[HorribleSubs] Yumekui Merry - 09.txt

(12 KB) Pobierz






















0:00:04:Yumeji!
0:00:10:Przygotowałem dla ciebie grób.
0:00:14:Zaraz umrzesz!
0:00:18:Co?
0:00:30:Mam nadzieję, że masz przygotowany kosz na mieci.
0:00:50:POŻERACZKA SNÓW
0:00:52:W głębokich ciemnociach widzę jak płaczesz
0:01:01:Zimne ciężkie drzwi pozostajš zamknięte
0:01:10:Czy kiedykolwiek wrócę?
0:01:14:Gdzie podziały się moje dni, sny i nadzieje?
0:01:20:Czy mogę zaufać niebu?
0:01:24:Kolory zmieniajš się kaprynie
0:01:31:Naprzód!
0:01:35:Przejd przez cianę, na drugš stronę
0:01:40:Kawałki wiata się pogmatwały
0:01:50:Mury się kruszš i znikajš jak sen na jawie
0:02:08:Tachibana.
0:02:11:Przepraszam za dzisiaj. Wiem, że zbliżajš się egzaminy.
0:02:14:W porzšdku. Rozmowa o przyszłoci była miła.
0:02:21:Poważnie?
0:02:26:Cieszę się.
0:02:46:Tachibana!
0:02:50:Nic ci nie jest?
0:02:52:Nie, nic.
0:02:54:Uważaj w drodze powrotnej.
0:02:56:Dobrze, dziękuję.
0:03:06:Przerwane Sny
0:03:12:Jeste następny.
0:03:16:Jestecie bardzo silne i tworzycie miertelny duet.
0:03:21:Nic z tych rzeczy.
0:03:23:Nie ma mowy o duecie.
0:03:25:Nie wchod mi w drogę. Zaraz go odelę.
0:03:29:Już mówiłam, że to niemożliwe.
0:03:33:Nie wierzę w to.
0:03:35:Udowodnię ci, że mogę go odesłać.
0:03:38:Rób, co chcesz. Nie mam nic przeciw zabiciu go.
0:03:46:Merry.
0:03:50:Zaraz zakończę ten cyrk!
0:03:53:Waaa! Morderczyni Demonów Snu!
0:04:08:O co chodzi? Zabij lub daj się zabić.
0:04:11:Nie mogę znieć tej niepewnoci!
0:04:13:Odwal się!
0:04:14:Mylisz, że w takim stanie możesz pokonać mnie lub pana?
0:04:18:Jeste za miękka, za miękka.
0:04:20:Zgadzam się.
0:04:33:Jestem gotowa zniszczyć was wszystkich nawet za cenę własnego życia.
0:04:38:Nie mam rezerwacji na nazwisko Pożeraczka Snów.
0:04:42:Jakież to urocze. Jak mylisz, co się stanie z pojazdem, gdy ty umrzesz?
0:04:51:To, że ona tu jest oznacza, że nie przejęła nad niš pełnej kontroli.
0:04:57:Pewnie się dogadujecie, ale wiesz co?
0:05:02:Co chcesz powiedzieć?
0:05:03:To nie dotyczy Yui ani innych ludzi.
0:05:07:Nie jestem taka, jak wy. Nie mieszam w to ludzi.
0:05:11:To problem Demonów Snu.
0:05:19:Nie o tym mówię. Nie wiesz? Naprawdę nie wiesz?
0:05:24:Co cię tak mieszy?
0:05:29:Wiesz, jakš częć człowieka Demony Snu lubiš skazić?
0:05:36:Siłę przeżycia.
0:05:45:Odwagę, by marzyć.
0:05:49:Odwagę napędzajšcš marzenia.
0:05:54:Pasję uczestniczenia w tych marzeniach
0:05:58:i siłę, by je zrealizować.
0:06:06:To najsilniejsza i najjaniejsza częć duszy,
0:06:11:którš można bardzo łatwo zagubić.
0:06:14:Tam żyjš Demony Snu.
0:06:21:W ludzkich marzeniach.
0:06:24:W marzeniach?
0:06:27:Ty gnoju, nie zmylaj!
0:06:31:Nie musisz mi wierzyć. Mówię tylko prawdę.
0:06:37:My i marzenia jestemy tacy sami.
0:06:39:Jeli umrę, to marzenia tego człowieka też umrš.
0:06:45:Ciekawe o czym on marzy.
0:06:49:Ciekawe co stało z tymi marzeniami, gdy pozbywała się Demonów.
0:06:55:Ciekawe co by się stało, gdyby spotkało cię jakie nieszczęcie.
0:07:00:Co stałoby się z marzeniami tej dziewczyny?
0:07:07:Łapiesz? Niczym się od nas nie różnisz.
0:07:12:Wmieszała w to człowieka.
0:07:17:Nie ma już odwrotu.
0:07:33:W tych słowach nie ma miejsca na nadzieję i marzenia.
0:07:38:Więc co zamierzasz zrobić? Teraz nie wszystko jest jasne i zrozumiałe, jakby chciała.
0:07:42:Podniesiesz na nas rękę? Nie możesz, prawda?
0:07:49:Dobra dziewczynka.
0:07:51:Panu będzie teraz łatwiej.
0:08:01:Nawet jeli to prawda, to nie puszczę cię tak łatwo!
0:08:18:Co to ma znaczyć?
0:08:22:Nie obchodzi mnie, że to ty. Zgodnie z twojš odpowiedziš ja...
0:08:26:Co zrobisz, Nasubabeczko?
0:08:37:Jestecie nudziarzami.
0:08:53:Akupunktura i ignipunktura
0:08:54:Dlaczego mnie powstrzymałe?
0:08:56:Uspokój się, Engi.
0:08:58:Zamknij się, Yui! Odpowiedz, Yumeji!
0:09:01:Każdy by tak zrobił na moim miejscu. Miał zakładnika!
0:09:06:Niemieszanie ludzi było kłamstwem?
0:09:10:Nie rozumiesz.
0:09:12:Daj już spokój. Nie chcę pobić ciała Yui.
0:09:18:Dlaczego jeste w Rzeczywistoci?
0:09:21:Dobre pytanie. Też chciałabym wiedzieć.
0:09:23:Zacznijmy od wypuszczenia Yumejiego.
0:09:26:Proszę Engi, uspokój się.
0:09:32:Wiem. Zachowałe się jak na człowieka przystało.
0:09:38:Wiedziałam o tym, ale nie potrafiłam pohamować gniewu.
0:09:45:Ochłonęłam dopiero, gdy Yumeji mnie powstrzymał.
0:09:53:Jestem tchórzem.
0:09:59:Włanie! Płacz jest dla tchórzy!
0:10:03:Engi.
0:10:07:Proszę, nie dokuczajcie Engi.
0:10:12:Kounagi.
0:10:13:Engi, to prawda, że pokonywałymy Demonów Snu,
0:10:20:ale to nie wina Engi.
0:10:23:Moglimy przed chwilš zginšć. Nie obwiniajcie o wszystko Engi.
0:10:32:Przepraszam, Kounagi. Trochę się zagalopowałem.
0:10:39:Dziękuję, Yui. Zamień się ze mnš.
0:10:42:Jasne.
0:10:44:Od tej pory ja będę mówić o tym, co się stało.
0:10:48:Czekaj... Czas!
0:10:49:O co chodzi, Pożeraczko Snów?
0:10:50:Jeste teraz Nasubabeczkš?
0:10:53:Tak, czego chcesz?
0:10:56:Mój mózg chyba tego nie wytrzyma.
0:11:03:Sen na jawie?
0:11:04:Nie rób tego tak nagle! Wystraszyła mnie!
0:11:07:Tutaj jestem.
0:11:08:Hmm? Wow, to było dziwne.
0:11:11:Chod ze mnš, Pożeraczko Snów. Chcę z tobš porozmawiać.
0:11:20:Ciekawe o czym rozmawiajš.
0:11:23:Może się pojedynkujš? Engi mogłaby na co takiego wpać.
0:11:31:Merry też.
0:11:35:O czym chciała pogadać?
0:11:39:Uderz mnie.
0:11:41:Co?
0:11:41:Wiem, że nie możesz mi wybaczyć ataku na Yumejiego.
0:11:45:Mogę ci przynajmniej pozwolić, żeby biła mnie dopóki nie wyładujesz gniewu.
0:11:49:Nie chciałam, żeby Yui na to patrzyła.
0:11:55:Wiem, że to dziwne, ale zrób to.
0:11:59:W takim razie nie będę się hamować.
0:12:03:Kounagi.
0:12:05:Nie było cię, gdy walczylimy z Engi, prawda?
0:12:10:Właciwie...
0:12:14:To moja technika kamuflażu!
0:12:16:Rozumiem.
0:12:19:Dlaczego połšczyła się z Engi?
0:12:24:Bo mnie o to poprosiła.
0:12:26:Powiedziała, że potrzebuje mojej pomocy.
0:12:29:Nie byłby szczęliwy, gdyby mógł pomóc komu, kto na tobie polega?
0:12:36:I nie myl sobie tylko o to chodzi?
0:12:39:Nie, nie pomylałem tak.
0:12:45:Połóż ręce na ramiona osoby, której chcesz pomóc. W zamian kto zrobi to samo dla ciebie.
0:12:50:Długoć więzów, jakie się wtedy wytwarzajš, stajš się twojš siłš.
0:12:54:Tak mówił mi mój dziadek.
0:12:56:Mšdry z niego lekarz.
0:12:59:Wspieram Engi z całych sił, bo tylko ja mogę to zrobić.
0:13:06:Takš formę przybiera mój egoizm. Ciekawe, czy to złe.
0:13:11:Dlatego chcę, żeby polegał na starszej siostrze zawsze, gdy masz problemy!
0:13:16:Hmm?
0:13:19:Na którym roku jeste?
0:13:21:Pierwszy rok na Akademii Kasuga.
0:13:23:Ja jestem na drugim roku.
0:13:27:Więc polegaj na młodszej starszej siostrze.
0:13:38:Jaki kruchy kamień. Kogo mi przypomina.
0:13:45:Nie ma możliwoci powrotu do wiata Snów.
0:13:47:Nie poddajesz się! Może rzeczywicie powinnam ci przyłożyć...
0:13:52:Teraz gdy wiem, że biorš zakładników, nie mogę podnieć na nich ręki.
0:13:58:Majš nad nami przewagę.
0:14:01:Mimo to jeste całkiem spokojna. Dlaczego?
0:14:07:Nie wiem. Powinnam się martwić.
0:14:11:Jest kto, kto zawsze mi przeszkadza, gdy próbuję się martwić.
0:14:14:Jakby to powiedzieć...
0:14:16:Naprawdę wierzysz w Yumejiego, prawda?
0:14:19:Nie kończ moich kwesti, Nasubabeczko.
0:14:25:Chcę cię o co zapytać.
0:14:27:Engi, znasz Demona o nazwie Morze Drzew?
0:14:30:Morze Drzew? Mówisz o Mistilteinn?
0:14:34:Jaka ona jest?
0:14:35:Nie spotkałam jej, ale uwielbia zabijać. Jest okrutnym Demonem Snu.
0:14:41:Słyszałam, że nawet Elcres się z niš liczy.
0:14:45:Nawet Elcres?
0:14:47:To nie wszystko. Mistilteinn ma unikalnš zdolnoć.
0:14:54:Może siłš umiecić w pojedzie Demony, które zostały zwabione przez wiatło Latarni.
0:15:02:Bez ostrzeżenia i troski o Demona czy człowieka.
0:15:08:Jeli się niš nie zajmiemy to wzronie liczba ludzi, których w to wcišgnie.
0:15:12:Zawsze uważałam jš za wrogš, którego w końcu będę musiała pokonać.
0:15:15:Musimy być przygotowani na walkę z niš.
0:15:18:Tu jeste.
0:15:21:Dlaczego ty...
0:15:23:Moje zajęcia z doradztwa się zkończyły i zaczęłam cię szukać.
0:15:26:Dzwoniłam do domu, ale cię nie było.
0:15:29:Kto to?
0:15:31:To wnuczka lekarza.
0:15:34:Nazywam się Yui Kounagi.
0:15:36:Ja jestem Isana Tachibana.
0:15:40:Kiedy wasz zwišzek dojrzał do takich spotkań?
0:15:48:To nie tak! Merry też jest z nami!
0:15:52:Była tu cały czas?
0:15:54:Nie. Wcinałam pšczki.
0:15:56:Widzisz? Wiedziałem!
0:15:57:Jak to wiedziałe?
0:15:58:Musisz wiedzieć, że nasz zwišzek taki nie jest...
0:16:03:Cały czas cię szukałam. Martwiłam się o ciebie.
0:16:08:Wybacz.
0:16:09:O ciebie też, Merry. Zawsze tak robicie.
0:16:14:Ma na imię Isana? Tajemnicza osóbka.
0:16:18:Tak, jest słodka. Ciekawe czy to ona wspiera Yumejiego.
0:16:24:Możliwe.
0:16:26:Dla mnie jeste jak moja siostra, Patty.
0:16:36:Engi, nie poddam się.
0:16:39:Bez względu na przeszkody będę wierzył, że można z tego jako wybrnšć.
0:16:44:Nie mam podstaw, by tak wierzyć.
0:16:46:Chyba można to nazwać moim marzeniem.
0:16:56:Ludzie potrafiš być silni.
0:17:02:Jak było na zajęciach?
0:17:05:Fajnie. Dużo się dowiedziałam.
0:17:08:Powiedziałam panu Ijimie, że chcę być malarkš.
0:17:14:Marzysz o robieniu ilustracji do ksišżek, prawda?
0:17:16:Nie mów tego tak dosadnie.
0:17:18:Hej, Sana, o co chodzi z tymi zajęciami?
0:17:21:Pomagajš podjšć ci decyzję kim chcesz zostać w przyszłoci.
0:17:26:A ty? Kim chcesz być w przyszłoci?
0:17:29:Kim chcę być?
0:17:32:Pan Ijima ma pasję. Czy to nie on prowadzi najwięcej zajęć z doradztwa?
0:17:38:Mówił, że lubi, gdy uczniowie ciężko pracujš, by spełnić marzenia.
0:17:41:Mówił, że porozmawia z Kawanami przed wakacjami.
0:17:48:Wymyliła już co, Merry?
0:17:50:Nie wiem.
0:17...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin