House.of.Cards.S01E06.1080p.BluRay.DTS.x264-maximersk.txt

(52 KB) Pobierz
1
00:00:00,041 --> 00:00:01,668
movie info: MKV  1280x640 23.976fps 386.2 MB
<i>MS</i>

2
00:00:01,668 --> 00:00:04,796
<i>Strajk trwa już niemal miesišc,</i>
<i>a miliony dzieci tkwiš w swych domach.</i>

3
00:00:04,963 --> 00:00:07,007
<i>Winić Biały Dom czy Kongres?</i>

4
00:00:07,173 --> 00:00:09,009
<i>Osobicie, niezbyt</i>
<i>współczuję nauczycielom.</i>

5
00:00:09,175 --> 00:00:13,096
<i>Strajk trwa od 3 tygodni</i>
<i>i kosztuje państwo miliardy dolarów,</i>

6
00:00:13,263 --> 00:00:15,223
<i>a zamiast propozycji rozwišzania...</i>

7
00:00:15,390 --> 00:00:18,184
<i>Jest różnica, pomiędzy zajęciem stanowiska,</i>
<i>a zwykłym nieróbstwem.</i>

8
00:00:18,351 --> 00:00:19,894
<i>Nie wiem, czy to tchórzostwo...</i>

9
00:00:20,061 --> 00:00:24,399
<i>To jego program. Problem w tym,</i>
<i>że skradł mšdre, konserwatywne pomysły.</i>

10
00:00:24,566 --> 00:00:28,403
<i>Jedyne, co zrobił bystrego,</i>
<i>to kradzież programu republikanów.</i>

11
00:00:28,570 --> 00:00:30,405
Przyznaję, Lindo.
To wymknęło się spod kontroli.

12
00:00:30,572 --> 00:00:33,283
Ale nie cofniemy czasu.
Musimy trzymać na swoim.

13
00:00:33,450 --> 00:00:35,785
Podczas gdy nasze notowania
będš dalej pikować w dół?

14
00:00:35,952 --> 00:00:39,205
Pracowałem ze Spinellš
przy wielu ciężkich ustawach.

15
00:00:39,372 --> 00:00:41,291
- Mylałem, że będzie rozsšdny.
- Myliłe się.

16
00:00:41,458 --> 00:00:44,919
Nie sšdziłem, że ten wariat zacznie strajk,
ani że potrwa on tak długo.

17
00:00:45,086 --> 00:00:48,214
Więc myliłe się dwukrotnie.
Czemu miałby mieć rację teraz?

18
00:00:48,381 --> 00:00:52,385
Zagrozilimy układem zbiorowym,
by zdobyć normy wyników i finansowanie szkół.

19
00:00:52,552 --> 00:00:54,596
Takš mamy umowę.
Zajęlimy stanowisko.

20
00:00:54,763 --> 00:00:56,890
Jeli teraz się ugniemy,
przegramy wszystko.

21
00:00:57,057 --> 00:00:58,892
Nie będzie żadnej reformy,
tylko pusta ustawa.

22
00:00:59,059 --> 00:01:03,021
Rozumiem to, Frank,
ale musimy teraz ratować sytuację.

23
00:01:03,188 --> 00:01:04,898
Nie zaszyjemy jednej rany
poprzez otworzenie innej.

24
00:01:05,065 --> 00:01:08,485
Jestemy demokratami.
Powinnimy bronić nauczycieli.

25
00:01:08,651 --> 00:01:09,986
Nie możesz mieć wszystkiego, Lindo.

26
00:01:10,153 --> 00:01:14,199
Nie możesz wprowadzić reformy
i zadowolić nauczycieli.

27
00:01:14,366 --> 00:01:15,283
Wiedziała to od poczštku.

28
00:01:15,450 --> 00:01:18,703
Jeli mamy wybierać,
wybieramy zadowolenie nauczycieli.

29
00:01:18,870 --> 00:01:20,789
To błšd, Lindo.
Z tego miejsca nie ma już odwrotu.

30
00:01:20,955 --> 00:01:22,999
Prezydent chce zmienić ustawę.

31
00:01:23,166 --> 00:01:25,293
Powinnimy zrobić to 3 tygodnie temu,
ale tak się nie stało.

32
00:01:25,460 --> 00:01:28,713
- Więc musisz to zrobić teraz.
- Daj mi więcej czasu, proszę.

33
00:01:28,880 --> 00:01:32,217
Jeli uda nam się zakończyć strajk
i umiecić wszystko w ustawie,

34
00:01:32,384 --> 00:01:34,511
to chyba najkorzystniejsza opcja?

35
00:01:34,678 --> 00:01:37,889
- Oczywicie. Jeli moglibymy na to liczyć.
- Zaufaj mi jeszcze przez tydzień.

36
00:01:38,056 --> 00:01:40,392
Jeli strajk wcišż będzie trwał,
zmienimy ustawę.

37
00:01:40,558 --> 00:01:44,270
- Frank...
- Tydzień. To wszystko.

38
00:01:46,981 --> 00:01:49,317
Znalazłem się w najgorszej pozycji.

39
00:01:49,484 --> 00:01:52,195
Jeli odpuszczę ustawę,
prezydent wcišż uzna mnie za przegranego.

40
00:01:52,362 --> 00:01:55,281
Jeli strajk nie zakończy się w tydzień,
zapędzę się w róg.

41
00:01:55,448 --> 00:01:58,785
Tylko zwycięstwem
mogę powrócić do łask.

42
00:01:58,952 --> 00:02:00,495
Alternatywnš jest wygnanie,

43
00:02:00,662 --> 00:02:02,622
co oznaczałoby, że ostatnie
5 miesięcy było na nic.

44
00:02:02,789 --> 00:02:06,209
Nie mogę wrócić do poczštku.

45
00:02:08,586 --> 00:02:11,631
.:: GrupaHatak. pl::.

46
00:03:27,461 --> 00:03:31,411
www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.
Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.

47
00:03:31,461 --> 00:03:35,048
House of Cards [1x06]
<i>Chapter 6</i>

48
00:03:38,385 --> 00:03:42,847
Tłumaczyli: dzidek 9216 & Rarehare
Korekta: józek

49
00:03:45,475 --> 00:03:47,018
Potrzebuje mnie pani?

50
00:03:47,185 --> 00:03:51,690
Nie. Chciałam tylko zapytać,
czy nie chcesz wieżej kawy?

51
00:03:51,856 --> 00:03:55,110
- Dziękuję, proszę pani. Nie trzeba.
- Na pewno?

52
00:03:55,276 --> 00:03:56,986
Za kilka godzin kończę zmianę.
Poradzę sobie.

53
00:03:57,153 --> 00:04:01,616
Daj spokój, rozprostuj koci.
Nie przyjmę odmowy.

54
00:04:05,078 --> 00:04:08,123
Kim byłe, zanim dołšczyłe
do ochrony rzšdowej?

55
00:04:08,289 --> 00:04:12,293
Byłem policjantem w stolicy.
A jeszcze wczeniej służyłem w marines.

56
00:04:12,460 --> 00:04:15,296
- Dziękuję.
- Służyłe za oceanem?

57
00:04:15,463 --> 00:04:18,717
Tak, proszę pani.
W Bahrajnie i Afganistanie.

58
00:04:18,883 --> 00:04:23,513
Większoć drugiej misji
spędziłem w Dolinie Korengal.

59
00:04:24,681 --> 00:04:29,519
- Chce pani wiedzieć, czy kogo zabiłem?
- Chyba znam odpowied.

60
00:04:29,686 --> 00:04:33,023
- Mam spotkanie z Birchem...
- Zaprosiłam go na kawę.

61
00:04:33,189 --> 00:04:36,192
Pij szybko.
Za pięć minut jedziemy.

62
00:04:36,359 --> 00:04:40,030
Trzymajcie się z daleka od okien!

63
00:04:50,749 --> 00:04:53,001
Stój!

64
00:05:03,053 --> 00:05:05,221
Szeciu moich najlepszych ludzi
będzie pana strzegło.

65
00:05:05,388 --> 00:05:09,684
Zastanawiam się, czemu jeden z nich
nie strzegł nas dotychczas.

66
00:05:09,851 --> 00:05:11,394
Zostanie ukarany.

67
00:05:11,561 --> 00:05:13,688
Strzelił z broni
w dzielnicy mieszkalnej.

68
00:05:13,855 --> 00:05:16,024
- Chcę, by go zwolniono.
- Przeprowadzimy dochodzenie

69
00:05:16,191 --> 00:05:17,692
i zrobimy to, co konieczne.

70
00:05:17,859 --> 00:05:20,403
Steve nigdy by na to nie pozwolił.

71
00:05:20,570 --> 00:05:23,990
Już z nim lepiej?
Czułbym się z nim bezpieczniej.

72
00:05:24,157 --> 00:05:26,785
Niestety już nie wróci, proszę pana.

73
00:05:26,951 --> 00:05:29,913
Mylałam, że to tylko
zapalenie pęcherzyka żółciowego.

74
00:05:30,080 --> 00:05:34,417
Niestety to nie wszystko.
W trzustce. Faza czwarta.

75
00:05:34,584 --> 00:05:36,086
- Jezu.
- Mój Boże. To straszne.

76
00:05:36,252 --> 00:05:39,506
- Jak długo mu zostało?
- Niedługo, kilka tygodni.

77
00:05:39,673 --> 00:05:41,508
Tak mi powiedziała jego żona.

78
00:05:41,675 --> 00:05:44,219
Musimy go odwiedzić.
Dowie się pan, gdzie leży?

79
00:05:44,386 --> 00:05:46,012
Oczywicie, dopilnuję
by państwa poinformowano.

80
00:05:46,179 --> 00:05:47,597
- Dziękuję, kapitanie.
- Dziękuję.

81
00:05:47,764 --> 00:05:50,308
Proszę bardzo.
Dobrej nocy.

82
00:05:50,475 --> 00:05:53,311
- Drzwi frontowe.
- Tak jest.

83
00:05:53,478 --> 00:05:55,730
Broń.

84
00:05:59,776 --> 00:06:02,987
- Odznaka też.
- Jestem zawieszony?

85
00:06:03,154 --> 00:06:06,408
Miałe uciekajšcego pieszo
podejrzanego i strzeliłe?

86
00:06:06,574 --> 00:06:08,284
- Rozumiem, że...
- Wiesz, jak przez to wyglšdam?

87
00:06:08,451 --> 00:06:10,704
Że jeden z naszych
jest tak bezmylny?

88
00:06:10,870 --> 00:06:15,625
Nie tylko opuciłe służbę...
Mogłe zabić przechodnia.

89
00:06:16,584 --> 00:06:21,923
Znalelimy kulę na czyim ganku.
Co, jeli przeszłaby przez drzwi?

90
00:06:22,173 --> 00:06:25,010
Odznaka, Meechum.

91
00:06:28,888 --> 00:06:31,391
Dwa powody, które w sumie sš jednym.

92
00:06:31,558 --> 00:06:35,812
Zmęczyła mnie praca dla innych
i wiedziałam, że jestem lepsza od moich szefów.

93
00:06:35,979 --> 00:06:37,897
Cišgle mnie uciszali, odcinali.

94
00:06:38,064 --> 00:06:39,482
Stwierdziłam:
"Jebać, zrobię to po swojemu".

95
00:06:39,649 --> 00:06:42,485
- I odeszła?
- Nie tak jak ty.

96
00:06:42,652 --> 00:06:45,989
Przemęczyłam się tam,
dopóki nie odłożyłam pieniędzy na Slugline.

97
00:06:46,156 --> 00:06:49,284
Jaki jest plan,
kiedy Slugline stanie się silne?

98
00:06:49,451 --> 00:06:50,994
Sprzedasz jš, jak Arianna?

99
00:06:51,161 --> 00:06:52,620
Pewnie tak.
A potem, kto wie?

100
00:06:52,787 --> 00:06:55,498
Cokolwiek przyniesie los.
Może Szanghaj.

101
00:06:55,665 --> 00:06:59,502
Więc mam oczekiwać,
że za 2 lata stracę pracę?

102
00:06:59,669 --> 00:07:03,590
Chcesz pracować gdzie
przez więcej niż 2 lata?

103
00:07:03,757 --> 00:07:05,884
A ty?
Jaki jest twój plan?

104
00:07:06,051 --> 00:07:11,056
- Jeszcze nie wiem.
- Przecież Slugline to tylko odskocznia.

105
00:07:13,850 --> 00:07:17,520
- Powinnam odebrać.
- Leć, rób swoje.

106
00:07:17,687 --> 00:07:19,689
<i>Masz dowód,</i>
<i>że Spinella za tym stał?</i>

107
00:07:19,856 --> 00:07:21,900
Napisz o tym całociowo.
3 tygodnie od poczštku strajku...

108
00:07:22,067 -->...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin