Supernatural.S10E02.HDTV.XviD-FUM.txt

(19 KB) Pobierz
{34}{67}{C:$ff9e5e}WCZEŚNIEJ
{67}{89}Gdzie Crowley?
{89}{125}Nie wiem!
{125}{153}Gdzie mój brat?!
{153}{194}Cass, chyba coś mam.
{211}{266}Musisz się martwić o siebie.
{266}{307}- Nic mi nie jest.|- Umierasz.
{307}{343}/Potrzebujesz więcej łaski.
{343}{388}/- A Metatron?|/- Nadal w więzieniu.
{388}{436}Jesteś dobrym żołnierzem,|Hannah.
{436}{520}/Dzięki znamieniu|/twój brat żyje.
{520}{556}/Trzeba zaspokoić znamię.
{556}{604}/Inaczej zmienię się w demona.
{614}{686}/Nie możesz znieść,|/że to mój najlepszy przyjaciel.
{686}{755}Razem stworzymy|/Piekło idealne.
{755}{851}/Znajdę cię|i ocalę brata.
{851}{878}Potrzebna pomoc?
{949}{1012}Nie radziłbym.|To potwór.
{1012}{1038}Nie żyje?
{1038}{1110}Jeśli pojawisz się, gdzie ci każę,|nic mu się nie stanie.
{1110}{1141}/Mówiłem,|żeby mnie zostawił.
{1141}{1223}W cokolwiek się wpakował,|/to jego problem.
{1321}{1364}21 CZERWCA 2003
{1463}{1520}/Proszę, nie!
{2182}{2203}Tato?
{2335}{2381}Tato!
{2460}{2482}Tatusiu.
{2870}{2983}/Tamtej nocy Dean Winchester|/zamordował mojego ojca.
{2983}{3059}I dlatego umrze.
{3136}{3196}Przykro mi.
{3254}{3316}Nie chcę twojego współczucia, Sammy.
{3318}{3364}Chcę twojego brata.
{3364}{3481}Powiedz mi, gdzie jest Deanek|i cię wypuszczę.
{3484}{3544}- Nie da rady.|- Serio?
{3544}{3637}Twój brat dał zielone światło|na wpakowanie ci kulki w łeb.
{3668}{3771}Dean nie jest teraz sobą.
{3800}{3865}- Nie wiem, kim jesteś...|- Mam na imię Cole.
{3932}{3963}Posłuchaj, Sam...
{4050}{4234}Odkąd miałem 13 lat,|co noc, gdy zamykam oczy,
{4256}{4438}widzę tylko twojego brata,|krew i mojego tatę.
{4587}{4690}Wiem, że Dean to twoja rodzina,|ale olał cię.
{4711}{4754}Nie masz powodu,|żeby go chronić.
{4757}{4836}Proszę, pomóż mi.
{4925}{5009}Przykro mi z powodu|twojego taty.
{5016}{5102}Cokolwiek wtedy zaszło,|Dean miał powód.
{5140}{5198}Nie wiem,|jak ci to powiedzieć.
{5198}{5318}- Istnieją potwory...|- Myślisz, że nie wiem?
{5366}{5440}Odsłużyłem dwie tury w Iraku.
{5440}{5517}Operacje specjalne,|Darfur, Kongo.
{5534}{5584}Widziałem zamachowców-samobójców|i małych żołnierzy,
{5586}{5668}tak naćpanych,|że ledwo mogli mówić!
{5668}{5733}- Ale z kałachów mogli strzelać.|- Nie o takie potwory chodzi.
{5735}{5812}Nie gadaj mi o potworach!|Swoje widziałem.
{5814}{5994}Mówię o wampirach, wilkołakach...|Potworach w dosłownym tego słowa znaczeniu.
{6040}{6107}Zajrzyj do torby.
{6107}{6169}Śmiało.|Tam stoi.
{6296}{6356}Nawet psychole|muszą się nawadniać.
{6356}{6428}- To woda święcona.|- O ja cię.
{6476}{6538}Nie jestem wariatem|i nie kłamię.
{6548}{6646}Dokładnie to powiedziałby|kłamliwy psychol.
{6682}{6747}Rozumiesz moje rozterki?
{6754}{6905}Chyba będziemy musieli|inaczej to załatwić.
{7114}{7164}{C:$ff9e5e}.:: GrupaHatak.pl ::.
{7164}{7226}{C:$ff9e5e}Supernatural [10x02]|Reichenbach
{7226}{7296}{C:$ff9e5e}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: neo1989
{7344}{7394}KILLDEER, DAKOTA PÓŁNOCNA
{7713}{7773}Żadnego dotykania.
{7780}{7816}Zasady klubu.
{7850}{7922}Jesteś pewna?
{8094}{8166}Śmiało, podnieś.
{8181}{8217}Kończymy.
{8217}{8281}Piosenka jeszcze trwa, skarbie.
{8289}{8341}Czas na ciebie, przychlaście.
{8416}{8485}Gdzie Dean?
{8497}{8545}Gdzie on jest?
{8658}{8684}No gdzie?!
{9425}{9497}Wsadź to sobie w dupę.
{9595}{9646}Czas podkręcić obroty.
{9835}{9888}Dokładnie w to miejsce.
{10082}{10149}Ale z ciebie szczęściarz.
{10221}{10274}Cześć, skarbie.
{10274}{10298}Nie, w porządku.
{10336}{10439}Wszystko gra.
{10444}{10468}Daj go.
{10511}{10588}Cześć, wielkoludzie.|Co robisz?
{10686}{10772}Tatuś jest teraz|bardzo zajęty.
{10772}{10801}Kocham cię.
{10811}{10916}Muszę kończyć.|Oddzwonię później.
{11156}{11223}Rusz się, dziadku.
{11262}{11329}Ach, te dzieci.
{11341}{11391}Za moich czasów|szanowaliśmy starszych.
{11391}{11463}Co prawda wtedy każdy po trzydziestce|był wapniakiem.
{11463}{11518}Teraz 40-latkowie|nadal mieszkają z mamusią,
{11518}{11578}kłamiąc na Sympatia.pl|i pykając fotki żarcia.
{11578}{11662}- Czego chcesz, Crowley?|- Pogadać.
{11664}{11777}Mówimy pomówić|o twoich problemach z agresją.
{12410}{12477}Ja to zrobię.
{12724}{12784}Dziękuję.
{12796}{12909}Hannah, nie musisz...|Możesz odejść.
{12921}{13084}- Nic nie jesteś mi winna.|- Wiem, ale chcę zostać i pomóc.
{13156}{13194}- To źle?|- Nie.
{13194}{13254}Po prostu to bardzo ludzkie.
{13302}{13333}To komplement.
{13487}{13506}Sam?
{13506}{13561}Musisz przyjechać do Beulah|w Dakocie Północnej.
{13563}{13602}/- Tak?|- Byli tu Dean i Crowley.
{13604}{13674}- Musimy złapać ich trop.|- Dobrze.
{13676}{13753}Właśnie nie za bardzo.
{13820}{13861}Dean jest demonem.
{13894}{13930}Co?
{13964}{13990}Ale jak?
{14012}{14093}Nie wiem.|/Chyba znamię mu namieszało.
{14136}{14218}- Mało powiedziane.|/- Słuchaj.
{14232}{14261}Wiem, że źle się czujesz,
{14261}{14321}ale w tej sytuacji|potrzebna jest każda pomoc.
{14333}{14378}/Spotkamy się na miejscu.
{14793}{14832}Jesteś tego pewny?
{14863}{14930}- Jeśli chciałaś zostać...|- Nie, tylko...
{15055}{15148}Myślę, że Winchesterowie|mają na ciebie zły wpływ.
{15148}{15285}Sam i Dean są trochę nieokrzesani,|ale to najlepsi ludzie, jakich znam.
{15285}{15361}A także moi przyjaciele.
{15498}{15587}Patrzenie na nie|nigdy mi się nie znudzi.
{15589}{15654}Tyle gwiazd.
{16201}{16215}Dwa kielichy.
{16215}{16330}Weźmie coś wyszukanego|z tą małą parasolką.
{16400}{16440}Jak się czujesz?
{16443}{16541}Spięty? Stłumiony?|Niezaspokojony?
{16563}{16615}Wiesz, że brzmisz jak reklama viagry?
{16620}{16728}Nie chodzi o małego Deana,|tylko o znamię.
{16730}{16800}- Zmieniło cię.|- Zauważyłem.
{16814}{16968}Wiem, że chcesz dalej balować,|aż w końcu tatuś zabierze ci czarne oczy.
{16970}{17076}Prawda jest taka,|że teraz musisz zabijać.
{17078}{17167}Nie z chęci czy z wyboru,|ale z potrzeby.
{17203}{17265}Proszę.
{17332}{17363}Danke.
{17426}{17479}Pogódź się z tym.
{17479}{17543}Jesteś uzależniony,|a twoim narkotykiem jest śmierć.
{17546}{17632}Przez resztę życia|będziesz się nią odurzał.
{17656}{17783}- No i?|- Chcę ci to ułatwić.
{17831}{17905}- Chcesz, żebym dla ciebie zabijał.|- Dla nas.
{17951}{18008}W końcu pękniesz.
{18008}{18104}Gniew i żądza krwi|będą narastać,
{18104}{18179}aż nie dasz rady tego znieść.
{18217}{18375}Pytanie, czy chcesz załatwić cywila,|czy kogoś, kto na to zasługuje?
{18423}{18548}- Na przykład kogo?|- Na przykład...
{18579}{18610}Mindy Morris.
{18627}{18706}Troskliwa matka,|/kochająca żona...
{18764}{18797}/Zdradliwa suka.
{18824}{18972}/Gdy jej mąż, Lester, odkrył jej romans,|/padły gorące słowa.
{18975}{19121}W końcu Mindy wystąpiła o rozwód|i połowę wszystkiego.
{19126}{19255}- Ale Lester...|- Wolałby oddać duszę, niż połowę majątku.
{19255}{19349}Żyjemy w bardzo|materialistycznym świecie.
{19351}{19425}Tak czy siak,|Mindy zginie.
{19428}{19521}Możesz wziąć tę fuchę|i nakarmić bestię.
{19629}{19646}Dobra.
{19732}{19790}Ale tylko ten jeden raz.
{19792}{19881}Muszę ci powiedzieć|coś jeszcze.
{20101}{20169}Muszę jechać do miasta|po nowe opony.
{20171}{20205}Może to chwilę potrwać.
{20205}{20291}Możecie śmiało się rozgościć|i pooglądać telewizję.
{20291}{20372}W lodówce zostało trochę|niespodzianki z trzech fasoli,
{20375}{20468}- jeśli jesteście głodni.|- Jesteś bardzo miła.
{20471}{20571}To w ramach wyrównania|za mordowanie toporem.
{20619}{20732}- Żartowałam.|- Rozumiem.
{20883}{20960}Dziękujemy za wszystko.
{21528}{21650}Trzy fasole rozumiem,|ale co w tym zaskakującego?
{23415}{23463}Niech zgadnę.|Lester?
{23465}{23621}- Kim jesteś?|- A jak myślisz?
{23741}{23844}- Co tu robisz?|- Mój kontakt...
{23873}{23930}powiedział,|że to się stanie dzisiaj
{23933}{24048}i chciałem się upewnić,|że wszystko pójdzie jak trzeba.
{24048}{24134}Taki z ciebie ekspert, co?
{24134}{24225}Wyłożę ci podstawy morderstw.
{24233}{24285}Gdy zatrudniasz kogoś|do zabicia żony,
{24288}{24345}nie chcesz być w pobliżu,|gdy do tego dojdzie.
{24348}{24429}- To się nazywa alibi.|- Przecież wiem.
{24441}{24549}- Oglądam "Franklina & Basha".|- Super.
{24583}{24753}- Zaprzedałeś za tę pierdołę duszę...|- To nie pierdoła, tylko moje życie.
{24796}{24885}A ona spuściła je w kiblu.
{24945}{25031}Musisz mnie wysłuchać.|Jesteś frajerem.
{25045}{25124}Twoja kobieta to 8,|ty góra 4,5.
{25127}{25177}Nie winię jej|za skok w bok.
{25177}{25249}Zwłaszcza jeśli odkryła,|że pierwszy ją zdradziłeś.
{25252}{25335}Ja?|Nie...
{25436}{25496}Skąd wiesz?
{25498}{25602}Twoja zboczona mina aż krzyczy,|że z chęcią przetrzepałbyś sakwę sekretarki.
{25604}{25707}Gdy facet to robi,|to co innego.
{25707}{25729}Serio?
{25731}{25882}To się nazywa "nauka".|Mężczyźni nie są stworzeni do monogamii...
{25901}{25973}To przez ewolucję.|Jesteśmy zaprogramowani,
{25973}{26012}żeby rozsiewać nasienie.
{26103}{26201}Jak mówiłem, frajer przez duże F.
{26201}{26321}A ty jesteś głupim demonem!|Pracujesz dla mnie.
{26342}{26443}Zrób swoje, dziwolągu!
{26481}{26553}A ty co?|Będziesz się przyglądał?
{26556}{26774}Tego chcesz, Lester?|To popatrz na to.
{27038}{27110}To on.
{27122}{27225}Wezwałem policję, ale zniknął,|zanim przyjechali.
{27227}{27407}- Ciebie też pobił?|- Nie, miałem wypadek na polowaniu.
{27414}{27503}- Rany.|- Zrobisz coś dla mnie?
{27505}{27613}Zadzwoń,|jeśli znów go zobaczysz.
{27630}{27709}- Masz to jak w banku.|- Dzięki.
{28738}{28822}- Cześć.|- Cześć.
{28824}{28994}- Śniło się panu coś miłego?|- Raczej nie miewam snów.
{28999}{29097}Dlaczego? Raz śniłam,|że mój gil był rakietą.
{29100}{29176}Wystrzeliłam go w kosmos|i strącił gwiazdę,
{29179}{29263}żeby zrobić miejsce|dla innych rakiet!
{29287}{29383}To chyba jakiś|bardzo wyjątkowy gil.
{29651}{29776}- Możecie ruszać.|- Dziękujemy.
{29783}{29860}Świetny z niego facet.
{29910}{29963}Nie jesteśmy...
{30013}{30071}Szkod...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin