KLASA 6 - zakończenie
piosenka
KUBA: W imieniu klasy 6 witamy na dzisiejszej uroczystości: panią Dyrektor, Grono Pedagogiczne, pracowników szkoły, rodziców oraz uczniów. Dzisiejsze spotkanie jest ostatnią uroczystością, wspólnie przeżywaną w murach tej szkoły. Za parę chwil staniemy się absolwentami szkoły podstawowej i nigdy nie spotkamy się wszyscy w tym samym gronie.
PIOTR: Do widzenia mówią wam dzisiaj:
Patrycja Aleksiejczyk - jest mądra ,we wszystkim bardzo dobra, pewnie kiedyś dostanie Nobla
MATEUSZ: Joanna Borodziuk - fajna i miła, muchy by nie skrzywdziła
KUBA: Klaudia Prolejko – to dopiero jest dziewczyna, co przerwa, to inna mina
PATRYCJA: Mateusz Danilczyk – chłopak charakterek ma i każdy go w szkole zna
KLAUDIA: Piotr Kieczeń - uśmiech na twarzy ma cały czas, zna historyjki, które rozśmieszają nas
ASIA: Jakub Łukaszewicz - najweselszy chłopak to, wszyscy w szkole lubią go
PIOTR: Pożegnanie szkoły podstawowej i odejście do gimnazjum wydawałoby się łatwą sprawą, ale dziś już wiemy, że wcale tak nie jest. Sporo jest różnych szkół na świecie, ale takiej jak nasza, nigdzie nie znajdziecie. Tu zostają nasi przyjaciele i koledzy. Tu pozostaną pierwsze sukcesy i porażki, zdarzenia wesołe i smutne.
MATEUSZ: Trudno uwierzyć, że to już koniec naszych zmagań w tej szkole. Minęło tyle lat. Szliśmy przez te lata różnie: były szczęśliwe dni z piątkami i szóstkami, ale zdarzały się i też złe, kiedy nie udała się klasówka lub czegoś nie nauczyliśmy się. W chwilach radosnych i smutnych byli z nami nauczyciele. Dziękujemy Wam cierpliwość i wyrozumiałość.
PATRYCJA: Dziękujemy:
- Za trud i za serce. Za dodawanie otuchy, za stawianie coraz wyżej porzeczki i twierdzenie: „Idźcie dalej, wyżej, potraficie, stać was”.
ASIA: - Za to, że wierzyliście w nas, gdy my przestaliśmy już wierzyć.
- Za cierpliwość, gdy nam jej było brak.
KLAUDIA: - Za wyrozumiałość dla naszych poczynań, nie zawsze rozsądnych.
- Za to, że uczyliście nas patrzeć w przyszłość, nie uciekać od problemów, ale je rozwiązywać.
MATEUSZ: - Pani Dyrektor za troskę i opiekę oraz za naukę pisania i czytania w młodszych klasach
KLAUDIA: - Pani Dorocie za skomplikowane angielskie słowa i zdania
KUBA: - Pani Renacie za to, że uczyła nas dostrzegać Boga w człowieku oraz za uganianie się za nami na wf - ie
PIOTR: - Pani Ani za wszystkie żarty i ciekawe lekcje przyrody
PATRYCJA: - Pani Alinie za wszystkie lekcje matematyki, które dzięki niej nie były takie straszne
ASIA:- Pani Teresie za wprowadzenie w świat bogatej historii Polski
MATEUSZ: - Pani Dorocie za walkę z naszymi „bykami”, za zdania i równoważniki, za wytrzymywanie z nami, choć czasem nie było to łatwe
PATRYCJA: Składamy także podziękowania pracownikom szkoły, którzy opiekowali się nami w szkole i mamy nadzieję, że zachowamy o sobie nawzajem jak najmilsze wspomnienia.
KUBA: Dziękujemy rodzicom za poświęcenie, pomoc, wyrozumiałość i pełne miłości serce.
KLAUDIA: Naszych młodszych kolegów i koleżanki, którym dzisiaj ustąpiliśmy zaszczytnego miejsca najstarszej klasy w szkole, przestrzegamy przed złym zachowaniem i brakiem systematyczności w nauce, bo z własnego doświadczenia wiemy, że to do niczego dobrego nie prowadzi.
ASIA: Było to sześć lat temu. Mali, ciekawi i nieco wystraszeni przyszliśmy się do pierwszej klasy. Z niecierpliwością czekaliśmy wtedy na rozpoczęcie roku szkolnego. Niezapomniany pierwszy dzień w szkole, potem kolejne, pierwsze sukcesy i porażki i tak już zostało. Czas płynął bardzo szybko. Z roku na rok z wielką radością mówiliśmy "do widzenia szkoło", by po wakacjach znów się z tu spotkać. Dzisiaj nadszedł czas, aby nasze usta powiedziały: "Żegnaj szkoło, dziękujemy. Już nie zobaczymy się w jesieni". Nasze spotkanie w twoich murach jest ostatnie. Już za chwilę otrzymamy świadectwa i ostatecznie zamknie się rozdział naszego życia zatytułowany "SZKOŁA PODSTAWOWA"
PIOTR: I tak trwa ten wspólny sześcioletni maraton. Nie zawsze mieliśmy równe tempo. Przystawaliśmy, by odpocząć, a czasem polenić się. Niektórych trzeba było popychać na siłę, ciągnąć do mety, na której dzisiaj stoimy.
A czy wiecie, jak trudno zostać uczniem? Nie wystarczy samo chodzenie do szkoły. Potrzebne jest jeszcze parę składników.
PATRYCJA: Oto dokładny przepis tworzenia ucznia :
Formowanie ucznia rozpoczyna się już w przedszkolu i kontynuowane jest w latach następnych. Początkowo nie trzeba wielu składników. Wystarczy nieco odwagi, doprawionej sporą dawką nieśmiałości, która w trakcie dalszej obróbki wyparowuje. Stopniowo dodajemy szczyptę wyobraźni, wrażliwości i poczucia humoru oraz dużo złośliwości.
ASIA: Wlewając wciąż nową wiedzę zaprawiamy systematycznością, łagodnie mieszając. Doprawiamy to umiejętnością ściągania i zabiegania o lepsze stopnie, dodajemy dobry wzrok i słuch. Ciasto formujemy na kształt barana, osła, gęsi, cielęcia lub papugi. Wypiekamy następnie w temperaturze, jaką osiąga nauczyciel podczas furii przez 45 minut lekcji.
MATEUSZ: W trakcie pieczenia nie zapominajmy o nakłuwaniu cyrklem lub innym ostrym przyrządem szkolnym w celu wypuszczenia wody sodowej z głowy. Na koniec dekorujemy w miarę artystycznie odrobiną wymówek. Okładamy słodkim uśmiechem, pozorami pilności i niewinnymi kłamstewkami. Podajemy to rodzinie, aby się ucieszyła i społeczeństwu, aby się tym męczyło!
PIOTR: Jako pierwszak kiedyś tu stanąłeś Tysiąc pytań spadło ci na głowęNie wiedziałeś wtedy przecież jeszczeŻe w tej głowie wszystko się pomieści.
KUBA: Lata biegły - Ty wciąż dorastałeś, Świat przed tobą wiedzą się otwierałAle wtedy jeszcze nie wiedziałeś Że pożegnań czas nadejdzie teraz.KLAUDIA: Tu przyjaciół była paczka całaPierwszy sukces tu odniosłeś właśnie Ale wtedy jeszcze nie wiedziałeśŻe sześć lat jak z bicza trzaśnie.
PATRYCJA: Po raz ostatni zadźwięczał dzwonek - Śpiew, oklaski i wrzawa.A potem nagle wszystko zapadaW ciszę tak wielką,Że tylko słychać, jak brzęczy za szybąSamotnej muchy skrzydełko.I już po wszystkim. I już składamypióra, zeszyty i książki.Więc żegnaj, szkoło! Już milczy terazKlasa i pusty korytarz.Szkoło! Już nas nie powitasz!ASIA: Dzisiaj, kiedy wrócę ze szkoły, rodzicom świadectwo pokażęI zaraz odpłynę w krainę wspomnień i marzeń.Zapadnę w wielki sen uczniowskiI przywołam wszystkie radości i troski.
MATEUSZ: A ja straty i zyski podsumuję,Przecież świadectwo ukończenia szkoły podstawowej dzisiaj otrzymuję.
PIOTR: Masz kolego rację,Krótki rachunek sumienia i na wakacje.
KUBA: Pora się rozstać. Dziś się żegnamy, przepraszamy i dziękujemy!
Życzymy nauczycielom, koleżankom i kolegom wspaniałego wypoczynku, wielu słonecznych dni oraz przeżycia ciekawych przygód. Do widzenia przyjaciele! Trzymajcie za nas kciuki.
2
dorotkar