Dragons.Defenders.of.Berk.S02E11.txt

(25 KB) Pobierz
1
00:00:03,370 --> 00:00:07,106
Lećmy, kumplu.

5
00:00:23,348 --> 00:00:25,925
WIDZĄC SKRILL'A 2

6
00:00:27,360 --> 00:00:31,263
Mieczyku! Szpadko!

7
00:00:34,501 --> 00:00:36,468
Wiem, kumplu. Robi się późno.

8
00:00:36,470 --> 00:00:38,704
Ale musimy dalej szukać.

10
00:00:47,313 --> 00:00:50,015
Czkawko, dali jakiś znak?
Żadnego.

11
00:00:50,017 --> 00:00:51,984
Pozostali jeźdźcy
wrócili na noc.

12
00:00:51,986 --> 00:00:54,019
Ich smoki muszą odpocząć.

13
00:00:54,021 --> 00:00:55,354
Nie winię ich.
Spójrz tylko na Meatlug.

14
00:00:55,356 --> 00:00:56,755
Lata przez sen.

15
00:00:58,892 --> 00:01:01,994
Mam trochę prowiantu.
Lecę z powrotem.

16
00:01:01,996 --> 00:01:03,996
Czekaj, co zamierzasz robić,
latać przez całą noc?

17
00:01:03,998 --> 00:01:05,998
Tak, jeśli będę musiał.

18
00:01:06,000 --> 00:01:07,933
Czy jesteś pewien,
że to dobry pomysł?

19
00:01:07,935 --> 00:01:09,535
Cóż, nie mogę odpoczywać,
wiedząc że bliźniacy

20
00:01:09,537 --> 00:01:11,170
gdzieś tam się zagubili.

21
00:01:11,172 --> 00:01:13,238
Masz rację.
Ja... my pójdziemy z tobą.

22
00:01:15,443 --> 00:01:17,576
Nie, przecież wy też
potrzebujecie odpoczynku.

23
00:01:17,578 --> 00:01:19,611
Nic mi nie będzie.

24
00:01:29,857 --> 00:01:33,000
Wiesz, może szukaliśmy
w niewłaściwy sposób.

25
00:01:33,050 --> 00:01:36,562
Może bliźniaki
polecieli za Skrill'em.

26
00:01:36,564 --> 00:01:39,731
Skrill przyciąga
wyładowania atmosferyczne.

27
00:01:39,733 --> 00:01:42,901
Być może jeśli znajdziemy Skrill'a,
znajdziemy też Mieczyka i Szpadkę.

28
00:01:42,903 --> 00:01:45,037
Nie zaszkodzi spróbować, co?

29
00:01:45,039 --> 00:01:46,638
Próbowaliśmy już
wszystkiego innego.

30
00:01:46,640 --> 00:01:49,041
Lećmy, kumplu.

31
00:02:02,423 --> 00:02:03,789
Uważaj na swój ogon, przyjacielu!

32
00:02:03,791 --> 00:02:06,592
A ja muszę uważać na swoją nogę.

33
00:02:09,230 --> 00:02:11,463
Trzymaj się, Szczerbatku!

34
00:02:14,267 --> 00:02:17,669
No dobra!
Żelazo Groncklów i błyskawice.

35
00:02:17,671 --> 00:02:19,671
Niezbyt dobre połączenie.

36
00:02:19,673 --> 00:02:22,341
Dalej, kumplu.
Zabierz nas stąd.

37
00:02:32,752 --> 00:02:34,153
Wyspa Łupieżców.

38
00:02:34,155 --> 00:02:36,989
Wiem, przyjacielu.
Ale nie mamy wyboru.

39
00:02:36,991 --> 00:02:40,159
Musimy wylądować
i przeczekać burzę.

40
00:02:55,342 --> 00:02:57,643
Mnóstwo Łupieżców.

41
00:02:57,645 --> 00:02:58,944
Co ty knujesz, Albrecht?

42
00:02:58,946 --> 00:03:00,279
Wiem tylko, że planuje

43
00:03:00,281 --> 00:03:02,181
coś wielkiego z tym Skrill'em.

44
00:03:02,183 --> 00:03:04,016
Albrecht ma Skrill'a? Co...

45
00:03:04,018 --> 00:03:06,318
Szpadka? Ty... ty żyjesz!

46
00:03:06,320 --> 00:03:08,453
Ja... nie wierzę! Gdzie...

47
00:03:08,455 --> 00:03:09,821
Gdzie jest Mieczyk?

48
00:03:09,823 --> 00:03:13,659
Nie udało mu się, Czkawko.

49
00:03:13,661 --> 00:03:16,695
Co?

50
00:03:16,697 --> 00:03:19,631
Żartowałam! Jest tuż za tobą.

51
00:03:19,633 --> 00:03:21,967
Co słychać, Czkawka?

52
00:03:21,969 --> 00:03:23,835
Fajne przebranie, co?

53
00:03:23,837 --> 00:03:26,638
Tylko trochę swędzi.
No, tak.

54
00:03:26,640 --> 00:03:28,173
Nie jest źle.

55
00:03:28,175 --> 00:03:30,142
Tak, tak,
Mieczyk wydrążył to drzewo,

56
00:03:30,144 --> 00:03:31,877
żeby nie było go widać.

57
00:03:31,879 --> 00:03:34,379
Problem w tym,
że nie może się poruszać.

58
00:03:34,381 --> 00:03:36,582
I mam korniki
w spodniach.

59
00:03:36,584 --> 00:03:38,150
Zaczynam je lubić.

60
00:03:39,420 --> 00:03:40,886
Hej, kolesie.
Przejdźcie na lewo.

61
00:03:40,888 --> 00:03:42,521
Musicie mnie tam podrapać.

62
00:03:42,523 --> 00:03:43,989
Może coś tam znajdziecie.

63
00:03:43,991 --> 00:03:45,691
Nie chcę sobie wyobrażać
tego, co się tam dzieje.

64
00:03:45,693 --> 00:03:47,759
Chwileczkę, jak
wyście się tu dostali?

65
00:03:47,761 --> 00:03:49,995
Albrecht wyciągnął Skrill'a z wody.

66
00:03:49,997 --> 00:03:53,498
Zdecydowaliśmy się go śledzić.
Dziwne, co?

67
00:03:53,500 --> 00:03:56,268
Nie! Właściwie, to bardzo
dobrze, że go śledziliście.

68
00:03:56,270 --> 00:03:57,536
Wiedzieliśmy to.

69
00:03:57,538 --> 00:03:59,705
I właśnie... dlatego to zrobiliśmy.

70
00:03:59,707 --> 00:04:01,240
Dobra.

71
00:04:01,242 --> 00:04:04,810
Dowiedzmy się, co Albrecht
planuje zrobić z tym smokiem.

72
00:04:07,447 --> 00:04:10,549
Przyprowadźcie go!

73
00:04:18,191 --> 00:04:20,192
Tak. To on.

74
00:04:20,194 --> 00:04:22,394
Taak.
Nie jest dobrze.

75
00:04:22,396 --> 00:04:25,530
Niee.
Jesteśmy w poważnych tarapatach.

76
00:04:25,532 --> 00:04:28,533
Przez duże "T"...,
a może przez "S".

77
00:04:28,535 --> 00:04:31,370
Czekaj, masz na myśli
"poważne" czy "problemy"?

78
00:04:31,372 --> 00:04:32,638
Oba słowa?

79
00:04:32,640 --> 00:04:35,107
Już się zamykam.

80
00:04:35,109 --> 00:04:38,143
Chwilunia.

81
00:04:38,145 --> 00:04:41,013
To Pleśniak.

82
00:04:42,048 --> 00:04:43,715
Dziwne.

83
00:04:43,717 --> 00:04:47,486
Wyglądają jak
żołnierze Berserkerów.

84
00:04:47,488 --> 00:04:49,288
Dagur!

85
00:04:49,290 --> 00:04:52,057
Dagur i Albrecht razem.

86
00:04:52,059 --> 00:04:54,559
Ze Skrill'em?
Naprawdę nie jest dobrze.

87
00:05:01,901 --> 00:05:05,504
Skrill, smok mojego ludu.

88
00:05:06,774 --> 00:05:09,441
Tak piękny! Tak gibki!

89
00:05:09,443 --> 00:05:11,977
Tak wściekły!

90
00:05:11,979 --> 00:05:14,579
Jedyną rzeczą,
którą smoki rozumieją

91
00:05:14,581 --> 00:05:17,349
jest kij w pysku.

92
00:05:17,351 --> 00:05:20,352
Dotknij go tym kijem,
a każę ci go zjeść.

93
00:05:22,022 --> 00:05:25,190
Nie masz pojęcia, z czym
mamy do czynienia, co?

94
00:05:26,193 --> 00:05:27,759
Bo jeśli masz pojęcie,

95
00:05:27,761 --> 00:05:29,695
to musisz trzymać się z dala
od tego smoka podczas burzy.

96
00:05:29,697 --> 00:05:32,130
A to dlaczego?

97
00:05:32,132 --> 00:05:34,032
Bo czerpie swoją moc
z piorunów...

98
00:05:34,034 --> 00:05:36,868
śmierdzący starcze.

99
00:05:36,870 --> 00:05:40,105
Ech, to tylko stare
opowieści o smokach.

100
00:05:44,845 --> 00:05:47,579
Och, uwielbiam gdy mam rację.

101
00:05:49,500 --> 00:05:52,500
Nis-my-ne-eszt.

102
00:05:55,222 --> 00:05:57,122
O tak!

103
00:05:57,124 --> 00:05:59,124
Nie martw się, skarbie.

104
00:05:59,126 --> 00:06:01,460
Kiedy nadejdzie czas,
aby cię wykorzystać,

105
00:06:01,462 --> 00:06:05,797
będziesz mógł strzelać
we wszystko co zechcesz.

106
00:06:05,799 --> 00:06:09,334
lub, bardziej precyzyjnie,

107
00:06:09,336 --> 00:06:12,471
w każdego, kogo ja zechcę.

108
00:06:16,009 --> 00:06:19,344
Skrill nie należy
jeszcze do ciebie, Dagur.

109
00:06:19,346 --> 00:06:21,346
Dostaniesz swoją nagrodę,

110
00:06:21,348 --> 00:06:25,283
ale tylko po spełnieniu
warunków naszej umowy.

111
00:06:34,728 --> 00:06:36,862
Przypomnij mi,
dlaczego zawarliśmy

112
00:06:36,864 --> 00:06:38,864
umowę z tym szaleńcem.

113
00:06:38,866 --> 00:06:41,700
Ze względu na wiedzę o Skrill'u
i wielkość jego floty.

114
00:06:41,702 --> 00:06:44,936
Potrzebujemy obu tych rzeczy,
aby upewnić się, że odzyskamy Berk.

115
00:06:44,938 --> 00:06:49,641
Gdy już to uczynimy, będziemy
rządzić nimi wszystkimi.

116
00:06:57,000 --> 00:06:58,750
Musimy przekraść się do miasta

117
00:06:58,752 --> 00:07:00,452
i dowiedzieć się co Dagur
i Albrecht knują.

118
00:07:00,454 --> 00:07:02,687
Ja nie mogę iść,
bo mnie rozpoznają.

119
00:07:02,689 --> 00:07:04,950
Szpadka?
Od jedzenia Łupieżców dostaję gazów.

120
00:07:04,952 --> 00:07:06,925
Kolejny obrazek, którego
wolę sobie nie wyobrażać.

121
00:07:06,927 --> 00:07:09,027
No dobra, Mieczyk!
Wygląda na to, że wygrałeś.

122
00:07:09,029 --> 00:07:11,062
Musisz tam iść i niepostrzeżenie
uzyskać tak dużo informacji,

123
00:07:11,064 --> 00:07:12,764
jak to tylko możliwe.

124
00:07:12,766 --> 00:07:15,033
Już pędzę.
Będę poruszać się jak wiatr.

125
00:07:15,035 --> 00:07:16,701
Nawet nie zauważą mojego przybycia!

126
00:07:22,775 --> 00:07:23,941
Och!

127
00:07:24,943 --> 00:07:26,244
To było świetne!

128
00:07:26,246 --> 00:07:28,000
Stać! Co ty tu robisz?

129
00:07:28,002 --> 00:07:29,147
I kim ty jesteś?

130
00:07:29,149 --> 00:07:30,782
Kim jestem?

131
00:07:30,784 --> 00:07:33,318
Ja, eee...

132
00:07:33,320 --> 00:07:36,154
Jestem Byczejajo.

133
00:07:36,156 --> 00:07:39,057
Tak! Właśnie tak!
Berserker Byczejajo.

134
00:07:39,059 --> 00:07:41,560
"BB", tak mi mów.
Ziom Byczejajo.

135
00:07:41,562 --> 00:07:44,930
Zostałem wysłany przez Dagura
sprawdzić waszą ochronę.

136
00:07:44,932 --> 00:07:47,766
Tak! Muszę to sprawdzić.
Zobaczyć czy jest mocna.

137
00:07:47,768 --> 00:07:49,801
Och, tak! Tak, panie!

138
00:07:49,803 --> 00:07:51,000
Jestem gotowy na wszystko.

139
00:07:51,002 --> 00:07:52,737
W porządku.
Dobrze!

140
00:07:52,739 --> 00:07:54,973
A więc, gdzie j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin