{1}{1}23.976 {5}{53}{y:i}Poprzednio... {53}{117}Za Gordona.|Łatwo przyszło, łatwo poszło. {117}{204}- Todd, wyjdziesz za mnie?|- O mój boże. {204}{276}Kocham cię.|Kapitan Mike Miller kończy misję. {281}{336}{y:i}- Zwolnienie śluzy powietrznej.|- O mój boże. {839}{934}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {935}{1055}>>> RebelSubTeam <<<|Tłumaczenie: Stingwood {1194}{1307}Hej, mały.|Jestem Mike Miller. {1489}{1563}To może być|zapalenie wyrostka robaczkowego {1563}{1647}- albo zwykłe gazy.|- To nie gazy. {1647}{1762}Musimy być pewni.|Puścisz dla mnie gaza? {1762}{1832}Może szybcikiem pierdniesz?|Daj z siebie wszystko. {1832}{1858}To nie gazy. {1858}{1928}- Nie złość się.|- Boli go. {1928}{1983}Ja tylko sprawdzam. {1983}{2052}Wy, bałwany,|nie robicie nic, żeby pomóc. {2052}{2100}Może przynieść mu|napój z imbirem? {2100}{2153}Carol, proszę cię,|od napoju z imbirem nie pierdniesz. {2153}{2182}Skupmy się. {2182}{2261}Fasola, brokuły.|Wszystko w rodzinie kapuścianej. {2261}{2338}- Imbir brzmi nieźle.|- Carol, co z tym napojem? {2338}{2369}Podnieść mu stopy? {2417}{2450}Przepraszam! {2450}{2549}- Gail, może aspiryna?|- Nie mam pojęcia. {2549}{2630}- Vicodin.|- Mam w pokoju. {2635}{2671}Chwyć moją dłoń, braciszku. {2671}{2693}Nie dotykajcie jego dłoni! {2693}{2772}- Gail, zrób coś!|- Nie jestem pieprzonym lekarzem! {2772}{2844}Jestem zwykłą kucharką|z 3-gwiazdkowej restauracji {2844}{2939}w Karolinie Północnej,|więc zatkajcie japy! {2980}{3059}Słodki, musisz dla mnie pierdnąć. {3146}{3225}Sam nie wiem.|Pogadamy o oświadczynach? {3225}{3301}Mamy ważniejszy kłopot.|Pomóż mi znaleźć tabletki. {3357}{3436}Chciałem tylko upewnić,|że się trzymasz. {3436}{3534}- A dlaczego bym nie miała?|- Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić. {3604}{3755}- Czyli "nie"?|- Nie usłyszałaś? {3788}{3884}Nie, ale nie szkodzi.|Tak sobie powiedziałam. {3884}{4042}Spodziewałam się tego,|więc nic nie szkodzi. {4126}{4172}- Na pewno?|- Jasne. {4191}{4275}- Jesteś niesamowita.|- Ty też. - Ty również. {4296}{4356}Biegiem. Zanieś je Philowi,|ja poszukam więcej. {4404}{4467}Symptomy wyrostka robaczkowego to: {4467}{4553}ból podbrzusza z prawej strony,|nudności, biegunka, {4553}{4618}gorączka,|niemożność wypuszczenia gazów, {4618}{4685}poczucie, że można|poczuć się lepiej po wypróżnieniu. {4685}{4793}- Odczuwasz któreś?|- To wyrostek. {4802}{4913}- Jakie mamy możliwości?|- Tak właściwie jedną. {4925}{5042}- Ktoś musi go wyciąć.|- Co, jeśli tego nie zrobimy? {5061}{5239}Jest napisane, że w 100% przypadków|nieusunięcie wyrostka prowadzi do śmierci. {5239}{5323}- Słabe szanse.|- Wytnijmy go. {5349}{5416}Chyba czas na naszą namiastkę lekarza. {5433}{5555}- Gail, Gail...|- Nie jestem lekarzem, Tandy. {5555}{5637}A bracia Wright nie byli pilotami,|dopóki nie wsiedli do samolotu. {5637}{5670}Gail, Gail... {5773}{5819}Wytnij go, Gail. {5889}{5946}Spadaj.|Nie ma doktora. {6147}{6195}Musisz to zrobić. {6207}{6339}Erica, dobrze wiesz,|że nie podawałam się za doktora. {6339}{6471}Dam radę z kilkoma szwami|i resuscytacją, ale operacja? {6471}{6603}Nie ma, kurde, mowy.|Za nic w świecie. {6603}{6661}Jeśli czegoś nie zrobimy, Phil umrze. {6665}{6792}Spójrzmy prawdzie w oczy, Erica.|Nikt stąd mu nie pomoże. {6795}{6869}Wszyscy to przerabialiśmy.|Wiemy, jak to działa. {6869}{6987}Dajmy mu mocne leki|i odeślijmy z uśmiechem. {7006}{7054}Gail, jest ojcem mojego dziecka. {7246}{7284}Spróbuję. {7305}{7332}Dziękuję ci. {7481}{7567}- Wiem, że się boisz, Gail...|- Zrobię to. {7653}{7684}Tak się to robi. {7785}{7811}Idiota. {7883}{7941}Nie wierzę, że cię przegapiłem. {7958}{8044}Tuż pod moim nosem,|a zupełnie cię przegapiłem. {8137}{8164}Przegapiłem cię. {8195}{8226}Ty tam byłeś. {8423}{8533}Musimy wymyślić ci imię.|Może Robakowski, Robaczek? {8559}{8641}Jacek Soplica.|Łapiesz odniesienie? {8660}{8696}Przyjął pseudonim "Robak". {8713}{8830}Właściwie, wybierzmy coś z klasyki. {9108}{9195}Siemka.|Przyniosłem ci kartkę. {9219}{9267}Nie czytaj.|Jest na pięćdziesiątkę. {9267}{9339}Spędzimy ją na ziemi, jasne? {9363}{9437}Włożę ją tu.|Zobaczmy, jak się trzymasz. {9502}{9533}Dobry puls. {9533}{9569}Tandy, niech odpocznie. {9569}{9629}Dobrze, ale za życia. {9650}{9693}Musisz obiecać mi, {9698}{9794}że pośmiejemy się z tego,|gdy będziemy siwi. {9794}{9857}Ja i twoje łoniaki. {9916}{9986}Nie bój żaby, mały.|Poznasz swojego ojca. {9998}{10041}Ty chrzaniony wyrostku! {10041}{10171}Pozbędziemy się ciebie z tego ciała.|Słyszysz, gnoju?! {10197}{10358}Wybacz, że musiałeś to usłyszeć, słodziaku.|Gdy ty wyjdziesz, będzie tu milutko. {10358}{10444}Twój tata będzie żył.|Możesz trzymać wujka Tandy'ego za słowo. {10444}{10511}Wujek Tandy wie coś,|czego nie wiesz ty. {10511}{10626}Zawsze stawia się na czarne.|Dziękuję drogiemu Wesleyowi Snipesowi. {10626}{10677}Spadaj stąd, Tandy. {10722}{10744}Idę. {10792}{10830}To nie pożegnanie. {10919}{11055}Chwytaj wszystko,|bo nie wiadomo, co przyda się Gail. {11060}{11139}Naprawdę szkoda tego dnia, {11156}{11252}Nie mówię, że Phil popsuł Święta,|ale to możliwe... Christmas, {11276}{11321}Nie trafiłaś do torby. {11439}{11465}Wszystko gra? {11485}{11528}- Nie.|- O co chodzi? {11528}{11564}W czym rzecz? {11585}{11626}- Płaczesz?|- Boże. {11631}{11655}Przepraszam. {11655}{11729}O Bożeno, chodź do mnie. {11777}{11835}- Przepraszam.|- Nie ma za co. {11851}{11952}Melissa, w końcu się otwierasz.|Jestem z ciebie taka dumna. {11959}{12058}Ale musisz o tym zapomnieć.|Phil nas potrzebuje. {12058}{12199}Spakujmy to, ocalmy mu życie,|a później skupimy się na uczuciach. {12199}{12350}To jak drugie śniadanie emocji,|które smakuje lepiej następnego dnia. {12405}{12439}Dalej! {12456}{12592}Wstępne nacięcie powinno mieć|dwa cale i pięć milimetrów głębokości. {12667}{12681}Cholera. {12681}{12765}Nie szkodzi.|Kolejny pacjent. {12837}{12988}- Nie powinieneś być z Melissą?|- Lepiej skupić się na tym. {13029}{13105}- Chyba że mam sobie pójść.|- Nie. {13124}{13151}Zostań, proszę. {13280}{13311}Jedziemy. {13314}{13424}Weź klamrę i otwórz nacięcie. {13489}{13515}Kurde. {13520}{13618}- Podaj kolejne ciastko, Todd.|- Robi się. {13642}{13731}Ktoś stracił kolejnego apetyt-cjenta. {13789}{13858}Zachowując powagę, Gail,|mogę jakoś pomóc? {13923}{13983}Możecie mi coś załatwić. {14009}{14107}Otwórzmy szufladę,|weźmy ciało i stąd spływajmy. {14107}{14148}To chyba chłodnie. {14153}{14225}Powiedziałem z przekonaniem,|choć nie mam pojęcia. {14225}{14275}Niech będzie.|Nazwijmy je chłodniami ciał. {14275}{14316}Sprawdzimy o co biega. {14318}{14381}Kiedyś na studiach|byłem w grupie tanecznej "Chłodnie ciał". {14381}{14458}- Zabawne.|- Naprawdę. {14470}{14529}- Nie chrzań.|- Tak. {14529}{14592}Byliśmy nieźli.|Płacili nam za występy. {14592}{14690}- Występowaliśmy dla senatora Toma Scofielda.|- Bez jaj. {14690}{14752}- Skupmy się teraz.|- Racja, racja. {14834}{14865}Zrób kilka ruchów. {14906}{15002}Trochę zardzewiałem,|ale chyba dam radę. {15002}{15035}- Dajesz...|- Co? {15035}{15069}- Daj latarkę.|- Co? {15069}{15098}Daj twoje światło. {15098}{15218}- Klubowa atmosfera.|- Staram się dostosować. {15232}{15275}- Tańce w klubie.|- Chyba... {15275}{15340}- Tańce w klubie.|- Ja tak Lubie. {15340}{15376}- Nieźle!|- Dzięki, stary. {15407}{15421}Wspaniale. {15421}{15455}Skupmy się. {15457}{15548}Otwórzmy Jamesa McMastera. {15630}{15704}Bardziej z niego szkielet niż zwłoki. {15709}{15747}Zwłoki?|Uwielbiam loki. {15781}{15831}Niezbyt odpowiedni czas na żarty. {15927}{16011}Spójrzmy na numer... {16030}{16057}Nie. {16059}{16131}Boże, wygląda jak szuflada na śmieci mojej babci. {16133}{16217}Bez obrazy... Tawny Daniels. {16232}{16296}Te biedne ciała sobie nie poradziły. {16296}{16368}Gail potrzebuje czegoś,|nad czym może popracować. {16383}{16486}Potrzebujemy czegoś świeższego,|jeśli mnie rozumiesz. {16486}{16548}Tandy, lepiej nie myśl o tym,|co myślę, że myślisz. {16603}{16632}Wybacz, Gordon. {16896}{16982}Chyba będę potrzebował|tego kremu pod nos Clarice Starling. {17061}{17090}Chyba w coś trafiłem. {17102}{17148}Raczej czaszka. {17148}{17215}A tu szyja i żebra. {17215}{17284}Spokojnie, Gordon.|Nie zbliżam się do jaj. {17284}{17303}Dalej, Todd. {17303}{17349}Potrzebuję pomocy.|Wskakuj. {17349}{17392}Chyba nie dam rady, Tandy. {17392}{17438}To nie tak jak w kostnicy.|Znałem tego gościa. {17438}{17469}To Gordon. {17469}{17529}Wiem, że to trudne,|ale Gordon nie żyje. {17529}{17591}Nie przywrócimy go do życia. {17618}{17651}Chodź. {17745}{17783}Wybacz, Tandy.|Nie mogę. {17783}{17848}- Weź się w garść.|- Nie mogę! {17848}{17941}Nie daję rady.|Za dużo tego wszystkiego! {17951}{18083}Zerwanie z Melissą, choroba Phila,|seks z Gail, a teraz wykopywanie Gordona. {18083}{18126}Nie mogę, stary.|Po prostu nie mogę. {18138}{18200}Chwila.|Uprawiasz seks z Gail? {18203}{18227}Tak. {18229}{18320}Trzy razy.|Raz, a potem dwa kolejne. {18322}{18392}- Czy Melissa wie?|- Żartujesz sobie? Nie! {18411}{18500}Od razu po rozstaniu z Melissą|przeszedłem na Gail. {18507}{18557}Teraz wykopuję jej byłego. {18557}{18663}Sorki, Gordon!|Nie panuję nad sobą. {18663}{18764}Uprawiasz seks z Gail i Melissą?|Ty kundlu. {18768}{18840}- Piąteczka.|- Nie w tym rzecz, Tandy! {18840}{18905}To była kropla,|która przepełniła miarę. {18905}{18967}Wchłonąłem cały baniak. {18970}{19042}Tak jak bekon!|Kolejna rzecz, którą zrobiłem. {19042}{19106}Todd, ogarnij się! {19118}{19150}- Skończyłeś?|- Tak. {19150}{19234}W tamtym domu jest człowiek,|który potrzebuje naszej pomocy. {19234}{19332}Jeśli się nie skupimy,|będziemy później kopać tu kolejny dół. {19349}{19437}Zatkaj swoją jadaczkę|i chwytaj nóżki kumpla. {19437}{19473}- Dalej.|- Dobra. {19...
viola19