Jazz #076.pdf
(
307 KB
)
Pobierz
Jazz #76 IIVI: ogrywanie akordu
dominantowego
"Jazz"
Piotr Lemański
Kiedy kilka miesięcy temu rozpocząłem pisanie pierwszego artykułu
na temat realizacji II VI , nie przypuszczałem, że materiał ten
rozrośnie się do tak dużych rozmiarów.
Przez ostatnie lata nieraz stawałem przed dylematem, czy potraktować zagadnienie ogólnikowo, czy też zagłębić się w tematykę
na kilka miesięcy. A le, jako że okres zimowowiosenny dla wielu z Was jest czasem, kiedy można spokojnie i w miarę
systematycznie popracować z instrumentem, postanowiłem temat ten doprowadzić do końca, co jak myślę nastąpi już
niebawem. Rozczarowanych brakiem nowej tematyki proszę o cierpliwość, a póki co przechodzę do omawiania kolejnych
zagadnień, tym razem związanych z wyborem skali do ogrywania akordu dominantowego.
Analizowane w poprzednim miesiącu przykłady jasno pokazały, że większość muzyków poszerza materiał skalowy o dźwięki
chromatyczne, czyniąc to szczególnie wtedy, gdy pojawia się akord dominantowy. Wynika to z prostej przyczyny: wprowadzanie
dodatkowych dźwięków powoduje wzrost napięcia, a także dodaje nowego koloru tworzonej linii melodycznej. Te nowe dźwięki
możemy sklasyfikować na dwa sposoby albo jako dodatkowe, występujące między nutami diatonicznymi dźwięki chromatyczne,
albo też jako wynik świadomego stosowania innych niż miksolidyjska skal dominantowych. O ile w pierwszym przypadku trudno o
jednoznaczne sklasyfikowanie reguł, według których należałoby tego typu melodie konstruować, o tyle w drugim przypadku
można pokusić się o przeanalizowanie, jak zabrzmi nasze II VI , jeśli zastosujemy którąś ze wspomnianych skal substytutowych.
Należy pamiętać, że w przypadku tonacji molowej (prawdę powiedziawszy, jest to temat wymagający oddzielnego
potraktowania), o ile skala frygijska i eolska składa się z tych samych dźwięków (mamy tylko inne centrum tonalne), samą
dominantę ogrywamy piątym modusem moll harmonicznej (zmiana jednego dźwięku tercja wielka dominanty), co w praktyce
daje zupełnie inny kolor, ponieważ pomiędzy drugim a trzecim stopniem skali powstaje charakterystyczna sekunda zwiększona.
Tak więc, jakby z urzędu, mamy zamianę materiału dźwiękowego. Natomiast w przypadku tonacji durowej wszystkie trzy akordy
ogrywamy tym samym materiałem dźwiękowym, w związku z tym cały ciężar utrzymania harmonicznej przejrzystości spada na
właściwe operowanie dźwiękami akordowymi.
Naturalne jest więc, że w którymś momencie improwizujący muzycy zaczęli stosować skale substytutowe, ponieważ pozwoliło im
to na poszerzenie materiału muzycznego o dodatkowe dźwięki i automatycznie dało nowe możliwości podczas tworzenia
improwizacji. W przypadku niektórych skal (miksolidyjska 4#, alterowana) mamy do czynienia tylko ze zmianami alteracyjnymi,
ale należy pamiętać, że czasami następuje też zmiana ilości dźwięków w skali, co ma niebagatelny wpływ na samą linię
melodyczną (całotonowa, zmniejszona, chromatyczna). Przypatrzmy się poszczególnym skalom i postarajmy się uszeregować je
w kolejności występowania dźwięków alterowanych:
1. miksolidyjska 4# jeden dźwięk alterowany (4#),
2. całotonowa dwa dźwięki alterowane (4#, 5#),
3. zmniejszona 1/21 trzy dźwięki alterowane (9b, 9#, 4#),
4. alterowana cztery dźwięki alterowane (9b, 9#, 4#, 5#),
5. chromatyczna zawierająca wszystkie 12 dźwięków mieszczących się w oktawie.
Teraz spróbujemy ograć nasze II VI , stosując w kolejnych przykładach na akordzie G7 poszczególne skale. Mając za wzór
brzmieniowy skalę miksolidyjską (dorycka na Dm7 i jońska na Cmaj7 mają wszak takie same dźwięki, z tym, że od innego
stopnia), możemy porównać, jak zmienia się kolor i jak przy okazji następuje wzmocnienie napięcia związanego z
występowaniem akordu dominantowego.
Nie można załadować wtyczki.
Na początek popatrzmy na spisany fragment solówki Cheta Bakera trębacza, który zasłynął jako mistrz niespiesznej jazzowej
frazy (przykład 1). W przeciwieństwie do wszystkich prezentowanych w naszych workshopach przykładów, mamy tu do czynienia
z dwukrotnie większą ilością dźwięków przypadającą na jeden akord. Jak widać, oprócz przebiegów typowo diatonicznych
zarówno na Gm7, jak i C7 występują dźwięki chromatyczne, a na zakończenie na akordzie Fmaj7 pojawienie się dźwięków
akordowych zostało poprzedzone pozaskalowymi Db (seksta mała) i Eb (septyma mała!).
Przykład 1 oparty jest na skali miksolidyjskiej 4# i, jak słychać, niewiele się zmienia w samym brzmieniu skali dominantowej
wszak alteracji podlega tylko jeden dźwięk, który razem z następnym dźwiękiem E tworzy jakby opisanie akordowego D.
Nie można załadować wtyczki.
Zupełnie inaczej wygląda nasza dominanta w przykładzie 2, gdzie występuje skala całotonowa. Skala ta, mimo że posiada tylko
dwa dźwięki alterowane, daje możliwość tworzenia specyficznego koloru. Wynika to z dwóch powodów: po pierwsze, w skali tej
nie występuje kwinta czysta, a po drugie, składa się ona z samych całych tonów, co jak widać ma niebagatelny wpływ na
melodykę naszej improwizacji.
Nie można załadować wtyczki.
Zupełnym przeciwieństwem skali całotonowej jest występująca w przykładzie 3 skala zmniejszona 1/21. Posiada ona aż osiem
dźwięków, które to uszeregowane według nazwy (półtoncały ton) tworzą mimo występowania aż trzech dźwięków alterowanych
bardzo spójny kolor, łączący się zarówno z poprzedzającą Ddorycką, jak i następującą skalą C jońską.
Nie można załadować wtyczki.
Połączeniem pewnych cech zawartych w obydwu omawianych powyżej skalach jest skala alterowana, zwana przez niektórych
zmniejszona zwiększona (przykład 4). Dzieje się tak z powodu wspólnego występowania charakterystycznych dla obu ww. cech,
a mianowicie omijanie kwinty i nony. Przewaga dźwięków alterowanych (cztery) nad pozostałymi diatonicznymi (trzy) sprawia, że
posiada ona charakterystyczne dla nowoczesnego jazzu brzmienie, tworzy specyficzne napięcie i jednocześnie doskonale
rozwiązuje się na kolejny akord majorowy.
Nie można załadować wtyczki.
Przykład 5 prezentuje nam na akordzie G7 skalę chromatyczną, która, jak widać, pozwala nam na dowolne operowanie
półtonami. Zasadę tę można oczywiście rozszerzyć na inne akordy.
Nie można załadować wtyczki.
Daje to w konsekwencji możliwość uzyskania jeszcze innego koloru melodyki, ponieważ obejmujemy chromatyką pozostałe
skale, czyli dorycką i jońską przykład 6.
Ażeby mieć możliwość lepszego porównania poszczególnych skal dominantowych, wszędzie tam, gdzie melodyka pozwalała na
stworzenie w miarę poprawnej frazy, na akordach Dm7 i Cmaj7 zachowałem tę samą melodię. Należy jednak pamiętać, że wybór
takiej czy innej skali dominantowej nie odbywa się przypadkowo, jest bowiem często konsekwencją tego, co zagraliśmy na
akordzie molowym, a także o czym należy również pamiętać niesie za sobą w rezultacie określone frazy na akordzie
majorowym. Widać to wyraźnie w przykładach zawierających skalę całotonową i chromatyczną. Teraz, po przeczytaniu całego
artykułu, wróćcie do przykładów z poprzedniego miesiąca i analitycznym okiem spójrzcie na frazy Charlie Parkera i Cheta
Bakera.
Plik z chomika:
The_Lavender_Ghost
Inne pliki z tego folderu:
Jazz #116.pdf
(314 KB)
Jazz #118.pdf
(266 KB)
Jazz #124.pdf
(334 KB)
Jazz #120.pdf
(302 KB)
Jazz #122.pdf
(313 KB)
Inne foldery tego chomika:
Akustyk
Bas
Blues
Funky
Jazz-rock
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin