Bóg jest miłością i prawdą.docx

(8003 KB) Pobierz

 

Bóg jest miłością

Bóg jest prawdą

 

GOD IS LOVE GOD IS TRUTH

Poniżej fragment przemówienia wygłoszonego przez ks. Michaela Rodrigueza na konferencji Armia Obrońców Matki Bożej [Our Lady’s Army of Advocates] w Boston, Massachusetts, w kwietniu 2016. Pokazuje nam jak, bez prawdy, szatanowi udaje się odciągać dusze wiernych od wiary.

 

Ks. Rodriguez naucza katolickich prawd uczestników konferencji w Bostonie.

 

Co chciałbym zrobić tym referatem to skupić się na tym drugim – a mianowicie, że Bóg jest prawdą – i pokazać jak szatan kieruje swoje ataki w naszych czasach na Boga. Dlatego jest to naprawdę wielki atak.

Mamy 10 krótkich cytatów z Pisma Świętego, św. Jana Apostoła, które podkreślają znacze-nie "prawdy":

Jan 1:14"A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.
I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy".

Jan 1:17"Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa".

Jan 4:24"Bóg jest duchem: potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie".

Jan 8:32"i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli".

Jan 14:6"Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem".

Jan 17:17, 19"Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą… A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie".

Jan 18:37"Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie".

Z 1 listu św. Jana 2:21, 24"Ja wam nie pisałem, jakobyście nie znali prawdy, lecz że ją znacie…co słyszeliście od początku to i wy będziecie trwać".

Z 2 listu św. Jana 1:4"Ucieszyłem się bardzo, że znalazłem wśród twych dzieci takie,
które postępują według prawdy zgodnie z przykazaniem, jakie otrzymaliśmy od Ojca".

I ostatni z 3 listu św. Jana 1:4 – "Nie znam większej radości nad tę, kiedy słyszę, że dzieci moje postępują zgodnie z prawdą".

W przeciwieństwie do tych 10 cytatów, dam Wam tylko jeden, który tłumaczy nam dzieło szatana, i jest to Jan 8:44, oczywiście odnoszący się do szatana:

"Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał… bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa".

 

Z jednej strony – prawda, z drugiej - kłamstwa

Więc z jednej strony mamy prawdę, z drugiej kłamstwa i oszustwo. Z jednej strony mamy Jezusa Chrystusa, z drugiej szatana.

Oczywiście to jest wielka walka, i mam nadzieję, że wszyscy wiemy, że nasza Matka Naj-świętsza jest bardzo ważną częścią tej  walki.

Ostatni publiczny wywiad udzielony przez s. Łucję z Fatimy był 26 grudnia 1957 ks. Augusty-nowi Fuentes. Po tym Watykan uciszył ją na resztę życia.

Jedna z ważnych rzeczy jakie powiedziała w tym wywiadzie jest następująca:

"Szatan jest w nastroju zaangażowania się w decydującą bitwę z Panną Najświętszą, i sza-tan wie co najbardziej ubliża Bogu, i co w krótkim czasie przysporzy mu największą liczbę dusz. Dlatego szatan robi wszystko by owładnąć dusze poświęcone Bogu, bo dzięki temu szatanowi uda się prowadzić dusze wiernych porzucone przez ich liderów, a tym samym dużo łatwiej je przejmie".

Możemy się zapytać: "Cóż, z czego składa się ta decydująca bitwa?" Spróbuję pokazać Wam, że jest to wielki atak na prawdę. To również jest dlaczego jest to wielki atak szatana na dusze poświęcone Bogu, bo te dusze poświęcone Bogu są również poświęcone praw-dzie.

Księża, zakonnicy, biskupi, a zwłaszcza Ojciec Święty są poświęceni prawdzie, by świadczyli prawdzie – wielu nawet milcząco, tacy jak kontemplacyjni. Ale szczególnie kiedy mówimy o wielkim przywództwie naszego umiłowanego Kościoła, są wzywani do poświęcenia się prawdzie poprzez głoszenie prawdy i nauczanie prawdy.

Od zakończenia II Soboru Watykańskiego, Święta Matka Kościół doświadcza jeden z naj-gorszych kryzysów w całej swojej historii. Szatan toczy straszny atak na Kościół. Jest to naprawdę czas diabolicznej dezorientacji wpływającej na każdego z nas – łącznie z tra-dycyjnymi katolikami.

 

Nie jesteśmy odporni na diaboliczną dezorientację

Jedną z rzeczy która chciałbym tu podkreślić jest to: nigdy nie możemy uważać, że jesteśmy odporni na tę diaboliczną dezorientację. Nawet jeśli codziennie odmawiamy Różaniec, nawet jeśli doceniamy i chodzimy na Tradycyjną Łacińską Mszę – to nie czyni nas odpornymi na diaboliczną dezorientację.

Nie jesteśmy odporni na ataki szatana, świata i ciała. Szatan jest ojcem kłamstw i to ozna-cza, że zawsze oszukuje. Często wykorzysta prawdę żeby oszukać, a jego celem zawsze jest oszustwo.

Mamy pewne przerażające przykłady tego oszustwa szatana widoczne w walkach wewnę-trznych między tradycyjnymi katolikami. Wielu z nas jesteśmy świadkami walk między tra-dycyjnymi katolikami.

Niektóre jednostki albo grupy nieumyślnie pozwalają szatanowi by zapewniał ich iż mają ra-cję, ale może być tak, że przedstawiane argumenty, w pewien sposób, są oszukańcze. Mimo że niektóre przedstawiane rzeczy są prawdziwe, to inne rzeczy które również są prawdziwe odsuwa się na bok.

Oszustwo występuje nawet wśród tych którzy głoszą Orędzie Matki Bożej Fatimskiej. Uwa-żam, że wielu z nich ma dobre intencje, ale pomimo tego dalej celem jest oszustwo ze strony tych których możemy nazywać fałszywymi przyjaciółmi Fatimy, którzy nie ujawniają całej prawdy Orędzia Fatimskiego.

Chciałbym podziękować Bogu za dar ks. Grunera – i oczywiście nadal modlić się za niego – bo on naprawdę był wierny całej prawdzie Orędzia Matki Bożej Fatimskiej.

Dobrze jest z kolei, w służbie prawdzie, a zwłaszcza prawdzie Odzia Matki Bożej Fatims-kiej, żeby nadal robić najlepiej jak potrafimy, by poznać dobrze Orędzie i kierować wierne dusze do działania w Fatima Center, gdzie mamy pewność, że to Orędzie  będzie przed-stawione w duchu i w prawdzie.

Będąc ojcem kłamstw, atak szatana jest ostatecznie skierowany naprawdę na prawdę – czyli na doktrynę Kościoła Katolickiego. To jest Depozyt Prawdy. To tu leży skarbiec prawdy – w nieomylnych naukach, definicjach Świętego Kościoła Katolickiego. I na to głównie ma być skierowany atak szatana.

On nie martwi się o innych, którzy naprawdę nie mają prawdy, albo którzy mają częściowe prawdy – oni nadal są oszukiwani. Ale właśnie dlatego jego ostateczny atak skierowany jest na doktrynę Kościoła. Jego natychmiastowe ataki są na podstawowe środki wykorzystywane przez Kościół do nauczania i przekazywania prawdy, a mianowicie Liturgię, Najświętszą Ofiarę Mszy i jego Magisterium – Ojca Świętego i biskupów.

 

Szatan atakuje prawdę i doktrynę Kościoła

Proszę to rozważyć. Myślmy o tym jako o części planu – co to jest co robi szatan, jak doko-nuje tego wielkiego ataku naprawdę, na doktrynę Kościoła. Jego natychmiastowe ataki będą na to co Kościół wykorzystuje do przekazywania tej prawdy. Kościół przekazuje prawdę głównie następującymi sposobami: poprzez Liturgię, Najświętszą Ofiarę Mszy, i Magisterium (papież, biskupi zjednoczeni z papieżem) nauczający prawdy.

Biorąc to pod uwagę, chciałbym przedstawić Wam pięć zaleceń – nawet próśb. Proszę wziąć je do serca.

Prośba Nr 1:

Przede wszystkim bądźcie wierni boskim naukom Świętej Matki Kościoła. Inaczej mówiąc, bądźcie wierni prawdzie. To wymaga nauki. Więc proszę, postarajcie się dobrze uczyć swo-jej wiary.

Mocno nalegam byście wszyscy przeczytali książkę ks. Grunera, Istotne prawdy dla ratowa-nia duszy [Crucial Truths to Save Your Soul]. Jeśli już ją przeczytaliście, mocno nalegam, przeczytajcie ją jeszcze raz. Nie czytajcie jej tylko raz. Czytajcie ją więcej razy, i postarajcie się szerzyć ją wśród innych. Możecie wyświadczyć wielką, wielką przysługę prawdzie, i zro-bić co najlepsze by przeciwstawić się temu atakowi szatana stając się apostołem, że tak powiem, próbując włożyć tę książkę w tak wiele rąk jak możliwe.

Prośba Nr 2:

Przede wszystkim, bądźcie wierni Tradycyjnej Łacińskiej Mszy. Niektórzy z wiernych tutaj mogą chodzić na Nową Mszę. Silnie nalegam byście podjęli się wysiłku bycia w 100% wier-nymi Tradycyjnej Łacińskiej Mszy. W tej chwili nie ma czasu, niestety, wyjaśniać wszystkich tego powodów, ale trzeba pamiętać jedno – prawda jakiej naucza Kościół Katolicki nie zmie-nia się poprzez liturgię. Nie zmienia się w żaden radykalny sposób, i to my, katolicy, nazywa-my lex orandi, lex credendi [prawo modlitwy, prawo wiary].

Sposób w jaki się modlimy definiuje i wpływa na to jak wierzymy. Jest to tak ważne by móc zachowywać i przekazywać prawdę. Wiara to prawdziwy kult Kościoła Katolickiego. Dlatego starajmy się być wiernymi Tradycyjnej Łacińskiej Mszy – niezależnie od tego co musimy po-święcić. Zachęcajcie innych by robili to samo.

 

Musimy uczyć się i bardziej kochać Ofiarę Mszy

Ci którzy mogli chodzić na Łacińską Mszę przez wiele lat – proszę, nie popadajcie w samo-zadowolenie. Jest dużo więcej do zrobienia w kwestii coraz lepszego uczenia się Najświęt-szej Ofiary Mszy – bardziej ją pokochać, być coraz bardziej oddanym, stać się coraz bardziej świadom jak wielkie prawdy i tajemnice naszej wiary przekazuje się przez Najświętszą Ofiarę Mszy.

Znane nam sposoby i sposoby które nie są nam koniecznie znane – to jest Tajemnica Wiary. Będzie wiele sposobów którymi będziecie mogli doceniać to przekazywanie prawdy w orygi-nalnej Łacińskiej Mszy. Im więcej się uczycie, tym bardziej będziecie mogli ją docenić. -dzie także wiele sposobów, którymi niekoniecznie  będziemy mogli ją docenić – to jest Tajemnica Wiary.

 

Ks. Phillipson (po lewej) i ks. Rodriguez (po prawej) podczas rzadkich wolnych chwil na naszej Konferencji w Bostonie.

 

Prośba Nr 3:

Bądźcie bardzo czujni jesli chodzi o członków obecnego magisterium; ale jednocześnie módlcie się i ofiarujcie za nich – biskupów, a zwłaszcza Ojca Świętego. To jest trudne, bo uważam, że będziecie musieli próbować oba zrównoważyć. Musicie być wyjątkowo czujni.

Ale będziecie również musieli być ostrożni by nie być zbyt krytycznymi, albo zbyt osądzają-cymi. To nie oznacza, że nie możemy i nie mamy obowiązku wskazać na poważne błędy jeśli są – nawet kiedy one idą prosto do papiestwa – ale równocześnie nie możemy stracić z oczu tego, że musimy naprawdę i szczerze robić co możemy najlepiej by modlić się i poświę-cać za biskupów i papieża. Jest to bardzo ważny element Orędzia Matki Bożej Fatimskiej.

Prośba Nr 4:

Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny i Jej Orędzia Fatimskiego. Nie uważam by był z tym jakiś problem, że jest to wielka łaska i broń dana nam przez Boga żeby znowu przetrzy-mać atak szatana na prawdę.

Prośba Nr 5:

Pamiętajcie napomnienie św. Pawła (Efez 6:12):

"Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Wła-dzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wy-żynach niebieskich".

Żebyśmy nigdy nie zapomnieli o tym, że to nie jest tylko znajdowanie dobrych odpowiedzi, czy chodzenie na Łacińską Mszę, albo czytanie Orędzia Matki Bożej Fatimskiej, albo próby przekonania innych.

Jest to walka duchowa. Mamy tu do czynienia z czymś nadprzyrodzonym – samym szata-nem, chcącym atakować i niszczyć. Chrystus nakazał Kościołowi – i to zawsze będzie za-sadnicze wierność modlitwie, wysiłki każdego z nas by wzrastać w świętości i wzrastać w pokorze. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że Kościół dotknął teraz straszny kryzys.

Ostateczną odpowiedzią nie będzie coś naturalnego, a coś nadprzyrodzonego. Częścią tego co dzieje się w tej chwili jest rzeczywiście to, że przechodzimy Bożą Karę. Nie myślę by ktoś z nas stanął w tej chwili przed Bogiem i powiedział: "Wiesz co? Jestem absolutnie czysty i nie mam żadnych grzechów, i nie mam nic wspólnego z karą jaka na nas nadeszła".

Matka Boża Fatimska dokładnie przed tym nas ostrzegła – że jeśli nie spełnimy Jej próśb i nakazów, to będzie Boża Kara. Na wiele, wiele sposobów, nie posłuchaliśmy Jej Orędzia, próśb i nakazów, od samej góry do dołu. I dlatego przechodzimy przez Bożą Karę. To oz-nacza, że by mieć udział w nadprzyrodzonym rozwiązaniu, musimy poważnie podejść do modlitwy, pokuty i własnego nawrócenia.

 

Nasza prawdziwa tożsamość jest katolicka

… Dwa ostatnie punkty, i znowu, uważam że ks. Gruner jest tu dobrym przykładem. Zawsze pamiętajmy to – nasza prawdziwa tożsamość jest chrześcijańska. To nie jest przywiązanie do szczególnej grupy, bez względu na to jak ona może być ważna. I to przywiązanie, szcze-gólnie teraz w czasach diabolicznej dezorientacji, według mnie jest ważne. Musicie pomagać podobnie myślącym katolikom. Musicie trzymać się razem. Musimy się jednoczyć by móc również nawigować po tych burzliwych wodach, ale ostatecznie, nasza prawdziwa tożsa-mość jest katolicka, a nie lojalność wobec szczególnej grupy.

Powtarzajcie sobie wielokrotnie to...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin