Amor - to jest naturalne -
- Lubi czyna amoralne
Awersję do grobu mam,
- Bo nie lubię leżeć sam.
Nic od kobiety człowiek nie wymaga -
- Może być naga.
Jak spodobać się Bogdance,
- Gdy już zęby w szklance
Za młodu byłem kobiet katem,
- Na starość jestem unikatem.
Głos przyrodzenia -
- Zagłusza głos sumienia.
Oddaj się mi, cudzie!
- Będą z tego ludzie.
Dziewczyno, bądź pełna taktu,
- Nie rób tragedii z - jednego aktu.
Z taką nogą, z takim pyskiem
- Stu cnut mogła być siedliskiem.
Czasami język się kaleczy
- O bardzo miłe rzeczy.
Czuję żądzę fantastyczną,
- Aby znaleźć z tobą styczną.
Rogi - to taka Aureola
- starego ramola.
Humor kobiety polepszy,
- Kto ją posoli i popieprzy.
Cociaż piękne buzie cenię,
- To jednak wolę przyrodzenie.
Miłość, to taka sztuka,
- Co w całym dziury szuka.
psotucha