literatura trzeciego obiegu.docx

(17 KB) Pobierz

Zagadkowy termin odnosi się do działalności niezależnego i nielegalnego, trzeciego obiegu wydawniczego w stanie wojennym (rozciągniętego do 1989 roku), gdy na polskiej scenie literackiej zadebiutowało pokolenie urodzone po 1960 roku, nie związane ani z pierwszym, legalnym, ani z drugim obiegiem. 

Twórcy ci, sprzeciwiający się całemu głównemu nurtowi kultury reprezentującej tradycyjne wartości i podważający fundamenty całego społeczeństwa, stworzyli underground - trzeci obieg literacki, będący w opozycji do dwóch poprzednich. Jak trafnie zauważa Bernadetta Żynis, autorka opracowania epoki w książce Ilustrowane dzieje literatury. Od antyku do współczesności (Bielsko-Biała 2003): 

Nie chcieli oni [twórcy undergroundu) afirmować władzy komunistycznej ani jej jednoznacznie potępiać. Uważali, że można i trzeba stworzyć literaturę wyzwoloną z „polskich kompleksów”: walki, zaangażowania, opozycji.



Zakazane dzieła, opozycyjne protesty były wydawane w oficynach uniezależnionych od oficjalnych oraz w tak zwanych art.-zinach – zróżnicowanych tematycznie pismach literackich, zakładanych przez prywatnych właścicieli, odbijanych ręcznie i kolportowanych w niezależnej sieci dystrybucyjnej, mimo iż underground nie stworzył struktur organizacyjnych zajmujących się aspektami techniczno-formalnymi. 

Art.-ziny rozdawane głównie na koncertach, wiecach i spotkaniach towarzyskich młodzieży subkulturowej, czerpały z dorobku surrealizmu, dadaizmu, futuryzmu oraz były ściśle związane ze światopoglądem punk (mianem undergroundu określa się także alternatywny obieg kaset magnetofonowych, głównie rockowych, tekstów i grafiki, rozpowszechnianych poprzez fanziny – pisma nieprofesjonalne). 

W myśl hasła poety Jacka Podsiadło poezja jest sztuką wątpienia art.-ziny były tekstamiprowokacyjnymi, pełnymi wyrazów kontrowersyjnych, często brutalnych i kojarzących się z przemocą, czasami także trywialnych w stosunku do poruszanych tematów (ta cecha była podstawą do nazwania nurtu najnowszej literatury polskiej - banalizmu). Poza tym art.-ziny cechował brak zaangażowania społecznego czy politycznego w otaczającą rzeczywistość, w oficjalne propozycje kulturowe. Określał je głęboki, często ironiczny i sarkastyczny indywidualizm oraz o’haryzm (nawiązujący do nowojorskiej szkoły poetyckiej – głównie do twórczości F. O’Hary), przejawiający się w czerpaniu z kultury konsumpcyjnej, masowej, z popkultury.

Język art.-zinów, skierowanych do środowisk kultury alternatywnej, sprzeciwiających się zaangażowaniu w politykę, jest zatem bardzo potoczny, niedbały, bezpośredni, pozbawiony patetyczności, często brutalny a nawet wulgarny, ponieważ znany młodemu człowiekowi przeżywającemu światopoglądowy kryzys, czego przykładem jest Wiersz wspólny (półfinałowy) Barana, Sendeckiego i Świetlickiego: 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin