KAWA- Elisabeth Bangert, Christine Mahrle.pdf

(16028 KB) Pobierz
ih r-
Tzfisaheth "Rändert, Christine Js/tahrfe
KAWA
Z języka niemieckiego przełożyła Ewa Rohozińska
KLUB DLA CIEBIE
P rz e d m o w a
Nigdy przedtem picie kawy nie było
tak modne jak teraz. Kawa jest
najbardziej łubianą używką i to od
ponad 340 lat. Nowsze badania
wskazują nawet na jej korzystne dla
zdrowia działania, a zwłaszcza na jej
rolę w dostarczaniu naszemu
organizmowi składników
mineralnych i witamin.
W tej książce znajdziecie wiele
interesujących informacji,
poczynając od pochodzenia, historii
i produkcji kawy, a kończąc na
wiadomościach o jej zawartości
i sposobach jej przyrządzania.
Zebrałyśmy ponadto smaczne
przepisy oraz różnorakie wskazówki
i sposoby, które picie kawy uczynią
rozkoszą dla podniebienia. Proszę
wypróbować nowe warianty jej
przyrządzania: czarne (smoliste)
espresso czy kawa filtrowana już
same w sobie są przeżyciem, a jeśli
pomyśleć o kawie mrożonej, kawie
z łykiem likieru lub pokrytej bitą
śmietaną i wielu innych sposobach,
to ma się uczucie
przysłowiowego nieba
w gębie.
A czy wiecie, że kawa jest przydatna
w gotowaniu i pieczeniu?
Przekonamy Was o tym!
Życzymy pasjonującej lektury
i wielu godzin rozkoszowania się
kawą
Wasze
Elisabeth Bangert
Christine Mahrle
©
Przedmowa 5
H is to r ia c za rn y c h z ia re n
O d krycie orzeźw iających w łaściw ości ziaren kaw y o w ia n e jest legendą. P ew ny n atom iast
i d o b rze znan y je s t zw ycięski p ochód te g o napoju z A fryki, poprzez kraje O rientu do
św iata zac h o d n ie g o , trw a ją c y d o dziś.
J a k o d k r y to ka w ę ?
Jedna z islamskich legend powiada, że to sam
Allach dat ją ludziom. A archanioł Gabriel za jej
pomocą pobudził do życia wiecznie zaspanego
Mohammeda, który już po kilku tykach miał
rozgromić liczne zastępy nieprzyjaciół, a następnie
bardzo dzielnie poczynać sobie w haremie.
Nieco mniej niezwykła, za to bardziej wiarygodna
jest opowieść o pasterzach kóz w jednej ze
wschodnioafrykańskich prowincji. Którejś nocy
dwaj pasterze nie mogli zasnąć, ponieważ kozy,
zamiast odpoczywać, głośno beczały. Pasterzom
pomogli mnisi z pobliskiego klasztoru, którzy
odkryli, że zwierzęta zjadają rosnące na krzakach
zielone i czerwone owoce. Tak więc to właśnie
mnisi mieli być tymi, którzy owoce te najpierw
wysuszyli, zmielili na proszek i zalali gorącą wodą,
uzyskująę pobudzającą „kawę".
Inna legenda głosi, że odkrywcą kawy byt młody
derwisz o imieniu Omar. Oczerniony i niewinnie
skazany, został wraz z towarzyszami wygnany na
odległą kamienistą pustynię. Wygłodniały, u kresu
sił sięgnął po owoce nieznanego sobie krzewu.
Cudownie ozdrowiawszy, powrócił do miasta,
przynosząc wieści o magicznych owocach.
Wszyscy zapragnęli ich skosztować, a Omar okrył
się stawą.
Ibn-Sina (Awicenna), perski lekarz i filozof z XI stulecia. Od niego
pochodzi pierwsza pisemna wzmianka o środku leczniczym
z Jemenu - „bunchum". 500 lat później słowem „bunc"
określano uprawę kawy I samo jej ziarno. Stąd przypuszczenie,
że właściwości kawy były mu już znane.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin