Falling.Skies.S04E01.WEBRip.XviD-EVO.txt

(22 KB) Pobierz
{84}{168}Zmęczony? Nie chcesz jechać|którym z pojazdów?
{168}{228}Dam radę.
{245}{362}Poza sezonem najlepsi gracze futbolowi|ćwiczš wbieganie na wzgórze.
{362}{453}Walter Payton mówił, że trzeba|wspinać się, aż nogi będš jak piasek.
{453}{494}A kto to taki?
{494}{561}- A potem jak woda.|- A potem możesz przestać?
{561}{671}A potem wspinasz się,|dopóki w ogóle ich nie czujesz.
{705}{791}Lekki jak piórko!|Cały mój brat!
{887}{976}- Wejdziesz na tę górkę, staruszku?|- Staruszku?
{976}{1055}Już tam byłem.|To drugie okršżenie.
{1055}{1122}Ile już się tak wleczemy?|20 dni?
{1122}{1213}- 22. I pół.|- Ale kto by to liczył?
{1237}{1319}- Dopadnę cię!|- Ostrożnie, Lexi!
{1319}{1379}Bez obaw!
{1484}{1585}Zdaje się,|że jest tu lepiej niż w Brazylii.
{1633}{1733}Maggie, zachowujesz się dziwnie|od czasu sytuacji z Karen.
{1736}{1815}Zrobiłam, co musiałam, Hal.
{1887}{1942}Patrz.
{1990}{2045}Tato!
{2050}{2177}- Trzymaj fason, żołnierzu!|- To zgoda na małe luzy, pułkowniku?
{2177}{2225}Tak jest.|Luzujcie, ile wlezie.
{2225}{2285}Słyszałem.
{2460}{2575}Cieszę się, że jestem w domu.|Jeli tak to mamy nazywać...
{2645}{2745}Dotarlimy na miejsce, brachu.|Udało nam się.
{2779}{2865}Charleston.|Nie ma to jak w domu.
{2880}{2939}No dobrze.
{2961}{3069}A jak z tobš, kochanie?|Gotowa, by wrócić do domu?
{3136}{3218}Nie musimy ginšć tu wszyscy.
{3340}{3395}O nie.
{3455}{3553}Przygotować się do obrony!|Rozproszyć się!
{4229}{4289}Uciekamy!
{4392}{4474}Szybciej! Tutaj!|Wycofać się!
{4517}{4594}Lexi!|Chwyć mnie za rękę!
{4812}{4879}Odgradzajš nas!
{5033}{5088}We jš!
{5258}{5318}- Mamusiu!|- Gdzie jest Matt?
{5320}{5390}- Nie wiem.|- Znajd go!
{5390}{5455}- Puszczaj!|- Będzie dobrze.
{5455}{5514}Lexi! Nie!
{5872}{5939}- Tom!|- Tato?!
{6373}{6438}Matt, uciekaj!
{7387}{7483}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
{7490}{7598}{y:u}{c:$aaeeff}Falling Skies 4x01|Duch w maszynie
{7600}{7699}{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 & Seki
{7701}{7749}{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|neo1989
{7756}{7857}CZTERY MIESIĽCE PÓNIEJ
{8152}{8233}Chyba dobrze to zapamiętałem.
{8274}{8389}/Lat temu osiemdziesišt i siedem nasi ojcowie|/wznieli na tym kontynencie nowy naród,
{8389}{8509}/poczęty z wolnoci i oddany w przekonaniu,|/że wszyscy ludzie zostali stworzeni równymi.
{8509}{8595}/Teraz toczymy wielkš wojnę domowš,|/której celem jest odpowied na pytanie,
{8595}{8746}/czy ten naród lub jakikolwiek naród poczęty|/w takim duchu ma szanse na przetrwanie.
{8816}{8895}/Mówiłem wam!|/Nie dostanie jej!
{8897}{9020}Mylicie, że izolatka mnie powstrzyma?!|Wyrwę wam wasze spełzłe jajca!
{9022}{9087}Wszystkie szeć!
{9096}{9159}- Latajšce ustrojstwa...|- Dan, to ty?
{9161}{9293}- Przychodzš po nas codziennie!|/- Dan, to ja, Tom!
{9391}{9468}- Gdzie jeste?|/- Tutaj.
{9595}{9684}O rany!|Cieszę się, że nadal żyjesz!
{9686}{9780}Ja również.|Nawet nie wiesz jak bardzo.
{9787}{9900}- Od dłuższego czasu panuje tu cisza.|- Co się stało ze wszystkim?
{9902}{10027}Volmowie i twój kumpel Cochise...|Dlaczego zniknęli?
{10027}{10151}- Wiedziałem, że nas zdradzš!|- Poczekaj, nie wiemy wszystkiego.
{10159}{10221}- Jak twoje serce?|- Co?
{10223}{10396}Wszystko gra z moim sercem.|Obiecaj mi jedno, Tom.
{10401}{10547}Nie pozwól, by cię dopadły.|Jeden włanie tu leci.
{10578}{10727}- Co to jest?|- Nie wiem i nie chcę wiedzieć.
{11612}{11679}Dawaj jedzenie!
{11700}{11758}- Potrzebuję go!|- Puszczaj!
{11758}{11844}Mam małe dziecko!|Oddaj mi to!
{12561}{12640}Mówiłem ci, że za dzieciaka|chciałem być pilotem myliwca?
{12643}{12705}Nie.|Choć pewnie to dobra opowieć.
{12705}{12808}A teraz uważaj, panie Top Gun.|Zaraz zaczynamy.
{12810}{12899}- Skšd wiemy, że to nas nie obserwuje?|- To raczej bez różnicy.
{12899}{12973}Pewnie i tak zginiemy.
{13196}{13280}Czekaj. To pomysł mojego ojca.|To może być niebezpieczne.
{13280}{13362}- Niech rzuca jedna osoba.|- Spokojnie, dobrze to obmylił.
{13362}{13434}Elektrycznoć to elektrycznoć,|fizyka to fizyka.
{13434}{13501}Wysadzimy ten wyłšcznik|i zielony płotek zniknie.
{13501}{13592}To tak samo jak próbowałem dobrać się|do pršdu w przyczepie siostry.
{13594}{13688}Pozbawiłem pršdu całš dzielnicę.|No i lepiej rzucam.
{13690}{13750}Błagam cię.
{13801}{13887}- Na trzy.|- Pomogę ci.
{13889}{14009}Gotowy?|Raz... dwa... trzy.
{14218}{14340}- Potrzebujemy więcej mocy.|- A widzisz tu gdzie Media Markt?
{14417}{14503}- Czas?|- 6 granatów, 18 sekund.
{14510}{14570}- Kiepsko. Jeszcze raz.|- Anne, nie musisz...
{14570}{14657}Refleks i technika.|Jeszcze raz.
{14688}{14781}Zbierzcie sprzęt.|Ruszamy za 20 minut.
{14805}{14949}Może niech trochę odpocznš?|Albo spróbujš połšczyć się z Volmami?
{14959}{15031}Volmowie odlecieli trzy tygodnie|po przybyciu tutaj.
{15031}{15112}Od tego czasu minęły miesišce.|Nadal spodziewasz się cudu?
{15112}{15254}Wiem. A ty wietnie|połšczyła niedobitki.
{15263}{15366}Ale nie dajesz nam wytchnienia.|Nie spalimy od trzech dni.
{15369}{15484}A czy oni sypiajš? Bo ja nie.|Nadal nie odnalazłam córki.
{15508}{15606}Mamy wieci od zwiadowcy|1800 kilometrów stšd.
{15606}{15714}Wróg zaczšł działać po utracie|kolejnych konwojów z zaopatrzeniem.
{15714}{15788}Używajš starych półciężarówek,|by transportować zapasy do baz.
{15788}{15903}18-kołowce i CB radio? Chcš nas oszukać|poprzez ograniczenie technologii?
{15906}{15949}- To pewne?|- W miarę.
{15949}{16002}Jedna z ciężarówek|będzie przejeżdżać trzy mile od nas.
{16004}{16097}Oby to była skonfiskowana amunicja.|O której będš nas mijać?
{16100}{16225}- Jutro o 9 rano.|- Wysłuchano twoich modlitw, piochu.
{16462}{16536}O Boże, obudziłe się.
{16539}{16606}Nie ruszaj się.
{17452}{17519}- Ben!|- Maggie.
{17524}{17615}- Co się stało? Gdzie jestem?|- Mylałam, że już po tobie.
{17615}{17742}Byłe w pišczce, ale na szczęcie|Lourdes ustabilizowała twój...
{17752}{17848}- Gdzie Hal i Matt? Tato!|- Nie ma ich tutaj.
{17848}{17922}Była z nami Lexi.|Gdzie ona jest?!
{17924}{18035}Ben, musisz odpoczywać.|Niedługo się z niš zobaczysz.
{18068}{18138}Nie uwierzysz w to.
{18294}{18363}Witaj w Chinatown.
{18483}{18574}- Ci ludzie wiedzš o wojnie?|- Tutaj ona nie sięga.
{18574}{18639}- O czym ty mówisz?|- Obudziłe się.
{18639}{18730}- Lourdes.|- Tak jak przewidywała.
{18771}{18843}Wyglšdasz wspaniale.
{18879}{18948}Zaprowadzę cię do Lexi.
{19001}{19075}Prawda jest taka,|że nie ma tutaj wojny.
{19080}{19190}To pokojowe miejsce,|pozbawione przemocy.
{19200}{19301}- Można tak sobie wmawiać, ale Espheni...|- Nawet się tu nie zbliżajš.
{19301}{19397}Jestemy tu od miesięcy.|Zaatakowali wszystkie okoliczne tereny.
{19397}{19469}Wyniszczyli ludzi wszędzie|poza tym miejscem.
{19471}{19555}Jak by to wytłumaczył?|Chod.
{19689}{19742}Lexi!
{20111}{20243}Nie poznajesz własnej siostry?|To ja, Lexi.
{20375}{20454}Nie rozumiem.|Lexi była małš dziewczynkš.
{20456}{20552}- Zmieniłam się, Ben.|- Jak? To niemo...
{20631}{20725}- Sama nie wiem.|- Co to?
{20799}{20878}- Oznacza jednoć.|- Z kim?
{20888}{20967}Między trzema rasami, Ben.
{20998}{21094}- Wszyscy na ciebie czekajš.|- Dziękuję.
{21128}{21207}Cieszę się, że czujesz się lepiej.|Co za kolej losu, prawda?
{21207}{21298}Chroniłe mnie,|a teraz ja chronię ciebie.
{21300}{21367}Jak to chronisz?
{21408}{21516}Mylałam,|że mu wszystko wytłumaczysz.
{21538}{21619}Dlatego wszyscy tu jestemy.|By się wzajemnie chronić.
{21619}{21708}By żyć w pokoju,|z dala od wojny.
{21880}{21945}Zaczekajcie.|Zabieram was stšd.
{21948}{22084}- Znajdziemy Hala i...|- Ben, nadal le się czujesz.
{22106}{22197}Będziesz tutaj bezpieczny.|Obiecuję.
{22372}{22454}Zaczekajcie.|Zostawcie mnie.
{22566}{22744}1006, 1007,|1008, 1009, 1010.
{22871}{22940}/Zrzucajš jedzenie!
{23259}{23362}Dobra, cofnšć się!|Znacie zasady!
{23405}{23468}Ogłuchła?!
{23470}{23549}Zabierać łapska, to moje!
{23607}{23686}- Co ty wyprawiasz? Wypad.|- To zrzut jedzenia, młody.
{23688}{23758}Staram się przeżyć w piekle,|które zgotował mi twój ojciec.
{23758}{23825}- Zamknij się.|- Cofnšć się!
{23827}{23914}- Ale z ciebie kumpel!|- To ty zaczšłe zagarniać jedzenie!
{23914}{24007}Spokojnie, bo nikt|na tym nie skorzy...
{25146}{25242}Dobra, dranie.|Widzę, skšd przyłazicie.
{25971}{26086}/O, powiedz, czy widzisz,|/w pierwszym wietle witu...
{26422}{26599}Pierwsze dwójka wyszła zza starego banku.|Kolejny z południowo-wschodniej uliczki.
{26680}{26779}Co najmniej szeć|z południowego zachodu.
{26796}{26865}/Zostawcie Jeanne!
{26879}{26968}- Dan?|- Wszystko w porzšdku, Tom.
{27031}{27122}Wracaj do spania.|/Nic się nie stało.
{27282}{27414}Wiedziałem, że te latajšce cholerstwa|chciały co konkretnie od Jeanne.
{27436}{27534}Błagałem, by zabrały mnie,|ale nie chciały.
{27534}{27647}Odleciały razem z niš.|/Zaatakowałem je!
{27654}{27781}- Złapały mnie i wsadziły tutaj.|/- Pracuję nad ucieczkš.
{27781}{27877}- Z całego getta.|/- Od razu nas zabijš!
{27927}{28047}- Chyba że zabijemy je wczeniej.|- Nie chcš nas już zabijać.
{28047}{28155}Pomyl o tym.|Jestem w izolatce od dwóch miesięcy.
{28162}{28284}/Wiedzš, że im zagrażam,|ale karmiš mnie i trzymajš przy życiu.
{28287}{28354}Nie korzystajš już z robali,|które włażš przez oko, co nie?
{28354}{28445}Nie, chcš, bymy zachowali|trzewoć umysłu.
{28448}{28467}Tylko dlaczego?
{28469}{28563}Czasami zdobywcy wiedzš,|jak wykorzystać jeńców.
{28563}{28637}Czyli z nieznonych wrogów|stalimy się czym, co im pomaga?
{28637}{28716}- Niby w czym?|- Nie wiem.
{28764}{28836}Ale co się zmieniło.
{28901}{29009}- Potrzebujš nas.|- Więc co robimy?
{29025}{29083}- Nadal o tym mylę.|/- No to myl sobie dalej.
{29085}{29172}Daj tylko znać,|gdy wymylisz kałacha.
{29208}{29296}/Rdzenni mieszkańcy setek wiatów|/zawsze żyli w dobrobycie
{29296}{29385}/po uznaniu ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin