Bates.Motel.S04E10.XviD-AFG.txt

(16 KB) Pobierz
[3][24]/Poprzednio...
[25][52]/Perlista muszla
[59][91]/Z oceanu
[105][131]/Błyszczšca w słońcu
[140][166]/Pokrywajšca brzeg
[178][207]/Kiedy je widzę
[214][230]/Moje serce mówi mi,|/że cię kocham
[230][254]Ocknij się, Normo.|No już, kochana!
[254][274]/Ponad wszystko|/Małe, perliste muszle
[322][334]Matko?
[936][964]/Ależ jeste szybki!
[978][996]/Nie lubię, kiedy uciekasz.
[999][1042]/To tylko zabawa.|/Wiesz, że nigdy cię nie zostawię.
[1043][1061]/Wiesz, że to tylko zabawa, prawda?
[1069][1100]/Obiecujesz, matko?|/Nie zostawisz mnie nigdy?
[1103][1119]/Obiecuję, Normanie.
[1134][1148]/Obiecuję.
[1522][1550]{Y:b}>>> Rebel SubTeam <<<
[1551][1575]{Y:b}Tłumaczenie:|moniuska
[1585][1619]{Y:b}Bates Motel S04E10|Norman
[1648][1667]Gdzie pan był,|kiedy to się stało?
[1667][1708]W domu, w którym mieszkałem,|zanim się pobralimy.
[1712][1745]Jak długo był pan|mężem Normy Bates?
[1759][1777]Dwa tygodnie.
[1802][1822]Bardzo panu współczuję.
[1920][1942]Widział pan to?
[2143][2161]Wiedział pan,|że chce od pana odejć?
[2162][2187]Nie chciała ode mnie odejć.
[2191][2232]Cóż, co jest na rzeczy,|bo zdecydowanie wyglšda
[2233][2259]na list pożegnalny samobójcy.
[2280][2304]Należał do mojej matki.|Chciałbym go zatrzymać.
[2305][2324]To jest dowód.
[2324][2357]Nie, list jest dowodem.|Piercionek zatrzymam.
[2357][2397]Na pani miejscu przesłuchałbym|jej syna, Normana Batesa.
[2479][2503]- Obudził się.|- Dziękuję.
[2540][2574]- Wychodzisz do domu.|- Dziękuję.
[2574][2608]- Mamy do kogo zadzwonić?|- Po co?
[2608][2644]Do jakich krewnych,|żeby kto cię odebrał.
[2661][2697]Straciłe matkę.|Rozumiesz to, prawda?
[2779][2812]Zatrucie tlenkiem węgla|może wpływać na pamięć.
[2826][2872]Bardzo mi przykro, Normanie.|Wiem, że to dla ciebie trudne.
[2875][2904]Żałoba to skomplikowany proces.
[2929][2958]To powinno ci trochę pomóc.
[3013][3057]Zaraz przyjdzie pielęgniarka|z twoimi rzeczami.
[3169][3181]Wypisujemy Normana Batesa.
[3182][3201]Przyjechałem po niego.
[3206][3228]Nie, nie chcę,|żeby mnie odwoził do domu.
[3229][3257]Jest w porzšdku.|Wracamy do domu.
[3257][3280]Nie dam się wcišgnšć|w twoje gierki.
[3280][3309]Moja matka byłaby wzruszona tym,|jak zajmujesz się jej synem,
[3309][3327]którego kochała ponad wszystko.
[3327][3346]Tak mówisz?|To nie było samobójstwo.
[3347][3368]Obaj o tym wiemy.
[3381][3402]Ostrzegałem cię.
[3402][3428]Ostrzegałem was oboje,|że nic z tego nie wyjdzie.
[3429][3456]Zbytnio na niš naciskałe,|aż pękła.
[3457][3485]Jej mierć to twoja wina.
[3486][3516]- Nieprawda.|- Włanie, że prawda.
[3536][3556]Nie chcę,|żeby się do mnie zbliżał.
[3557][3590]Nie chcę cię w domu|ani blisko niej,
[3590][3611]zarówno w domu pogrzebowym|jak i na pogrzebie.
[3612][3642]Nie chcę cię więcej widzieć.
[3658][3679]miało, wyklucz mnie ze wszystkiego.
[3680][3719]Mam to gdzie.|Ona nie żyje, więc jakie to ma znaczenie?
[3750][3785]Co, zabijesz mnie|tutaj na korytarzu?
[3785][3820]Nie, mam zamiar udowodnić,|że ty to zrobiłe, gnojku.
[3855][3888]- O co im poszło?|- Nie wiem.
[3939][3955]Matko?
[4930][4955]Będę cierpliwy, matko.
[5103][5120]Szeryf?
[5136][5163]Muszę zobaczyć Normę Bates.
[5176][5214]Szeryfie, szczere wyrazy współczucia.
[5239][5255]Gdzie jest?|W której szufladzie?
[5256][5295]Chyba nie powinien pan|tutaj przychodzić.
[5335][5349]To nie jest dobry pomysł, szeryfie.
[5349][5381]Jestem jej mężem!|Gdzie ona jest?
[5983][6001]Kocham cię.
[6004][6041]Zawsze będę cię kochał,|bez względu na to czy jeste, czy cię nie ma.
[6667][6694]Co mam robić, matko?
[7083][7099]Matko.
[7137][7153]Słucham?
[7159][7188]/Czy mógłbym rozmawiać|z Alexem Romero?
[7212][7234]Już tutaj nie mieszka.
[7234][7263]/Czy to dom Normy Bates?
[7287][7333]Tak, ale jej nie ma.|Mówi jej syn Norman.
[7333][7347]Przepraszam, kto mówi?
[7348][7383]Jestem Justin Willcock|z domu pogrzebowego Willcock & Syn.
[7384][7421]Przyjmij moje kondolencje, Normanie.
[7423][7448]Dziękuję.
[7461][7482]Po południu|przywiozš ciało z kostnicy.
[7482][7527]Mógłby przyjechać|i omówić szczegóły pogrzebu?
[7533][7584]Oczywicie, czemu nie.|Mogę wpać przed południem.
[7589][7606]Byłoby wietnie, Normanie.
[7607][7654]Powiniene przywieć strój,|w który mielibymy jš ubrać.
[7668][7706]Halo?|Jeste tam?
[7706][7735]Tak, jestem.|Przywiozę.
[7736][7773]A czy szeryf, twój ojczym,|dołšczy do nas?
[7773][7794]Nie, nie będzie go.
[7794][7835]Byli małżeństwem zaledwie dwa tygodnie,|więc ja zajmę się pogrzebem.
[7835][7850]Oczywicie.
[7855][7877]Dziękuję. Do widzenia.
[8463][8481]Przepraszam.
[8531][8556]Włanie go upuciłem.
[8568][8612]Zepsuł się i chciałem|go wyrzucić do mietnika.
[8625][8664]- Ty jeste Norman Bates?|- Tak, to ja.
[8665][8703]Jestem det. Chambers|z policji stanowej.
[8709][8734]Chciałabym z tobš porozmawiać.
[8743][8764]Oczywicie.
[8804][8869]Położyła się spać, a ja przyszedłem,|jak to często robiłem, powiedzieć jej dobranoc.
[8876][8923]Usiałem koło niej na łóżku|i też zasnšłem.
[8953][8993]Następne, co pamiętam,|to że byłem w karetce.
[9013][9047]Pamiętasz, w jakim|była nastroju tego wieczoru?
[9081][9103]Była bardzo zdenerwowana.
[9119][9160]- Miała odejć od Alexa Romero.|- Co się stało?
[9175][9218]Szczerze mówišc,|niewiele wiem o ich relacjach.
[9236][9262]Przez ostatnie dwa tygodnie|byłem w orodku w Pineview,
[9263][9295]a oni w tym czasie się pobrali.
[9304][9328]Ale musiało ich|co łšczyć wczeniej.
[9328][9340]Nie.
[9340][9386]Kochałem mojš matkę|ponad wszystko na wiecie,
[9387][9415]ale miała kiepski gust|jeli chodzi o mężczyzn.
[9416][9435]Każdy, z którym była,|okazywał się
[9435][9470]być jakim koszmarem.|Manipulujšcy i znieważajšcy.
[9470][9497]Nie wiem dokładnie,|o co chodziło
[9497][9529]z tym Alexem Romero,|ale nigdy mu nie ufałem.
[9530][9548]Dlaczego?
[9551][9567]Na pewno słyszała pani plotki...
[9568][9602]o tym, jak poradził sobie|z handlem narkotykami.
[9603][9619]Nie muszę pani opowiadać.
[9620][9643]Po prostu uważam,|że nie był dobrym człowiekiem.
[9643][9681]Mylę, że zawsze|miał słaboć do mojej matki,
[9684][9719]a ożenił się z niš,|żeby zamknšć mnie w Pineview
[9719][9750]i żeby mógł jš mieć|tylko dla siebie.
[9757][9789]Kiedy mnie wypisano,|nadal próbował nastawiać jš przeciw mnie,
[9790][9819]mówišc, że jestem niezrównoważony i...
[9820][9844]Chciał, żebym zszedł mu z drogi,|ale na szczęcie o tym wiedziała
[9844][9872]i dlatego od niego odeszła.
[9882][9937]Muszę wybrać jej jakie ubranie.
[10079][10121]Nigdy nie sšdziłem,|że będę to robił.
[10235][10257]Myli pani, że to może być?
[10257][10300]Wiem, że pani jej nie znała,|ale miała piękne, niebieskie oczy.
[10300][10320]Były olniewajšce.
[10347][10370]Mylę, że jest piękna.
[10423][10468]Dobrze, Normanie,|dziękuję za rozmowę.
[10473][10496]Trafię do wyjcia.
[11078][11102]Mój ojciec na ciebie czeka, Normanie.
[11103][11146]- Twój ojciec?|- Tak, jestem synem w Willcock & Syn.
[11146][11171]To rodzinna firma.
[11174][11194]Chod ze mnš.
[11198][11234]- Wzišć sukienkę?|- Oczywicie.
[11283][11303]Ta kaplica jest piękna.
[11304][11330]- Mylę, że jej się spodoba.|- Komu?
[11333][11351]Mojej matce.
[11367][11396]Spodobałaby jej się.
[11408][11449]Nie wierzę, że naprawdę|tracimy naszych ukochanych.
[11461][11481]Też w to nie wierzę.
[11496][11524]Jestem pewny,|że będzie obserwować.
[11536][11562]Tak, to możliwe.
[11564][11612]Chciałby, żeby w czasie nabożeństwa|trumna była otwarta?
[11645][11675]Mamy zabalsamować ciało?
[11685][11709]Nigdy o tym nie mylałem.
[11710][11738]Wiesz, czym jest balsamowanie?
[11739][11759]Wypycham zwierzęta.
[11762][11781]Więc tak, wiem...
[11785][11836]Zastępujecie płyny ustrojowe|zwišzkami chemicznymi.
[11836][11855]Wiem, na czym to polega.
[11855][11871]Ale...
[11873][11928]nie, nie chcę tego dla niej.|To przesada.
[11947][11993]Przygotowujecie zwłoki na miejscu?
[11994][12017]Tak, moja córka Sabel|się tym zajmuje.
[12017][12052]Zmieniła swoje plany zawodowe|i dołšczyła do nas.
[12052][12089]Będę musiał zmienić szyld|na Willcock & Rodzina.
[12102][12120]To miłe.
[12125][12145]Tak, to najbardziej|utalentowana artystka,
[12145][12169]z jakš kiedykolwiek pracowałem.
[12172][12203]Zrobi twojš mamę na bóstwo.
[12250][12277]Czy mógłbym zobaczyć matkę?
[12278][12294]Cóż, Normanie...
[12295][12326]Zwykle nie pozwalamy|wchodzić do sali przygotowań.
[12326][12359]- To może być przygnębiajšce.|- Oczywicie, rozumiem.
[12359][12399]Ale nie będę przygnębiony,|obiecuję.
[12413][12443]Naprawdę chciałbym|jš tylko zobaczyć.
[12504][12543]- Norman chciałby zobaczyć mamę.|- Nie powinien tu być.
[12543][12559]Sabel...
[12560][12575]Dobrze.
[13405][13422]Matko.
[13442][13477]Matko, szkoda, że nie zdradziła mi,|jaki jest plan.
[13836][13864]Mam klienta,|oddzwonię do ciebie.
[13865][13887]Dobra, pa.
[13919][13951]Co słychać?|Pomóc w czym?
[13974][14004]Naprawiałe piec Normie Bates?
[14005][14038]Tak. Naprawiałem.
[14038][14061]Była u mnie wczoraj policja,|więc wiem, co się stało.
[14061][14081]To straszne.
[14095][14116]Była mojš żonš.
[14129][14155]Wyrazy współczucia.
[14164][14179]Dziękuję.
[14217][14260]Wyjaniłe jej, że korzystanie|ze starego pieca może być zabójcze?
[14263][14313]Tak. Mówiłem jej,|że to może być zabójcze.
[14349][14386]Jej syn tam był,|kiedy to mówiłe?
[14456][14486]Nie pamiętam.|Chyba była tylko ona...
[14487][14504]Czekaj.
[14523][14552]Musisz sobie przypomnieć,|więc postaraj się trochę bardziej, co?
[14552][14596]Przyszedł po tym, jak jej mówiłem.|Przedstawiła nas sobie.
[14596][14622]- Mógł to słyszeć?|- Przyszedł pod koniec rozmowy.
[14623][14660]- Ale mógł to słyszeć?|- Tak, to możliwe.
[14672][14693]Zrobiłem wszystko jak trzeba.
[14693][14725]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin