78 ŻYCIE ŚWIATŁEM
praniczna. Bretarianizm jest zdolnością do pobierania wszystkich składników odżywczych i witamin, których dana Istota potrzebuje, aby utrzymać swój fizyczny pojazd w zdrowiu, z uniwersalnych sił życia lub energii cni. Istota, która to praktykuje, nie musi przyjmować zwykłego pożywienia. Aby stać się bretarianem, należy być dostrojonym instrumentem, doskonalącym swój umysł, czyli świadome przeprogramowującym pamięć komórek. Ma to na celu usunięcie wszystkich ograniczeń i niewłaściwych przekonań.
Jak można stać się bretarianinem i jakie trzeba spelnić ku temu warunki? Jak już wspomniałam należy być dostrojonym. Badania pokazują, że istoty ludzkie posiadają system składający się z czterech ciał: fizycznego, emocjonalnego, mentalnego i duchowego. Można to porównać do czterech strun gitary. Każda struna gra na własną nutę i kiedy instrument jest dostrojony, to grana muzyka (czy też życie) staje się magiczna, a Istota zharmonizowana i nieograniczona. Będąc nie dostrojonymi, ludzie - podobnie do nie dostrojonych instrumentów - doświadczają różnych problemów emocjonalnych, fizycznych czy mentalnych. Wstępnymi warunkami do bycia bretarianinem jest płynące z serca pragnienie bycia nieograniczonym oraz życie na maksymalnym poziomie swoich możliwości. Należy mieć wystarczający szacunek dla siebie samego, aby otwartym umysłem odkrywać ekscytujące możliwości. Należy bardzo chcieć żyć, mieć serce przepełnione radością i wdzięcznością za dar, który otrzymaliśmy - że możemy jednocześnie tworzyć i być świadkami majestatu tworzenia. Należy przyjmować wszystko, co jest nam potrzebne z innych wymiarów, korzystając z pięciu fizycznych zmysłów oraz dwóch bardziej doskonałych, czyli Intuicji i Wiedzy. śycie Światłem jest po prostu naturalnym produktem ubocznym podróży i doświadczenia bezgrzesznego Bytu.
Jak wielu bretarian żyje na świecie i gdzie można ich znaleźć? Z tego, co wiem, ponad 200 osób w rejonie południowego Pacyfiku eksperymentuje z przejściem na życie praną. Minęły cztery lata, od kiedy rozpoczęłam ten szczególny etap swojej podróży. Moja praca jest w chwili obecnej bardzo zróżnicowana, ale podróżując, słyszę wiele historii na temat przechodzenia tego procesu. Nie znamy ani imion, ani miejsc. Nikt też jak dotąd nie udokumentował, jak daleko to zaszło. Jednak nie dziwi to, biorąc pod uwagę zwyczajowe zachowanie nieśmiertelnych i joginów w Indiach oraz Himalajach, którzy wędrują bez jedzenia, spania i są w stanie na życzenie zmienić temperaturę swojego ciała.
Maggia