Andrzej Duda - różne.txt

(48 KB) Pobierz
Mariola witalska 
Nawet nie wiem, co się stało, jak to zinterpretować, czy w ogóle ma to interpretację prawnš? 
Pytanie do konstytucjonalistów i prawników. To z punktu widzenia prawa, ale z naszego, 
czysto obywatelskiego punktu widzenia, stała się rzecz niebywała! Sikorski przekroczył 
wszelkie granice politycznej etykiety, obnażył swoje skundlone, wszawe, prostackie, zawistne 
i psychopatyczne oblicze! Tak oczywisty, jawny fakt zemsty na przeciwnikach politycznych 
nie znajduje sobie podobnych w historii Polski, a nawet chyba wiata. Przypomnę, że w 2005 
roku przyszło się pożegnać z prezydenturš Kwachowi (2-kadencyjnš, jedynš jak na razie w 
Polsce), ale nawet on potrafił: po pierwsze: przestrzegać prawa, po drugie zachować pozory 
demokracji, po trzecie wreszcie, wznieć się ponad swoje partykularne interesy i z 
zachowaniem kultury politycznej oddać władzę w ręce Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. 
Nawet on, w ostatnich dniach swojej prezydentury (dla mnie wštpliwej, żeby było jasne) nie 
zrobił ze swojego urzędu cyrku, a z urzędu prezydenta koryta, od którego nie można 
odspawać ryja. Teraz mamy do czynienia z czym o wiele bardziej gronym, w moim 
przekonaniu, nie znajdujšcym precedensu, ani w polityce wiatowej, ani krajowej, mamy do 
czynienia z mafiš, która zawładnęła naszym krajem po wojnie, a dzięki kontrolowanym 
"przewrotom" i umiejętnym modyfikowaniem barw partyjnym trwa do dzi, z drobnym 
wyjštkiem rzšdów Jana Olszewskiego i Jarosława Kaczyńskiego. Dzięki mainstreamowi, 
ponownie przejęła w 2007 roku i utrzymała władzę do dzi, szczelnie okopujšc się w swoich 
szrankach. Dzi, podobnie, jak w `89 roku naród się budzi, ale dzięki internetowi, nie będzie 
można tego buntu skanalizować, jak udało się to bolkowi, i kontrolować, by w efekcie nadal 
utrzymać status quo... Dlatego najbliższe miesišce będš bardzo ciężkie dla p. Andrzeja i całej 
prawicy, będš zadawane ciosy, zarówno te w literze prawa, jak i te poniżej pasa... Zwykła 
kultura polityczna i koncyliacyjnoć tego nie załatwiš. Tu trzeba głono krzyczeć nad każdš 
niegodziwociš, pokazywać obłudę i bezpardonowoć drugiej strony, przewidywać ciosy i je 
neutralizować, zanim zostanš zadane... 
Wybory parlamentarne dopiero jesieniš, zaprzysiężenie nowego prezydenta dopiero 6 sierpnia 
- nie wolno nam zapominać, że do tej pory banda ma pełnię władzy, poobsadzane sšdy, 
prokuraturę, urzędy... A przede wszystkim, nie możemy postrzegać tej ekipy, jako 
nieudaczników! To ludzie, który doskonale wiedzš, co robiš i co wyniknie z ich rozliczenia. 
Sš groni!!! Nieważne, czy tylko dlatego, że sš obsesyjnie zafiksowani na władzę, czy też sš 
pachołkami merkel i putina i po prostu bojš się o swojš d...ę. Tak czy inaczej Smoleńsk 
pokazał, że nie cofnš się przed niczym! 
Dlatego my, jako obywatele powinnimy (nie od rzšdu), ale od partii i wszystkich, którym 
naprawa Polski leży na sercu żšdać ochrony p. Andrzeja... Bo pamiętajmy, że "w przypadku 
niemożnoci sprawowania władzy przez prezydenta, jego obowišzki przejmuje marszałek 
sejmu", tj. sikorski. Już raz bul przejšł władzę po prof. Lechu Kaczyńskim, nawet nie 
czekajšc na akt zgonu... Nawet abstrahujšc od tego, co stało się w Smoleńsku, same 
okolicznoci wtargnięcia bula do PP budzi grozę! 
Oby moi Rodacy zrozumieli tę sytuację, ale najważniejsze, żeby siły polityczne, które majš 
realny wpływ na to, co się dzieje nie przespały tych paru KRYTYCZNYCH miesięcy!

PUBLIKUJEMY CAŁE PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA DUDY: 
Dziękuję za zorganizowanie tej pięknej uroczystoci wręczenia uchwały PKW, 
dziękuję za piękne słowa, które Pan przewodniczšcy powiedział. Dziękuję, że możemy 
sięspotkać w tak wspaniałym miejscu. W ten sposób budujemy autorytet RP, budujemy 
obraz godnoci urzędu prezydenta, jestem za to bardzo wdzięczny. Sšdzę, że przyszła 
polityka i nasze działanie powinno w takim kierunku zmierzać, by 
budować etosurzędu, by budować etos polskiego państwa. Dziękuję 
również za słowa, w których pan przewodniczšcych wspominał człowieka, przy którym 
dojrzewałem do polityki, prezydenta RP, wielkiego prezydenta Rzeczypospolitej Lecha 
Kaczyńskiego. Miałem poczucie, że służę prezydentowi, ale i poczucie, że służę 
polskiemu państwu. Dziękuję, że Pan zechciał o tym przypomnieć. Chcę ze 
swojej strony powiedzieć, że słuchałem z wielkš uwagę rozstrzygnięć TK, majšc 
wiadomoć ich powagi i ważnoci dla rozwoju państwa i jego przyszłoci dla 
orzecznictwa. Pamiętam doskonale niezwykle interesujšcš dla mnie jako 
prawnika i państwowca sprawę, w którejTK rozstrzygał kwestie sporu 
kompetencyjnego, a więc mówił o współdziałaniu władz. Pięknie wtedy 
Trybunał o niej mówił. To słowa, wypowiedziane w uzasadnieniuTK zapadły mi w 
pamięć i będš stanowiły dla mnie drogowskaz na tym niezwykle zaszczytnym i 
odpowiedzialnym urzędzie Prezydenta RP 
 mówił Andrzej Duda. 
Dziękuję Polakom, moim rodakom za wybór na urzšd Prezydenta. Chcę 
powtórzyć to, co mówiłem w kampanii, że człowiek, który zostanie 
wybrany na urzšd Prezydenta RP musi wczytać się w konstytucję w 
przepis, gdzie napisane jest, że prezydent jest wybierany przez naród, więc 
musi narodowi społeczeństwu i Rzeczypospolitej służyć. Tak rozumiem 
prezydenturę, moim zadaniem jako prezydenta będzie służenie całemu narodowi, w 
miarę możliwoci. Dlatego mówiłem, że potrzebujemy poczucia wspólnoty, 
odbudowania zaufania społecznego, ale także potrzebujemy bardzo odbudowy zaufania 
naszych rodaków do władzy. Frekwencja w czasie wyborów jest nazywana 
wysokš, ale jak zobaczymy standardy krajów demokratycznych, to nie jest najlepiej. To 
fakt, frekwencja w wyborach w Polsce jest za niska. To wielkie zadanie na 
przyszłoć dla władzy, na wszystkich jej szczeblach, by zaufanie 
odbudowywać. Dlatego chcę podziękowaćPKW za sprawne 
przeprowadzenie procesu wyborczego. To ważne po tym, co działo się po 
wyborach samorzšdowych, że te wybory przebiegły sprawnie, że nikt nie 
zgłaszał zastrzeżeń, że wynik został podany szybko. Liczę na to, że będziecie 
państwo pracowali nad tym, by ten proces przyspieszyć, by była 
zachowana transparentnoć 
 kontynuował Andrzej Duda.

Chciałem podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w proces 
wyborczy, jako członkowie komisji, jako mężowie zaufania czy jako ci, 
którzy tworzyli obywatelskie grupy ochrony wyborów. To ważne, ponieważ 
mamy za mało obywatelskiego zaangażowania, mamy deficyt szacunku do 
obywatelskiego zaangażowania. Chciałbym, żeby się to zmieniło. Będę robił co w mojej 
mocy, by to zmieniać, pokazujšc szacunek społeczeństwu, wszystkim, którzy się w 
sprawy publiczne angażujš 
 mówił prezydent-elekt. 
I apelował do rzšdu: 
Chciałem prosić, by w tym okresie w pewnym sensie przejciowym, by 
państwo, mówię do pani premier, ministrów większoci parlamentarnej 
zachowali powagę w pracach parlamentarnych i pracach 
rzšdu. Proszę, by w tym okresie nie dokonywano poważnych zmian, szczególnie 
ustrojowych, ani takich, które mogš budzić niepotrzebne emocje, niestety również 
kreować konflikty.** Konfliktów powinnimy unikać, by budować wspólnotę, by 
budować jš na kapitale społecznym. Jestem przekonany, że sš wartoci, wokół których 
nasze społeczeństwo może się skupiać. Rolš władzy jest, by te wartoci eksponować. 
Będę tak działał, by to robić, budujšc autorytet Prezydenta RP 
 tłumaczył Andrzej Duda. 
Swoje przemówienia zakończył kolejny raz zapewniajšc: 
Dziękujšc za tę uroczystoć, chcę powiedzieć, że mojš misjš jest służenie społeczeństwu i 
Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję bardzo. 
Prezydent elekt Andrzej Duda odebrał w pištek z ršk przewodniczšcego 
Państwowej Komisji Wyborczej uchwałę PKW o wyborze na prezydenta 
Rzeczypospolitej Polskiej. 
Szef PKW sędzia Wojciech Hermeliński przypomniał podczas uroczystoci, że konstytucja 
stanowi, iż prezydent jest najwyższym przedstawicielem RP i gwarantem cišgłoci 
władzy państwowej. 
Przypomniał, że Andrzej Duda reprezentował p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 
rozprawach przed Trybunałem Konstytucyjnym. W ocenie Hermelińskiego ówczesna 
postawa Dudy wiadczyła o klasie człowieka i prawnika. 
Zadanie prezydenta to służenie całemu narodowi - podkrelił prezydent 
elekt Andrzej Duda podczas pištkowej uroczystoci wręczenia mu aktu 
wyboru. Jak mówił, Polacy potrzebujš poczucia wspólnoty i 
odbudowy zaufania. 
Duda dziękował Polakom za wybór na urzšd prezydenta. 
Człowiek, który zostanie wybrany na urzšd prezydenta RP musi wczytać się w 
konstytucję, gdzie jest napisane, że prezydent jest wybierany w wyborach 
powszechnych przez naród i w zwišzku z tym, przede wszystkim narodowi,

społeczeństwu ma służyć i Rzeczypospolitej - mówił prezydent elekt. Jak podkrelił, tak 
włanie rozumie prezydenturę. 
Moim zadaniem jako prezydenta RP będzie służenie całemu narodowi w miarę 
możliwoci - zadeklarował Duda. Jak przekonywał, Polacy bardzo potrzebujš 
poczucia wspólnoty i odbudowy zaufania, tego wewnštrzspołecznego () ale także 
naszych rodaków do władzy. 
Frekwencja w czasie ostatnich wyborów prezydenckich, jak na nasze krajowe 
standardy jest nazywana wysokš, ale jeli spojrzymy na standardy krajów 
demokratycznych, można się umiechnšć i powiedzieć, że jeli frekwencja nieco ponad 
50 proc. uznawana jest za wysokš, to chyba jednak nie jest najlepiej - ocenił 
prezydent elekt. 
Według niego, zadaniem na przyszłoć prezydenta i innych władz, jest 
odbudowa zaufania. 
Dziękował Państwowej Komisji Wyborczej za sprawne 
przeprowadzenieprocesu wyborczego. 
To ważne w zwišzku z tym, co działo się w zwišzku z ostatnimi wyborami 
samorzšdowymi - podkrelił Duda. 
Liczę na to, że nadal będzie pracowali nad tym, by ten proces wyprzedzić i by była 
zachowana oczekiwana przez społeczeństw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin