[199][238]www.NapiProjekt.pl - nowa jakosc napisow.|Napisy zostaly specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [239][278]Tłumaczenie: JediAdam|Korekta: kimera [412][454]/Rome 02x09|/Deus Impeditio Esuritori Nullus [913][960]/RZYM 02x09|/Żaden bóg nie zatrzyma głodnego człowieka [1203][1228]Zbudź się. [1240][1270]Zbudź się, śpiochu. [1425][1468]Znów zabrałeś to przeklęte|prześcieradło, włochaty draniu. [1469][1506]Te wszystkie koszmary, które masz. [1515][1552]Powinieneś za to dodatkowo płacić. [1577][1605]Cichaj, kobieto. [2322][2358]Twoja comiesięczna|rozpusta już się skończyła? [2359][2377]Widzę, że twoja nie. [2378][2404]To?|To nic. [2413][2440]To na moje nerwy. [2441][2451]Gdzie on jest? [2452][2472]Gdzie on jest? [2473][2501]Głębokie pytanie. [2502][2526]Jego śmiertelne ciało jest w sali tronowej. [2527][2554]Spotyka się z delegacją senatu. [2555][2575]- Już są?|- Tak. [2576][2621]Senator Bibulus i kilku innych|czcigodnych mężów, [2622][2633]których imion zapomniałem. [2634][2648]Przybyli dzisiejszego ranka. [2649][2668]To dlaczego tam nie jesteś? [2669][2705]Cenię swoje życie takie, jakie jest. [2707][2738]Kiedy królowa na mnie krzyczy... [2739][2770]wycofuję się. [2812][2844]To nie jest tchórzostwo. [2853][2887]Kto opiekowałby się mą żoną? [2926][2966]Podprowadzasz nieco zwierzynę, widzisz? [2968][3002]Zależnie od tego, jak szybko idzie. [3008][3034]Wypij wodę. [3056][3071]To ta chwila. [3072][3112]Zwierzyna myśli tylko o swym pragnieniu. [3116][3133]Wie, że jest niebezpieczeństwo. [3134][3169]Ale nie może się oprzeć wodzie. [3305][3322]Łatwe, widzisz? [3323][3349]Moja kolej? [3355][3399]Antoniuszu, jeślibyśmy|mogli omówić nasze sprawy. [3415][3445]Wystraszysz jelenia. [3525][3543]Poruszył się. [3544][3561]Zwierzę się poruszyło. [3562][3572]Jeszcze raz. [3573][3600]W związku z dostawą zboża. [3601][3639]Dano mi władze,|aby zaproponować ci podwójną cenę. [3640][3671]Jeśli zagwarantujesz|dostawę przed końcem miesiąca. [3672][3701]Podwójną, powiadasz? [3711][3735]Nieźle. [3770][3788]Potrójną. [3789][3809]Zgoda. [3810][3842]Zapłacimy potrójną cenę. [3848][3869]I Kartaginę. [3870][3916]Dodacie Kartaginę do terytorium|podległego Antoniuszowi. [3922][3939]To może być możliwe. [3940][3960]Biedny Oktawian, co? [3961][3989]Musi być naprawdę zdesperowany. [3990][4005]Lud głoduje. [4006][4030]Umiera. [4035][4068]Oktawian zrobi to, co musi,|aby zapobiec dalszemu cierpieniu. [4069][4107]- Ponieważ tak bardzo kocha lud.|- To prawda. [4108][4130]On nikogo nie miłuje,|i nikt go nie miłuje. [4131][4176]Może karmić lud łososiem|i ostrygami aż do przesytu, [4188][4208]a oni i tak będą bardziej kochać mnie. [4209][4228]Nieprawdaż, Worenusie? [4229][4251]Tak, panie. [4252][4261]I oto to. [4262][4280]Głos ludu. [4281][4308]Oni miłują mnie. [4309][4332]Nie wątpię, że masz rację, ale... [4333][4349]mamy umowę. [4350][4358]Tak? [4359][4381]Tak. [4394][4415]Potrójna cena. [4416][4442]I Kartagina. [4443][4451]I Hiszpania. [4452][4478]Hiszpania?! [4492][4520]Nie możesz dostać Hiszpanii. [4521][4542]To szkoda. [4543][4557]W takim razie, nie mamy umowy. [4558][4604]- Naprawdę, to jest absolutnie...|- Nie mamy umowy. [4624][4644]Pięknie, kochana. [4645][4666]Dziczyzna na obiad, tak? [4710][4746]Miłej podróży do domu, chłopaki. [4870][4911]Zabrać go stąd.|Odprowadzę was do kwater. [4914][4922]Zawsze jest taki? [4923][4948]Jaki? [4988][5024]Jeśli to nie sprowokuje tego małego|gówniarza do wypowiedzenia wojny... [5025][5058]to nie wiem, co to uczyni. [5065][5094]To ostrożna bestia. [5182][5214]Może po prostu powinieneś|przeciąć pępowinę. [5215][5245]I sam wypowiedzieć wojnę. [5246][5276]Wypowiedzieć wojnę? [5277][5302]Oktawianowi? [5303][5343]Mojemu najbardziej zaufanemu,|najukochańszemu koledze? [5344][5384]Rzymowi, memu własnemu ludowi?|Nie, nie. [5387][5420]Nie, to nie będzie dobre. [5425][5452]Kiedy powrócę do domu... [5453][5475]to jako wybawca. [5476][5506]Nie jako zdobywca. [5517][5549]Jestem bardzo zmęczony. [5648][5684]Jest późno, idźcie, idźcie stąd. [5685][5719]Wasz ojciec potrzebuje snu. [6188][6202]Dokąd idziesz? [6203][6216]Zostań. [6217][6244]Słyszysz ich. [6266][6281]Co zrobisz? [6282][6299]Upieczesz im ciasto? [6300][6349]Na Disa, czasem zapominam,|jaką jesteś zimnokrwistą suką. [6365][6398]Chciałbyś, żebym była inna? [6399][6416]Żartujesz? [6417][6455]Jeśli ktoś zaproponuje mi|dobrego konia z rzędem... [6456][6485]to się ciebie pozbędę. [6831][6860]Przepuśćcie mnie. [6894][6923]Zrobić przejście. [6950][6962]Zboża, zboża! [6963][6989]Zboża, zboża! [7235][7258]Cisza! [7261][7284]Cisza! [7288][7324]Dzisiejsze racje zostały rozdane. [7331][7346]Nie będzie więcej. [7347][7358]Aż do jutra. [7359][7389]O umówionym czasie. [7439][7470]Wiem, że jesteście głodni. [7471][7491]Ale żyjecie. [7492][7505]Jeśli zrobię to, o co prosicie. [7506][7525]I otworzę spichlerze. [7526][7544]Dziś będziecie dobrze najedzeni... [7545][7579]a jutro będziecie głodować. [7628][7651]Idźcie do domów. [7652][7690]Idźcie do domów i znieście to,|co zesłała nam Matka Ziemia. [7691][7719]I wróćcie jutro. [7795][7819]Wracać. [7914][7932]Wciąż w jednym kawałku, co? [7933][7943]Myślałem, że cię zjedzą. [7944][7963]Za bardzo jestem łykowaty. [7970][7976]Lucjuszu, dziewczynki. [7977][7993]Czyż nie powiedziałem wam,|abyście poczekali w środku? [7994][8027]Nie będę tchórzyć, kiedy |może dojść do rozlewu krwi. [8028][8046]Kiedy będziesz miał własne dzieci,|możesz mówić o krwi. [8047][8072]Woreno, oczekiwałem po tobie lepszego|zachowania. Następnym razem zrób, co ci kazano. [8073][8098]To tylko głodni ludzie.|Nie skrzywdziliby nas. [8099][8119]Głodni ludzie czynią dziwne rzeczy. [8120][8142]To błogosławiona Bona nas ochroni. [8143][8194]To niech przyśle statek ze zbożem.|Muszę porozmawiać z Maskiuszem. [8195][8235]Ty też, Lucjuszu.|Idź, naucz się czytać. [8322][8332]Jakie prognozy? [8333][8355]Za 10 dni trzeba będzie zmniejszyć racje. [8356][8366]Na bogów pod nami! [8367][8409]Nie warto tego rozdawać,|tylko przedłużamy nieszczęście. [8410][8426]Dzień dobry. [8427][8454]Przyszedł do mnie człowiek z gildii piekarzy. [8455][8477]Mówiłem, abyś z nimi nie rozmawiał. [8478][8492]Nie rozmawiałem, prawda? [8493][8504]To on rozmawiał [8505][8525]Ja nic nie powiedziałem. [8526][8542]Oferują 600 za worek. [8543][8561]600? [8562][8625]600 i kilka martwych dzieci za każdy worek,|który nie dojdzie do potrzebujących ludzi. [8634][8645]Nie robimy tego dla zysku. [8646][8668]Ale wciąż to 600. [8669][8696]Szczam na gildie piekarzy. [8697][8709]Twoja decyzja. [8710][8735]To prawda. [8758][8779]Dlaczego marnujesz na niego cenne jedzenie? [8780][8803]Pozwól temu biednego draniowi umrzeć. [8836][8849]Nie. [8850][8862]Przypomina ludziom, żeby byli uczciwi. [8863][8893]To można zrobić? [8908][8968]Przygotuj moje najlepsze odzienie.|Zobaczę, czy jego dostojność ma pomysł. [9011][9036]Cicho bądź. [9069][9100]Cholerny, włochaty drań. [9123][9153]Na razie umierają tylko starcy i chorzy. [9154][9177]Ale do następnej pełni|nasze spichlerze będą puste. [9178][9215]Słyszałem, że psy są dobrą strawą. [9216][9227]To prawda. [9228][9268]Smakują jak wieprzowina, jeśli dobrze się|je przyrządzi. Żadnego już nie ma. [9269][9303]Zastanawiałem się,|dlaczego noc była tak spokojna. [9304][9311]Nie było szczekania. [9312][9340]To nie czas na kpiny. [9341][9359]Chciałbym, żeby było coś, co mogę uczynić. [9360][9380]Ale nasze spichlerze są prawie|tak samo puste jak twoje. [9381][9415]Mogę jedynie dać tobie,|zabierając komuś innemu. [9416][9432]Wojskowe spichlerze są nietknięte. [9433][9453]Armia musi jeść. [9454][9493]To wyślij 3 legiony do Afryki.|Niech Lepidus ich karmi. [9494][9529]To da miastu zboża na miesiąc. [9539][9590]Da się zrobić. To tylko czasowe,|ale tylko tyle możemy zrobić. [9595][9608]Przyślę ci tyle, ile mogę. [9609][9634]Dziękuję. [9683][9706]Powiedz mi, co lud mówi. [9707][9741]Powiedz mi, kogo obwiniają. [9778][9798]Powiadają, że ciebie. [9799][9810]Ty tu rządzisz. [9811][9828]Nie Antoniusza. [9829][9870]Słyszą wieści, że wstrzymuje statki, ale... [9883][9911]to ich Antoniusz. [9912][9940]Po co miałby ich głodzić? [9941][9953]Zawsze go kochali. [9954][9970]Ona zawsze uwielbiał, kiedy go kochają. [9971][9995]A ty... [10001][10030]A ty jesteś sobą, prawda? [10031][10058]Zimnokrwisty? [10060][10087]Nie mówię tak. [10098][10141]Ale nie byłeś nigdy czuły, prawda? [10152][10180]Dziękuję, Pullo. [10186][10206]- Dostanę wieść o zbożu?|- Dobrze, dopilnuję tego. [10293][10314]- Może uda się Bibulusowi.|- Nie, nie uda. [10315][10346]Antoniusz nie jest całkowicie irracjonalny.|Dajemy mu pieniądze, dlaczego miałby odmówić? [10347][10364]Jego nie motywują pieniądze. [10365][10400]Ma nadzieję, że lud powstanie i mnie obali. [10401][10438]Albo po prostu chce mnie| sprowokować do wypowiedzenia wojny. [10439][10455]Stał się taki głupi? [10456][10483]Kto wie, kim się stał|po spędzeniu tam tylu lat. [10484][10509]Kto wie, co szepcze mu Kleopatra. [10510][10531]Zawsze głupio ulegał swoim kobietom. [10532][10544]Jeśli chce wojny... [10545][10560]to czemu mu jej nie dać? [10561][10573]Słyszałeś Pullona. [10574][10595]Można równie dobrze wypowiedzieć|wojnę winu i pieśniom. [10621][10636]Nie, nie. [10637][10655]Wojna z Antoniuszem jest skazana na porażkę. [10656][10676]Chyba, że lud będzie z nami. [10677][10700]Posłać po mą matkę i siostrę. [10701][10734]Zjem dziś z nimi wieczerzę. [10783][10806]/Babcia. [10807][10837]Nie powinnaś tu być. [10848][10865]Tu jest niebezpiecznie. [10866][10889]Antonio, gdzie jesteś? [10890][10919]Jest tu ze mną, zaraz ją zniosę. [10920][10939]Niegrzeczna dziewczynka. [10940][10976]Co mówiłam o wchodzeniu na...
eSUBA94