżyj
Kiedywkońcumogodykaćoddechprzecieram oczy, wolne od deszczu i
poglądamnadachpodiewająciobacyćjegowpatrującegoiwemnie
legotamniemaMrugamukającciemnejtwaryaleniknąłPodnoi
nanoginadalcikającwojarkiłapiepowietrekiedykrycprecały
trawnikdociemnychcieniwleiewłaniekiedydrwioddomutrakają
1272566387.032.png 1272566387.033.png 1272566387.034.png 1272566387.035.png
4
Mandy Hubbard – DANGEROUS BOY
Niejetemdalekoodliniidrewanimdajeobieprawżeniemamnim
szans. ZderaikrakamiprdkociąwciekłegobykaMojatopaligai
przez błotoipadamuderającoiemiwłaniewtedygdyłyjegodiwny
miechaobąMojepalcedotykającegomikkiegoukrytegopodopadłymi
lićmi
ercełomocpoakontroląprechylaminabokikrycabijającmoje
gardłoObejmujeutamoimirkamiikrtuiDwojeklitychmartwych
ocówpowrotem patrą namniegłbokoatopionepobawioneemocji
Jego twarz jest blada, woskowa.
Martwy.
To jego wujek, wpołowie-pochowanywwilżonejiemipoddużymdrewem
cedrowymZabiłwojegowuja
CałytencaniebyłwintereachonnieżyjignijePrerażającybudynekw
mojejklatcepieriowejgrążącyudueniem, prawiemniełamiąclochającale
nie mogNiemanatocau
Wpinaminarównenogi nudnociwbierająkiedyjenowulekceważ,
deperowanacekającnabawcnaco
Na cokolwiek.
Decpływamipotwarydo moichocówrobiąctotrudnymwzobaczeniu,
gdieidWkakujnakoreńdrewapanikaprytłacamnieMojeramiejet
odrtwiałecałkowiciepobawionebólu
JetcorabliżejkażdąekundąPreklinagdygałiedrewatrakująi
prednimajadajobieprawżebliżaidomniePucamimoje
stopyligająijakdecogłuamojebłotnitekrokiNigdyniedotrdo
drogi, do natpnegodomuOnmiekatakdalekoodwytkiegoMuei
ukryćlubprechytryćgolub
Mnieabij
Błykawicapkaprenieboodbardodawnaanatpnie grzmot huczy,
powoliipocichuporapierwyiwtedybudynekagłuawytkoinne
Wymuamwójkrykminiepracująybciejiybciejgdyprechylami
predrewajaknietoperpiekła
1272566387.036.png 1272566387.037.png 1272566387.038.png 1272566387.039.png
5
Mandy Hubbard – DANGEROUS BOY
Zapónodajobieprawco robiłamNawprot poniżejalejeGreen
River 1 . Jest tam klitomuibyćdwiecie metrówwyokocigórującejnad
doliną Piknypunktoberwacyjnydlaniegoabymniełapaćżebyoacyć
Wychodiliniidrewtoiniedalekoodemnieumiechającijegowłoy
prykleiłyidotwaryidojegociemnychocówŁynapływająz mojej wizji,
mieającikroplamidecupreuwająciwdółpomojejkóreTo nie
możebyćwtenpoób
Toniemożeitakkońcyć
1 Green River – rzeka w stanie Waszyngton.
1272566387.040.png 1272566387.041.png 1272566387.042.png 1272566387.043.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin