psychologia-sportu-i-biznesu-_2_.pdf

(56 KB) Pobierz
Katarzyna Rutkowska
PSYCHOLOGIA SPORTU I BIZNESU
- 2 W 1 NA RZECZ SUKCESU I MISTRZOSTWA
Walka w sporcie trwa cały czas. Na boiskach, pływalniach, stadionach, matach
i strzelnicach. Jednak nie tylko. „Walka” odbywa się równie poza arenami. Trwa
wyścig po rekordy. Przewaga fizyczna, fizjologiczna czy techniczna to często za mało,
aby zwycię yć. Kiedy na starcie szanse są pozornie wyrównane wygrywa zawodnik
lepiej przygotowany mentalnie. Wskazane jest zatem, aby trening psychologiczny stał
się wzmocnieniem - legalnym dopingiem. Dla wielu zawodników i trenerów
świadomych określonych potrzeb psychologicznych standardem staje się racjonalna
współpraca z psychologiem sportu. Psychologia sportu cieszy się zatem coraz
większym zainteresowaniem. Psychologowie natomiast coraz częściej zapraszani są
(w roli długofalowego partnera) do sztabów szkoleniowych pracujących nad
osiągnięciem prawdziwego mistrzostwa sportowego. Tak rozumiane mistrzostwo
zakłada bowiem nie tylko epizodyczne, przypadkowe osiągnięcie sukcesu, mówiąc
kolokwialnie „zrobienie wyniku”. Jest to raczej nieustanny rozwój, dą enie do formy,
która zakłada realizację wykonania danego zadania na najwy szym, optymalnym dla
zawodnika poziomie. Jest to jednocześnie realizacja pasji, dająca poczucie
samorealizacji. Od prawdziwego mistrza oczekiwać zatem mo na powtarzalności,
regularności „swojego” wyniku w ramach typowego dla danej dyscypliny okresu
startowego.
Mistrz musi być „mistrzem holistycznym” – doskonale funkcjonować w ka dej
ze sfer typowych człowiekowi: fizycznej, społecznej, psychicznej i duchowej, a takie
całościowe mistrzostwo prezentować względnie stale. W przypadku zachwiania takiej
formy – powinien doskonale umieć radzić sobie z ewentualnymi pora kami. Warto
przy tym wspomnieć, e paradoksalnie równie sytuacje sukcesu mogą być
obcią eniem, z którym wią ą się zagro enia dla wyniku. I tu jednak mistrz wykazuje
doskonałe kompetencje. Mistrzowsko radzi sobie w ró nych, tak e tych
nieprzewidzianych, okolicznościach.
Wydaje się, e powy szy opis sportowych realiów mo na odnieść do ka dej
innej działalności człowieka, w której liczy się perfekcyjne wykonanie. Tak w sporcie,
jak i ka dej innej dziedzinie ycia racjonalne mistrzostwo jest po ądane. Doskonałym
przykładem mo e być biznes. Wymagające środowisko, specyficzne relacje
interpersonalne, wymóg pełnej mobilizacji, bezbłędnego realizowania planu, często
towarzysząca temu presja czasu, oczekiwań ze strony innych, praca w pełnej
ekspozycji społecznej i szereg innych obcią eń. W tym kontekście porównanie
funkcjonowania w biznesie i w sporcie wskazuje na szereg analogii. Coraz częściej
świat biznesu korzysta z psychologii sportu. Znanych jest wiele przypadków, kiedy do
psychologa sportu zgłaszają się aktorzy, piosenkarze, mened erowie, a więc
reprezentanci zawodów pozornie tylko niezwiązanych ze sportem. Szukają na tym
gruncie sprawdzonych ju , choć nowych dla siebie, metod radzenia sobie ze stresem,
wyznaczania celów, budowania zespołu, rozwijania takich kompetencji, które
gwarantują sukces – tak zawodowy, jak i osobisty. Często właśnie je tu znajdują i z
powodzeniem realizują w formie gotowej lub po zaadaptowaniu na własny u ytek.
Własne doświadczenie i poszukiwania prowadzone równolegle – tak na gruncie
psychologii sportu, jak i psychologii biznesu – pozwalają mi na stwierdzenie, e te
dwie dziedziny są sobie wyjątkowo bliskie. Charakterystyka nowych czasów zmusza,
ale i inspiruje ich do wychodzenia poza znane schematy. Warto zatem zrzec się
izolowania i okopywania w jednym obszarze. Warto na drodze dochodzenia do
takiego yciowego mistrzostwa (zawodowego i osobistego) sięgać do „nowego”. Dziś
biznes z powodzeniem mo e na swój u ytek wykorzystać psychologię sportu.
Równie osoby zaanga owane w działalność sportową mogą wiele skorzystać sięgając
się do psychologii biznesu. Umiejętne wykorzystanie wiedzy, połączenie dwóch
obszarów psychologii, zawsze (!) realizowane w atmosferze humanizmu i z
uwzględnieniem uniwersalnych dla człowieka wartości, sprawi, e droga do
mentalnego mistrzostwa stanie się prostsza i krótsza. Wówczas osiągniecie sukcesu
będzie tylko formalnością – budującym znakiem osiągnięcia tej najwy szej dla siebie
formy.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin