7 zakazanych leków na raka.docx

(51 KB) Pobierz

7 zakazanych leków na raka

Ukrywają je nawet przed twoim lekarzem

7 FORBIDDEN CANCER CURES

THEY’RE EVEN HIDING FROM YOUR DOCTOR

 

Spis treści

1. Cudowna laktoferyna

2. Badanie serca wykrywające raka

3. Zmodyfikowana pektyna cytrusowa: zatrzymuje najbardziej śmiertelny proces na świecie

4. Guacatonga [Casearia sylvestris]: przełom z Amazonki

5. Lek "z półki"

6. Wyciąg z hybrydyzowanego grzyba niszczy komórki rakowe

7. Wiadomość o zdumiewającym naturalnym zabójcy raka prawie ukryty na zawsze

8. Poznaj potencjał zwalczania raka brazylijskiego "grzyba Boga".

 

Rak: jedna z najgroźniejszych diagnoz we współczesnej medycynie, i niestety, jedna z najbardziej powszechnych. Każdego dnia zbyt wiele osób słyszy słowa: "Masz raka". Dobra wiadomość jest taka, że większość z nich go przezywa. W rzeczywistości tylko w Ameryce jest 10 mln osób które przezyły raka. Choć rak nadal przedwcześnie kończy życie, wskaźnik zgonów w wyniku pewnych waznych nowotworów spada. Dzieki lepszemu i szybszemu wykrywaniu, jak również zakresowi terapii konwencjonalnych i alternatywnych, rak jest chorobą uleczalną.

Mimo że nauka ciągle poprawia leki chemoterapeutyczne i technologię naświetlań, wskaźnik sukcesu tych terapii mógłby być lepszy. Na szczęście istnieją delikatniejsze a nawet bardziej skuteczne sposoby radzenia sobie z rakiem. Na kolejnych stronach znajdziesz rezultaty najnowszych badań w walce z rakiem.

 

1. Cudowna laktoferyna

Jestesmy na skraju wazngo przełomu medycznego w laktoferynie. Ponieważ jest to wyjątkowy ekstrakt, większość tego co uważamy za najlepszą medycynę, np. naświetlanie, antybiotyki i chemoterapia mogą w końcu wydawac się tak prymitywe jak upuszczanie krwi. Jeśli laktoferyna okaże się być tak mocna jak obiecuje, nie będzie nas już straszyć wiele śmiertelnych chorób.

 

Skąd pochodzi laktoferyna i jak działa?

Od momentu urodzenia się, laktoferyna – wiążące żelazo białko znajdujące się w mleku matki (colostrum) – było twoja pierwszą tarczą przed infekcją i chorobą oraz głównym źródłem chemikaliów układu immunolo-gicznego. Głównym zadaniem tego układu jest sprawdzanie organizmu, narządu po narządzie, tkanki po tkance, komórki po komórce, by upewnic się, że są tam jedynie komórki które maja tam być. Kiedy zdrowy układ immunologiczny wykryje obcą substancję – wirus albo komórkę rakową – natychmiast walczy by ją usunąć.

Badacze odkryli znaczenie laktoferyny dla układu odpornościowego badając inne tajemnicze zjawisko biologiczne – ciążę.

 

Co jest tak tajemniczego o ciąży?

Do niedawna badaczy nurtowało to, że organizm kobiety zwykle nie odrzuca zarodka, który naturalnie zawiera obce antygeny ojca. Ale zagadka zaczyna się rozwiązywać: nauka odkryła, że tuż po poczęciu, funkcjono-wanie systemu odpornościowego kobiety zostaje obniżone. To dlatego jej organizm nie odrzuca zarodka jako ciała "obcego". (Dlatego kobiety ciężarne nie powinny przyjmowac laktoferyny.)

Ale zaraz po urodzeniu jej organizm wytwarza colostrum, pierwsze mleko, które przywraca jej system odpor-nościowy i daje dziecku potężne chemikalia odpornościowe. Laktoferyna w pierwszym mleku jest główną substancja chemiczną w układzie odpornościowym.

Badania wykazały, że pierwsze mleko matki jest jedynym źródłem, z którego dziecko może czerpać te ważne substancje odpornościowe. Syntetyczne formuły nie mogą oferować tej samej wartości odżywczej, immuno-logicznej ani fizjologicznej, pomimo wysiłków produkcji formuł naśladujących mleko matki tak blisko jak możliwe.


Jak ważne są te czynniki odpornościowe?

Naukowcy jeszcze nie ustalili wszystkich długoterminowych skutków karmienia formułą, ale badania wykazały, że tak w rozwinietych jak i  nierozwiniętych krajach, niemowlęta nie karmione piersią maja wyższy wskaźnik infekcji dziecięcych, i skłaniają się ku większej liczbie występowania anemii – niedoboru żelaza. Badania pokazuja także, że osoby z niedoborem laktoferyny wcześnie w życiu choruja na infekcje, które większość ludzi rutynowo zwalcza.

Ale laktoferyna daje unikalną korzyść dla ludzi w każdym wieku. Jako dorosłego,, twój organizm nadal pro-dukuje tę odpornościową substancję chemiczną. Znajduje się we łzach, pocie, ściankach przewodu pokar-mowego, błonach śluzowych nosa, uszu, gardła i przewodu moczowego, w każdym miejscu które jest szcze-gólnie podatne na infekcje.

Znajduje się także w pewnych białych komórkach krwi, które otaczają i zabijaja bakterie i wirusy. Wiemy na przykład, że systemowej infekcji bakteryjnej towarzyszy gwałtowny wzrost poziomu laktioferyny. Zawsze kiedy przetniesz sobie skórę, na to miejsce napływaja białe krwinki, gdzie uwalniaja granulki zawierające laktofe-rynę. Ona wiąże się z żelazem, co natychmiast zatrzymuje rozrost bakterii.

Laktoferyna działa również jako przeciwutleniacz, i jak każdy przeciwutleniacz działa by zapobiec niszczenie komórek w organizmie przez wolne rodniki.

 

Rozwikłanie tajemnicy uzdrawiajacej laktoferyny

Laktoferyna ma co najmniej 2 konkretne funkcje wzmacniania odporności:

Wiąże się z żelazem we krwi, trzymając je z daleka od komórek rakowych, bakterii, wirusów i innych patogenów wymagających do wzrostu żelaza. Białko laktoferyna potrafi izolować i uwalniać żelazo kiedy potrzebne, w kontrolowanych warunkach. Ta właściwość pomaga zapobiegać szkodliwym reakcjom utleniającym, czyniąc laktoferynę potężnym przeciwutleniaczem.

Uruchamia bardzo konkretne szczepy DNA, które włączaja geny inicjujące reakcje odpornosciową.  Jest to tak rzadkie i zaskakujące działanie, że nie ma żadnego innego takiego samego rodzaju białka. Laktoferyna jest klasą sama w sobie.

Laktoferyna zawiera również przeciwciała na szeroki wachlarz patogenów bakteryjnych, grzybiczych, wirusowych i pierwotniaków. W efekcie białko laktoferyna wpycha powstające komórki rakowe czy bakterie do kąta… zagładza je i wysyła sygnał do białych krwinek, który mówi: "Tutaj, chodźcie i zróbcie z nimi porządek!"

Najnowocześniejsze techniki w biologii komórkowej i molekularnej ostatnio umożliwiły nam wyodrębnić laktoferynę z "pierwszego pokarmu zycia". Komercyjnie dostępne preparaty sa w formie, w której pokarm nie został zmieniony chemicznie.

 

Szeroko stosowana jako wsparcie dla odzyskania zdrowia z nowotworów złośliwych u zwierząt

Liczne badania na szczurach i przypadków pacjentów wykazały korzyści laktoferyny w pomaganiu zwalczac wiele rodzajów nowotworów złośliwych. [1,2]

Wielu holistycznych lekarzy korzysta z niej i osiąga wspaniałe wyniki mieszając je z innymi wzmacniającymi naturalnymi terapiami zwalczającymi guzy. W jednym przypadku u pacjenta z białaczką (nazwaną najgorszym przypadkiem jaki widziano w Klinice Mayo w ciągu 20 lat) odwrócono jego sytuacje przy pomocy laktoferyny. Wzrosła liczba białych krwinek i problemy zniknęły. Ten pozornie "beznadziejny" przypadek przekształcono w niezwykłe wyleczenie.

Inne historie przypadków pokazują, ze negatywne skutki konwencjonalnej terapii np. chemoterapii i naświetlań zmniejszaja się drastycznie albo odchodzą przy stosowaniu laktoferyny. (Ilości laktoferyny stosowane w tych przypadkach wynosza 500-1.000 mg dziennie.) I znowu powinno się zauważyć, że laktoferyna wydaje się być całkowicie bezpieczna, nawet w dużych dawkach.

 

Do czego jeszcze można jej używać?

Inne badania kliniczne i przypadków wykazały, że laktoferyna…




Zawiera cząsteczki przeciwzapalne, co oznacza, że może pomóc w przypadku bólu i osłabienia z powodu zapalenia stawów. [3]

Odgrywa rolę w zmniejszeniu występowalności zaburzeń wzroku [4]

Działa jako skuteczny czynnik przeciwustrojowy w przypadku Can­dida albicans [5]

Wykazuje właściwości przeciwwirusowe potrzebne w zmniejszaniu podatności na wirusy, w tym opryszczka (herpes) i  HIV [6]

Jeśli zastanawiasz się jak bezpieczna jest laktoferyna, pamiętaj iż jest nietoksyczna i dobrze tolerowana przez karmione piersią niemowlęta.

Czy powinno się ją stosować profilaktycznie?

Istnieje wiele zagrożeń, które wyczerpuja system odpornościowy np. toksyny środowiskowe, stresory emocjonalne i fizyczne, oraz problemy genetyczne. Ale przyjmując 100 mg dziennie laktoferyny na noc może wzmocnic ten system, żeby można było w pełni korzystać z naturalnej obrony na świecie pełnym potencjalnych zagrożeń dla zdrowia. W przypadku raka, bez obaw można przyjmowac do 1.500 mg dziennie, i bez skutków ubocznych. I odwrotnie do penicyliny czy innych leków syntetycznych, organizm nie stanie się odporny na skutki laktoferyny, bo jest to coś co organizm zna i wie jak sobie z nia radzić.

Skoro laktopferyna jest substancja naturalną, duże firmy farmaceutyczne nie mogą jej opatentować i zarobic miliony. Ale jest dostępna u ograniczonej liczby dostawców w USA, i nie powinno się jej pomijac jako potężne narzędzie w walce z powaznymi chorobami. Wspaniała prawda jest taka, że organizm może zadbac o siebie… kiedy da mu się szansę. Laktoferyna może dac mu te szansę, jednocześnie dając potężnego uzdrawiającego kopa systemowi odpornościowemu.

Jeśli dotknęła cię powazna choroba, powinieneś współpracowac z lekarzem nad całkowitym programem leczenia. Info o tym gdzie kupić laktoferyn na końcu tego raportu.

 

2. Badanie serca wykrywające raka


Prawdopodobnie czytałeś o "nowym" badaniu krwi na C-reaktywne białko (CRP), które może przewidzieć ryzyko choroby serca. Stosowanie CRP jako markera w problemach sercowo-naczyniowych może być stosunkowo nowe, ale naukowcy znali znaczenie CRP we wskazywaniu obecności zapalenia przez ponad 60 lat.

Teraz badanie pokazuje, że badanie CRP może także być dobrą wskazówką ryzyka bardzo powszechnego typu raka, i jest to rak, który wykryty wczesnie jest uleczalny.

 

Ważna "podpowiedź" w walce z rakiem

Białko C-reaktywne produkuje wątroba w reakcji na zapalenie. Z biegiem lat badacze znaleźli wysokie poziomy CRP wiążące się z różnymi przewlekłymi problemami zdrowotnymi, łącznie z udarem i cukrzycą.

Zespół badaczy w Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health, poinformował o badaniu opartym na populacji by dowiedziec się czy istnieje związek między podniesionym poziomem CRP i rakiem odbytnicy. Naukowcy wykorzystali dane zebrane w badaniu zatytułowanym CLUE II (nazwanym w kampanii "Podpowiedz nam o raku i chorobie serca"), przeprowadzonym w Maryland. Dane o niemal 23.000 osób dorosłych obejmowały badanie krwi i ankiety o zdrowiu. Dodatkowe dane gromadzono przez ponad 10 lat.

Zespół z Hopkinsa zidentyfikował 172 przypadki raka jelita grubego, i porównał z danymi z tych przypadków z 342 osobami nie  mającymi raka, i dopasowali chorych wg wieku, płci i rasy.

Badania wykazały, że poziomy CRP były prawie takie same w grupie z rakiem odbytnicy i drugiej grupie. Ale badacze ustalili, że poziomy CRP były znacznie wyższe wśród tych z rakiem jelita grubego. Ogólnie, najwyższe poziomy CRP wskazywały na podwojone ryzyko zachorowania na raka odbytnicy i 2.5 x większe ryzyko raka jelita grubego, w porównaniu z osobami o najniższych poziomach CRP.

W ostatnim numerze Journal of the Amer­ican Medical Association, dr Thomas P. Erlinger (czołowy autor badania) zauważył, że podniesione CRP wyraźnie wiązało się z rakiem odbytnicy i jelita grubego w tym badaniu, potrzebne są dalsze badania żeby dokładnie ustalić w jaki sposób można wykorzystać pomiary CRP w wykrywaniu i profilaktyce chorób.

 

Potrzebne jest tylko proste badanie krwi


Ponieważ poziomy CRP można mierzyć w prostym badaniu krwi, ten marker zapalenia szybko staje się jednym z najważniejszych narzędzi w ocenie ryzyka przewlekłych problemów zdrowotnych. Dlatego kiedy pójdziesz na badanie, poproś lekarza o sprawdzenie twojego CRP. Jeśli jest podniesiony, i masz również w rodzinie historię raka odbytnicy, lekarz prawdopodobnie zasugeruje przeprowadzenie kolonoskopii – zwłaszcza jeśli jesteś w wieku 50+.

Nie da się przecenić znaczenia radzenia sobie z rozwojem polipów w jelicie grubym.  Szacuje się, że 10% wszystkich zgonów z powodu nowotworów w Ameryce jest rezultatem raka odbytnicy, i kluczem do prewencji tej choroby jest kolonoskopia, która nie tylko wykrywa polipy rakowe, ale także je usuwa. Kiedy przedrakowy polip zostaje usunięty, ryzyko rozwinięcia się rakla odbytnicy bardzo się zmniejsza.

 

Witamina D może być kluczem do prewencji 

Przeprowadzono badanie ponad 3.000 pacjentów w wieku 50-75 lat, których zbadano na raka jelita grubego. Uzywając 'dietetycznych' ankiet badacze wykryli wyraźny związek między stosowaniem wit. D ponad 645 IU dziennie i zmniejszonym ryzykiem raka jelita grubego. Ci którzy mieli najwiekszą ochronę stosowali także multiwitaminy, regularnie ćwiczyli i stosowali dietę o wysokiej zawartości błonnika. Umiarkowane uzywanie słońca, dzikiego łososia i suplementów oleju z dorsza są wspaniałymi źródłami wit. D.

W 2003 Amerykańskie Stowarzyszenie Raka przeprowadziło również badanie  multiwitaminy. Uczestniczyło w nim ponad 145.000 osób i trwalo w latach 1992-1997. Badacze wykryli, że wśród osób przyjmujących multiwitaminy przed 1992 nie było związku ze zmniejszonym ryzykiem raka odbytnicy. Ale uczestnicy którzy regularnie stosowali multiwitaminy (4 lub więcej razy tygodniowo) na początku lat 1980, wypadły duzo lepiej: ta grupa miała 30% mniejsze ryzyko raka.

Badanie na University of Minnesota ponad 1.700 osób pokazało jak dieta bogata w warzywa i owoce może być ważnym czynnikiem w profilaktyce przedrakowych polipów rozwijających się później w raka. Wyniki pokazały również, że kobiety pijące najwięcej soków owocowych zmniejszyły o połowę ryzyko rozwoju polipów. Badacze spekuluja, że wysokie spozycie kwasu foliowego z soku pomarańczowego prawdopodobnie wpływało na te odporność w rozwoju polipów. Dlaczego ten "skutek soku" nie występował u mężczyzn to badanie nie wykryło.

Dokładnie jak poziomy CRP mogą być skutkiem czynników dietetycznych, stosowanie multiwitaminy i wit. D należy zbadac. Tymczasem wydaje się, że rosnące znaczenie CRP teraz obejmuje nowy sposób prognozowania raka odbytnicy.

 

3. Zmodyfikowana pektyna cytrusowa: zatrzymuje najbardziej śmiertelny proces na świecie

 

Powstawanie przerzutów [metastasis] uznaje się za najbardziej śmiertelny proces na świecie.

Kiedy to dzieje się w organizmie, wielu lekarzy uważa to za groźną sprawę w najlepszym przypadku, bo odnosi się do szerzenia się komórek guzowych z punktu powstania (powiedzmy prostata) na inne narzady w organizmie (np. płuca). Rzadko pacjenci z rakiem umierają zanim rak zacznie przechodzic na inne narządy (przerzuty). Ale kiedy już się przerzuca, niełatwo jest go zatrzymać.

Tradycyjna broń przeciwko przerzutom – chirurgia, naświetlania i chemoterapia (paradygmat krój, pal i truj) – ogólnie uważa się za "chybił trafił". W niektórych nowotworach ona może działać dość dobrze, ale nawet lekarze stosujący standardowe leczenie potwierdzaja, że bardzo trudno jest wybierac te terapie skutecznie. W rzeczywistości chirurgia  może sama doprowadzić do szerzenia się raka jeśli proces jeszcze się nie rozpoczął. Naświetlanie i chemoterapia, mające zabijać komórki rakowe, nie rozróżniają i w procesie zabijają zdrowe komórki.

Skutki uboczne tych zasadniczo nieudowodnionych terapii mogą obejmować nudności, utrate wagi, depresję, a nawet znacząco osłabiony układ odpornościowy. Ale czy działają? Prawda jest taka, że pomimo wydawanych miliardów dolarów, wskaźniki zgonów dla głównych zabójców – nowtworów płuc, piersi i jelita grubego – pozostały zasadniczo takie same albo wzrosły od początku stulecia. Zdaniem Krajowego Instytutu Nowotworów w USA, 5-letnie wskaźniki przezycia raka ledwie zmieniły się w ostatnich 20 latach.

W końcu badacze znajduja odpowiedzi na ważne pytania o mechanizmach funkcjonowania raka, łącznie z przerzutami. Badania ujawniły, że komórki rakowe wymagaja szczególnych powiązań z normalnymi komórkami żeby ustanowić nowe kolonie komórek guzowych w innych częściach organizmu. Różne etapy tego procesu odbywaja się za pośrednictwem elementów powierzchniowych komórki, takich jak białka wiążące węglowodany. [1]

Badacze wykryli, że zmodyfikowana pektyna cytrusowa (MCP) bogata w pewne proste cukry, działa jako "czynnik uniemożliwiający sklejanie się" by zapobiec interakcjom komórkowym koniecznym do transportu i wzrostu komórek guzowych do drugorzędnych miejsc w organizmie. Mówiąc prosto, MCP wybiera do ataku te związki w organizmie, które pomagają wzrostowi i rozprzestrzenianiu się komórek nowotworowych.

 

Napływają wyniki badań

Badania potwierdzają, że zmodyfikowana pektyna cytrusowa jest pierwszą nie toksyczną terapią, która w sposób naturalny i konkretny ingeruje w metastazę, jeden z najbardziej śmiertelnych procesów na świecie.

Rak prostaty

W eksperymencie na University of Michigan Medical Center, szczurom wstrzyknięto milion komórek guza prostaty. Normalnie metastaza miałaby miejsce 10-12 dni po wstrzyknięciu, i zdechłyby 13-15 dni po zaatakowaniu przez raka płuc i węzłów chłonnych.

W tym badaniu zwierzęta otrzymały w wodzie pitnej różne koncentracje zmodyfikowanej pektyny cytrusowej. Jednym nie dano MCP, inne dostały 0.1% MCP, a inne 1% MCP. Wystąpiła znaczna redukcja w raku płuc u zwierząt którym MCP podawano w wodzie pitnej przez 30 dni. Choc u 15 z 16 którym nie podano MCP rozwinął się rak płuc w tym samym okresie, to tylko u połowa tych którym podawano 0.1% MCP wystapiła metastaza w płucach. I tylko u jednego ze szczurów otrzymujących 1% roztwór MCP wystąpił przerzut w płucach. [2]

Zmniejszeniu uległy także przerzuty z węzłów chłonnych. Kiedy u 55% w kontrolowanej grupie zwierząt rozwinęła się choroba węzłów chłonnych, to tylko u 13% którym podawano zmodyfikowaną pektynę cytrusową. U żadnych zwierząt nie wystąpiła toksyczność.

I naprawdę obiecująca – i fascynująca – wiadomość jest taka: składnik wywołujący raka, którego niszczy MCP w komórkach raka prostaty u szczurów – galektyna 3 – wystepuje także w tkankach ludzkich, w tym w guzach prostaty. Inaczej mówiąc, MCP może się okazac iż działa dokładnie w ten sam sposób na guzy prostaty u człowieka, jak i na te guzy u szczurów.

 

Rak skóry

Jest najszybciej rosnącym rakiem na świecie. MCP może pewnego dnia pomóc nam spowolnić rozwój tej śmiertelnej choroby. W badaniu gdzie również wstrzykiwano MCP, przerzuty zmniejszyły się o 90%. U myszy którym nie podano MCP razem z substancją  wywołującą raka, kolonie guzów zwiększyły się aż o 300%. [3]

 

Działanie immunologiczne

Liczne wyniki badań pokazują, że MCP nie tylko hamuje wzrost i szerzenie się komórek rakowych, a także zwiększają naturalna reakcje odpornościową organizmu.

Są również dowody z badań hodowli tkanek, przeprowadzonych w Max Planck Institute w Tübingen, Niemcy, ze MCP może nasilić działanie własnych zabójczych komórek organizmu.

Ważna uwaga: Nie należy mylic MCP z natu­ralną pektyną cytrusową (powszechnie dostępną w sklepach ze zdrową zywnością). Sprawdzono dokładnie MCP względem naturalnej pektyny cytrusowej, i badania wykazały, że ta ostatnia nie ma tych samych właściwości wzmacniania odporności, skutków zabijania raka.

Info o dostępie MCP na końcu artykułu. Zalecana dawka dzienna jest 15 g (3 pełne łyżeczki).

4. Guacatonga – przełom z Amazonii

 

Może słyszałeś o leku o nazwie Taxol®. Wydaje się go na receptę do walki z rakiem, szczególnie rakiem jajników, piersi i płuc.

Ale możesz nie wiedzieć tego, że otrzymuje się go z rośliny: kory cisa krótkolistnego [Pacific yew tree]. Po raz pierwszy badacze wykryli jego przeciwguzowy potencjał w 1963, a wprowadzenie go na rynek pod nazwą Taxol zabrało firmom farmaceutycznym 30 lat.

Teraz dowiedzieliśmy się, że te same siły które wyprodukowały Taxol natrafiły na slad nowego zabójcy raka. To jest dobra wiadomość dla pacjentów, a staje się jeszcze lepsza. Mamy bezpośrednią droge do naturalnego źródła, więc nie trzeba czekac dekady czy dłużej na firmy farmaceutyczne. I dzięki szczególnemu porozumieniu mogą stosować tę terapię przeciwrakową już teraz ci którzy potrzebują jej najbardziej.

 

Badania potwierdzają: roślina z Amazonii może zwalczać raka

Casearia sylvestris to łacińska nazwa małego drzewka rosnącego w Amazonii. Jest znana pod różnymi nazwami w róznych kulturach, ale być może najlepiej znana jako guacatonga. Kora, liscie i korzeń tego drzewka od dawna były częścią ziołolecznictwa na obszarach gdzie rośnie. Ale jego liście i gałązki zwróciły uwagę pewnych poszukiwaczy takich jak Krajowy Instytut Nowotworów, Research Triangle Institute (grupa która wykryła moc tego drzewka) i Bristol-Myers Squibb (firma farmaceutyczna produkująca Taxol).

W numerze z lutego 2002 Journal of Natural Products opublikowano badanie finansowane z grantu Krajowego Instytutu Nowotworów i przeprowadzonego przez RTI i Bristol-Myers Squibb, razem z badaczami z University of Illinois w Chicago i uniwersytetem w Ekwadorze. Badanie wykrywa  w tej roślinie "trzy nowe diterpeny klerodanu" [clerodane diterpenoids] pokazujące "obiecujące biodziałanie", szczególnie w badaniach na różne rodzaje komórek guzowych. [1]

 

Więcej kawałków w puzzli guacatonga


Choć badania nad przeciwrakowymi właściwościami są w stanie uspienia, naukowcy nadal badają inne medyczne właściwości tej rośliny. I wykryli dowody na poparcie mocy leczniczej guacatonga w wielu dziedzinach.

W tradycyjnej medycynie zielarskiej, guacatonga od dawna była lekiem na choroby żołądka i wrzodów. Teraz nowoczesna medycyna to też pokazuje. W próbac w Brazylii badacze wykryli, że wyciąg z guacatonga był tak skuteczny jak kilka leków na receptę w rozwoju wywołanych stresem wrzodach żołądka. Ustalili, że guacatonga chroniła przed wrzodami poprzez hamowanie wydzielania soku żołądkowego i zmniejszenia produkcji kwasu solnego. [5]

Guacato...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin