[4][22]Poprzednio... [22][30]Czy to... [31][55]- Znalazłem jš w zeszłym tygodniu.|- Jeli mówisz prawdę [55][76]i nie wiedziałe nic|o broni lub Philipie, [76][92]musisz znaleć drugiego adwokata. [92][121]Skończył się burbon,|ale masz szkockš. [122][136]Kiedy sobie pójdzie? [136][151]W końcu je uspokoiłam. [151][163]Nie pamiętasz, prawda? [163][181]- Czego?|- Było dziecko, Annalise. [181][195]- Jestem Rose.|- Annalise. [195][216]Powiedziała "Christophe".|Znała mojš matkę, prawda? [216][245]Powiedz, co wiesz.|Powiedz, do cholery! [249][263]Wynocha. [428][447]Ignorujesz numery klientów? [448][471]Dokładnie.|Dlatego segreguję je po nazwisku. [471][491]Zaraz, mylałam, że po roku. [491][511]Nie, układamy sprawy alfabetycznie. [511][527]Oboje się mylicie. [527][565]Dzień dobry, profesor Keating.|Jak się miewa brzuszek? [565][585]Bez takich pytań.|10 LAT WCZENIEJ [586][607]Ten, kto powycišgał segregatory, [607][625]miał dopilnować katalogowania. [625][642]- Kto to?|- To ja. [645][664]Pomylałam, że poukładamy akta|alfabetycznie, [665][685]zachowujšc kolejnoć|przyjcia do firmy. [685][712]Od teraz, jeli nie wiecie, co robić,|pytajcie panny Winterbottom. [712][732]Najwyraniej tylko ona tu słucha. [749][764]wietna współpraca. [770][778]Sam? [805][831]- Co robisz?|- Upaćkałem się tłuszczem. [837][862]Pacjenci nie ufajš|niechlujnym terapeutom. [869][879]Głodna? [882][897]- Nie mogę.|- Znowu? [897][921]Organizm mnie ostrzega przed czym,|co nie żyje. [921][946]Ale on nie jest martwy. [949][973]Chciał się tylko upewnić,|że wiemy, iż nadchodzi. [1009][1032]- Co?|- Muszę znów pojechać do Ohio. [1041][1065]Wyjeżdżam w rodę,|wracam w czwartek rano. [1065][1076]W rodę jest USG. [1076][1090]- Przełożyłem.|- Annie. [1090][1112]Na bliższy termin. Na jutro. [1116][1131]Widzisz? Zależy mi. [1181][1197]Nie żeń się z prawnikiem. [1280][1295]::PROJECT HAVEN::|prezentuje [1295][1311]2x11|She Hates Us [1312][1336]tekst: sindar, Nazgul, Miłkon, zmarcin, guzu|korekta: ruda666 [1370][1407]Rany czyste.|Nie ma objawów infekcji. [1410][1431]Tylko mnie nie wysyłaj|do pracy. [1434][1455]Mylałam, że nie możesz|się doczekać powrotu. [1460][1477]W łóżku jest fajniej. [1486][1500]Dużo pospała? [1506][1535]- A nie mogłam?|- Jeli dzieje się co innego... [1535][1553]/Nie, to tylko|kłopoty ze snem. [1562][1583]Zbliżajš się egzaminy,|to stresujšce. [1583][1610]- Ile godzin sypiasz?|- Jakie dwie-trzy. [1613][1633]To musi ci być ciężko|w cišgu dnia. [1633][1651]Dlatego tu jestem. [1651][1674]/Mam za dużo czasu|/na przemylenia. [1674][1704]- Nic mi nie będzie.|- Muszę przynajmniej [1704][1733]zaproponować ci spotkanie|z kim innym. [1733][1746]Nie po to tu jestem. [1746][1768]Wiem, przyszedłe po pigułki|nasenne. [1771][1794]Szkoda, że to nie klinika. [1794][1822]Ale jestem w potrzebie|i nie mam... [1822][1850]Nie masz czasu na terapię.|To samo mówiłam w szkole medycznej. [1850][1866]/Miałam wystarczajšco dużo terapii. [1866][1887]Więc masz kogo, [1887][1903]jeli potrzebowałaby pogadać? [1903][1919]On nie żyje. [1919][1941]Muszę ić do sšdu|na przesłuchanie... [1944][1969]Spokojnie.|Przed dobranockš będę w łóżku. [1969][1991]Nie mogę przepisać ci piguł|i więcej cię nie zobaczyć. [1991][2012]Czy mogę porozmawiać|z kim starszym stażem? [2012][2041]Jestem rezydentem na dyżurze,|czyli liczy się tylko moja opinia. [2047][2066]wietnie.|Pójdę już. [2071][2093]Nie miej wyrzutów,|jeli się zastrzelę. [2109][2124]Żałuję, że to powiedziałe. [2133][2159]Przepraszam, jestem zmęczony.|Nie chciałem. [2159][2190]Wiem, ale nie możesz|tak wyjć. [2253][2261]Znowu? [2273][2290]Uczylimy się i zechcielimy|się napić. [2291][2313]- Poszło z 10 drinków?|- Ja się trzymałem. [2313][2349]Ale on musiał z kim pogadać. [2349][2363]Moja ulubiona poduszka. [2366][2387]Nie dotykaj! [2390][2403]niadanko. Głodny? [2414][2421]No. [2434][2446]Co wcišgniemy, bekon? [2446][2476]Cóż za piękny poranek|z moimi ulubieńcami. [2482][2502]Wiesz, co muszę|odpowiedzieć? [2535][2544]No we. [2544][2552]Stary. [2578][2598]Czy ona prosiła,|żebymy przyszli? [2598][2626]To jej pierwsze przekazanie sprawy.|Jasne, że was chce. [2629][2644]Czyli "nie". [2644][2662]Nie martw się, będzie dobrze. [2668][2684]Nigdy nie jest,|gdy tak mówisz. [2685][2714]- Gdzie Wes? - Nie wiem.|Nie odbierał. - Nie byłe u niego? [2714][2742]Nie. Było póno i nie chciałem|przegapić przedstawienia. [2742][2769]- Nie tylko ja mylę, że nas nienawidzi.|- Nikogo z was nie nienawidzi. [2769][2786]Nawet Laurel? Powinna. [2787][2811]Doć.|Bšdcie dla niej mili. [2811][2832]Ale nie za bardzo.|Nie cierpi tego. [2832][2842]Nadchodzi. [2911][2929]- Nienawidzi nas.|- I dobrze. [2932][2945]To obustronne uczucie. [2945][2969]- Czemu oni tu sš?|- Pomogš przy sprawie. [2969][2991]Przecież się przyznał.|Przy czym potrzebuję pomocy? [2991][3013]- Dała radę.|- Oczywicie. [3013][3045]Wiem, ale oberwała|w bebechy. [3045][3068]Bolesny strzał... [3068][3093]jeli chcesz, by kto cierpiał. [3098][3115]Ciekawe, że to wiesz. [3115][3128]Proszę wstać! [3153][3165]Proszę siadać. [3174][3199]Przesłuchanie Jasona Murraya, [3199][3232]oskarżonego o zabójstwo|drugiego stopnia Tylera Robinsona. [3232][3257]Rozumiem, że oskarżyciel|i obrońca [3257][3277]doszli do porozumienia... [3277][3303]Sšd musi odrzucić|to porozumienie. [3303][3321]Nazywam się Joyce Robinson, [3321][3346]pozwany zastrzelił|mojego syna, Tylera. [3346][3357]Jako matka ofiary [3357][3383]zasługuję na możliwoć wypowiedzi. [3383][3414]Przykro mi, ale to nie jest|miejsce na takie wypowiedzi. [3414][3453]Próbowałam rozmawiać z obiema|prawniczkami o swych żšdaniach, [3453][3477]i żadna nie znalazła|dla mnie czasu! [3477][3500]Proszę sšdu, pani Robinson|przyszła do mnie, [3500][3520]żšdajšc sprawiedliwoci|naprawczej. [3520][3536]Co to takiego? [3536][3563]To niemożliwe|wobec zarzutu morderstwa. [3563][3583]Prokurator ma rację,|pani Robinson. [3583][3627]Ona ma zastosowanie|przy lżejszych zarzutach. [3628][3666]Dlaczego? Skoro rodzina chce,|by sšd zaoferował oskarżonemu [3666][3681]- innš opcję...|- Jakš? [3681][3722]Wysoki Sšdzie, mój klient|zgodził się już na wyrok 15 lat. [3722][3745]Nie byłoby w porzšdku|pozwolić rodzinie ofiary [3745][3760]storpedować cały proces. [3760][3789]A jeli chcę, by wyrok|Jasona został skrócony? [3799][3837]Ten wybieg ma zwieć mego klienta,|by odrzucił ugodę. [3837][3886]Należy zauważyć, że krótszy wyrok|to policzek wymierzony ofierze. [3886][3903]Chodzi o policzek dla ciebie, [3903][3932]bo wyjdziesz na pobłażliwš. [3933][3970]A ty powinna skorzystać z szansy,|by zyskać lepszš ugodę dla Jasona. [3970][3981]Powiedz, że tego chcę. [3982][4014]Pani Robinson mogło nie udać|się ze mnš skontaktować, [4014][4029]nie byłam zdrowa. [4030][4074]Brak przedyskutowania tej opcji|z klientem ociera się wręcz [4075][4091]o działanie na szkodę klienta. [4092][4128]- To nie była realna opcja...|- Stanę w obronie pani Keating... [4128][4138]Doć. [4140][4164]Zawieszam postępowanie i nakazuję, [4165][4194]by odbyła się rozprawa w sprawie|sprawiedliwoci naprawczej [4194][4217]- przed zawarciem ugody.|- To strata czasu. [4218][4251]- To sprawa o morderstwo.|- Obie chcecie obrazić sšd? [4255][4266]Pani Robinson, [4266][4294]proszę mnie informować|o dalszych problemach. [4313][4343]Chcecie co zrobić?|Przygotujcie klienta na tę głupotę. [4343][4374]- Może dostanie lepszš ugodę.|- A może gorszš. [4374][4397]Ta kobieta jest w stanie|zachęcić Jasona, [4398][4411]gdy tylko go spotka. [4411][4435]- Dokšd idziesz?|- Zdrzemnšć się. [4448][4484]Nie, poważnie. Masz na imię|Judy albo Ruth... Ethelle. [4489][4517]Sprawd to.|Jest w mym akcie urodzenia. [4517][4551]Nie wierzę rodzicom nazywajšcym|swe dziecko Kennedym. [4552][4581]Zadzwoń do mojej matki.|Opowie ci całš historię. [4594][4618]- Chcesz mnie poznać z mamš?|- Zamknij się. [4618][4641]- Nic takiego nie mówiłam.|- Frank. [4657][4686]Gdzie materiały dotyczšce|sprawy Mahoneya? [4686][4712]- Położyłem je rano na biurku.|- Co? [4729][4750]Może polecę?|Potrzebne ci wsparcie. [4750][4782]Broniłam straszniejszych ludzi.|Którym lotem lecę? [4794][4829]Chyba miałem czekać,|aż doktor pozwoli na lot. [4830][4865]Sam ci nie pozwolił?|Pracujesz dla mnie. [4865][4894]Skoro się zagubiłe,|znajdę nowego sekretarza. [4895][4935]- Asystenta. - Nazwę cię tak,|gdy skończysz ocierać się o stażystki. [4936][4946]Nie przecz. [4948][4983]Od teraz myl tš dużš głowš,|a nie tš drugš. [4995][5003]Id. [5091][5119]- Gdzie jeste?|/- W psychiatryku. Schrzaniłem. [5127][5142]Tylko nie mów nikomu. [5144][5173]- Nie powiem, Wes, ale...|- Wycišgnij mnie stšd. [5217][5232]To ten drugi chłopak? [5238][5256]Wes. Jest chory, [5257][5287]a potrzebuje kopię szkicu|naszego postępowania cywilnego. [5289][5326]- Mamy robotę. - Annalise ma gdzie|tę sprawę, a ja mam się przejmować? [5332][5350]Kryj mnie przed Bonnie. [5350][5369]- Wisisz mi.|- Co wymylę. [5369][5388]Zobaczymy, co mogę zrobić. [5399][5417]- Gdzie Laurel?|- U ginekologa. [5418][5434]Sprezentowałe jej ZUM? [5435][5460]A mylałem, że dorosłe|przez cały ten bałagan. [5462][5480]Przesłuchanie odbędzie się jutro. [5481][5501]Pierwsza zeznaje Joyce,|potem Jason. [5502][5531]Opiszš zbrodnię i to,|jak na nich wpłynęła. [5532][5552]W idealnym wiecie|ofiara i oskarżony [5552][5570]sš uzdrowieni,|a wiat jest lepszym miejscem. [5571][5595]W rzeczywistoci za Joyce|będzie sędziš i ławnikami. [5595][5611]Tego chce sędzia. [5611][5643]Skoro tak bardzo wierzysz w ten proces,|przygotujesz ze mnš Jasona. [5645][5666]/Trochę słyszałem o Tylerze. [5666][5682]Paplał swoim przyjaciołom o tym, [5682][5714]że chciałby przelecieć mojš dziewczynę,|Summer, co z...
daniello229