Praktyczny przewodnik po urządzeniach „Darmowej Energii”_.doc

(22877 KB) Pobierz
Praktyczny przewodnik po urządzeniach „Darmowej Energii”

Urządzenia „Darmowej Energii”

–––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Praktyczny przewodnik po urządzeniach „Darmowej Energii”

 

 

Tłumaczenie opisu urządzeń „Darmowej Energii”  Część 9: Utworzonego 12-eg Stycznia 2005r. Uzupełnionego 24-eg Wrzenia 2007r.                                                        Napisany przez Patrick J. Kelly.

 

Tłumaczył z j.ang.: (saj5)

Dokument ten zawiera praktyczne informacje o konstrukcji różnych typów elektrolizerów do generacji wodoru jako gazu do zasilania silników samochodu. Dokument ten jest tylko dla celów informacyjnych i nie powinien być traktowany jako zachęta do budowy rzeczywistych, fizycznych konstrukcji żadnego z omawianych w nim urządzeń. Produkcja gazu przez elektrolizę, jest  bardzo niebezpieczna, i jeśli zdecydujesz się na eksperymenty z tymi urządzeniami, to robisz to na własną odpowiedzialność.  Autor tego dokumentu ostrzega, i nie poleca czytelnikom budowy żadnego z omawianych tu urządzeń, i odrzuca wszelkie roszczenia z tego tytułu, wyłącznie ty decydujesz co z tym zrobić, jeśli postąpisz wbrew zamieszczonemu ostrzeżeniu.

Co to jest elektrolizer?

Dowolny elektrolizer jest ogniwem (baterią), która rozkłada cząsteczki wody na gazowy wodór i tlen

wymuszając przepływ prądu elektrycznego przez wodę. Wydzielany w tym procesie gaz nazywany jest gazem „hydroxy”. lub mieszaniną zwaną gazem Brown’a.(przyp. tłum.). „Hydroxy” gaz jest mieszaniną wysoce wybuchową, o  wiele bardziej nią sam wodór, i dużo, dużo bardziej wybuchowy niż opary benzyny, spala się 1 000 razy szybciej. Maleńka (błaha) niewielka iskierka nawet od styków wyłącznika może spowodować wybuch nagromadzonego gazu (nawet niewielkiej ilości takiej jak objętość filiżanki od kawy), dlatego wyprodukowany gaz powinien być na bieżąco zużywany.

 

W związku z tym  przekażę bardzo ważną informację o tym jak bezpiecznie używać elektrolizerów i jakie stosować środki techniczne przy tego typu urządzeniach. Warunki jakie trzeba bezwzględnie zachować przy pracy z tą mieszaniną gazów, przedstawiony poniżej system jest absolutnym minimum, jakie należy spełnić, aby można było względnie bezpiecznie pracować z elektrolizerem i nie dopuścić do kontaktu gazu z jakąkolwiek iskrą.

 

W związku z tym różne rzeczy (elementy), które występują w pojazdach mogą być potencjalnie niebezpieczne, dlatego ludzie szukali rozwiązania tego problemu. Odpowiedź na to znajdziecie tutaj i jest ona bardzo pożyteczna. Wyjściowy gaz z prostego elektrolizera może być mieszany z powietrzem wewnątrz silnika pojazdu, rezultatem tego będzie:

o        zwiększenie przejechanych mil z 1 galona paliwa benzynowego,

o        znaczna redukcja emisji skażającej środowisko,

o        i automatyczne zmniejszenie odkładania się węgla wewnątrz silnika prowadzące do zwiększenia (przedłużenia) czasy pracy tego silnika bez remontu.

Wyjście gazu z zaawansowanych elektrolizerów może zawsze podmieniać paliwo olejowe dowolnych typów, ale taki elektrolizer jest trudny do zbudowania oraz układ wydechowy będzie szybciej korodować, oraz pierścienie tłokowe mogą także pokrywać się nalotem rdzy.

 

Prosty elektrolizer może by zaaranżowany w sposób pokazany na rysunku poniżej.

Podczas gdy fizyczne ułożenie elementów może znacznie się różnić, ale zasady bezpieczeństwa, które trzeba bezwzględnie zachować są następujące:

1)     Ogniwa Elektrolizera nie mogą być bezpośrednio podłączone do Baterii (Akumulatora). Zasilanie musi być podłączane przez przekaźnik, który sterowany jest przez wyłącznik zapłonu To jest bardzo ważne, gdyż wtedy nigdy nie zapomnimy wyłączyć zasilania elektrolizera po zgaszeniu silnika i gaz nie będzie produkowany w czasie postoju pojazdu. Ten dodatkowo wygenerowany gaz podczas postoju może się stać wtedy potencjalnie niebezpieczny. Po zastosowaniu tego rozwiązania ,podczas gaszenia silnika produkcja gazu automatycznie ustaje i gaz nie gromadzi się w układzie. Dodatkowo w przypadku zwiększonego poboru prądu przez układ elektrolizera (zwarcie płyt) bezpiecznik przerwie dopływ mocy do elektrolizera. Przekaźnik przerwie automatycznie dopływ prądu. Jeszcze lepiej było by połączyć przekaźnik do przewodu zasilającego elektryczną pompę paliwa, z którego znika zasilanie przy wyłączeniu zapłonu, ale to może być trudne, gdyż wymaga ingerencji w układ zasilania i znajomości układu elektrycznego zasilania pompy paliwa.

2)     Zasilanie elektryczne elektrolizera realizowane jest przez bezpiecznik topikowy. To jest też bardzo ważny punkt, ponieważ, jakiekolwiek wadliwe działanie ogniwa elektrolizera, które powoduje ciągłe zwiększanie prądu może doprowadzić (do nadmiernego rozgrzania ogniwa), a tak bezpiecznik doprowadzi do odcięcia zasilania chroniąc przed całym szeregiem kolejnych uszkodzeń. Dioda świecąca połączona w szereg z rezystorem ograniczającym prąd o wartości 680 Ohm, może być okablowana bezpośrednio (równolegle do styku bezpiecznika). Dioda świecąca może być zamontowana na tablicy wskaźników. Styki bezpiecznika normalnie są zamknięte więc bocznikują diodę i dioda nie świeci. Jeśli bezpiecznik zadziała (zostanie spalony) na stykach bezpiecznika jest przerwa i dioda zaświeci wskazując spalenie bezpiecznika. Prąd płynący przez diodę jest zbyt mały do podtrzymania pracy elektrolizera i zasygnalizuje zadziałanie bezpiecznika.

3)     Oba elementy Elektrolizer i Bulgotka muszą być szczelnie zamknięte przez nakręcane pokrywy. Takie rozwiązanie jest bardzo dogodne. Jeśli „hydroxy” gaz ponad powierzchnią płynu gdzie może zapalić się, a nagromadzenie gazu w jednostce może prowadzić do wzrostu ciśnienia, które może zajść bardzo szybko i może dojść do eksplozji podobnej jak w granacie. Jeśli jednak pokrywa jest zainstalowana poprawnie i szczelnie ciśnienie będzie wzrastać i może przesunąć pokrywę i rozszczelnić ogniwo przez zwiększenie ciśnienia we wewnątrz. Mając to co zostało wcześniej powiedziane trzeba za wszelką cenę nie dopuścić do zapłonu gazu poza silnikiem.

4)     Stan okablowania płyt wewnątrz elektrolizera i obu połączeń poniżej powierzchni płynu powinny byś wykonane solidnie. Należy unikać możliwości poluzowania się połączeń od wibracji podczas pracy w pojeździe i powodowania iskrzenia tych połącz w obrębie przestrzeni wypełnionych gazem.

5)     Obszar ponad powierzchnią płynu należy utrzymywać możliwie jak najmniejszy ze względu na możliwość eksplozji mało prawdopodobny przypadek może zdarzyć się złośliwie mimo podjętych środków ostrożności. Kilka doświadczeń prowadzących do zmniejszenia przestrzeni ponad powierzchnią płynu można wypełnić granulatem polistyrenowym. Ja nie jestem szczęśliwy z układania polistyrenu jest to materiał o znacznych właściwościach elektrostatycznych. Masowe i szybkie ładowanie do górnej przestrzeni polistyrenu i podczas wilgotnych warunków wewnątrz elektrolizera są nie odpowiednie ze względu na iskrzenie elektrostatyczne Wypełnienie tym może prowadzić do ryzyka eksplozji które jest wielkie od poruszających się części polistyrenu wewnątrz ogniwa.

6)                Na koniec „hydroxy” gaz trawi do silnika poprzez „Bulgotkę” zasilając ten silnik. Bulgotka to właściwie wysoki wąski zbiornik z wodą, gaz jest wprowadzany w pobliżu dna zbiornika, co zmusza gaz do unoszenia się przez wodę w podróży do silnika. Jeśli z jakich kolwiek przyczyn gaz w rurce zasilającej silnik zapali się, wtedy tylko gaz ponad wodą w „bulgotce” zapali się. Tak więc dmuchnięcie to w objętość w „Bulgotkę” ograniczy tą eksplozję do malej ilości gazu nad powierzchnią wody w „Bulgotce”, a kolumna wody w „Bulgotce” zapobiegnie przedostaniu się zapalonego gazu do elektrolizera. Niektórzy ludzie sugerują, użycie dla zatrzymania wspomnianego zapłonu gazu, stopera używanego dla wyposażenia aparatów spawalniczych, ale one zbyt wolno działają dla gazu „hydroxy”, gdyż czoło frontu płomienia porusza się dla hydroksy-gaz’u około 1 000 m/sek (tysiąc metrów na sekundę). Tak więc najlepsze okazuje się w praktyce użycie jednej lub więcej „Bulgotek”, gdyż jest to urządzenie proste i łatwe do zrobienia w warunkach domowych, oraz łatwe do instalacji oraz niezawodne i solidne.

 


Różne Typy Elektrolizerów.

Można określić 3 typy główne elektrolizerów.

1)    12V pojedyncze ogniwo.

2)    12V szeregowe ogniwa.

3)    Wysoko napięciowe szeregowe ogniwo.

Każdy z nich będzie dokładnie omówiony w tym opracowaniu. Nie wzbudzające wątpliwości zasady stosowania każdego z tych typów będą omówione w trzech opisach. Zawierają one niezbędne pole powierzchni każdej elektrody, warunki dla elektrod i postępowanie z bąbelkami gazu.

12 V  pojedyncze ogniwo.





Najprostszy do budowy elektrolizer to wersja z pojedynczym ogniwem pokazana poniżej. Można w nim użyć dowolnych rozmiarów i kształtów pojemników, które można wygodnie zamontować, w przedziale silnikowym pojazdu. Wielu ludzi woli pojemniki cylindryczne takie jak te pokazane, które są szeroko dostępne i łatwe do montażu.

 

Znalezienie miejsca w przedziale silnikowym europejskich samochodów jest jednym z trudniejszych, jak przykład ten tutaj, w których jest tendencja do silnego upakowania przedziału silnikowego, dla znacznego zredukowania rozmiarów pojazdu do niezbędnego minimum.


Zakres produkcji gazu zależy od kilku czynników:

1)   Ciecz użyta dla elektrolizy.

Jeśli użyjemy wody destylowanej, niemal wcale nie będzie przepływu prądu przez ogniwo, gdyż woda destylowana przedstawia dużą rezystancję dla przepływu prądu i z tego powodu nie będzie prawie produkcji gazu.

Jeśli dodamy soli (soli kuchennej, NaCl) do wody, zakres elektrolizy wrośnie ogromnie. Zwykle wybór tej substancji, to nie jest zbyt dobry wybór, gdyż roztwór soli jest silnie korozyjną mieszaniną, oraz dodatkowo Chlor w niej zawarty, w postaci gazu jest wydzielany przez cały przy produkcji wodoru i tlenu. Gazowy chlor w obecności wody tworzy kwas. Tak samo jak kwas akumulatorowy jest substancją żrącą, Urządzenie będzie pracować, ale to jest trudny wybór gdyż co jakiś czas może przysporzyć wiele praktycznych problemów. Inne dodatki mogą zwiększyć intensywność produkcji hydroxy-gazu bez niepożądanych efektów ubocznych.

Dwa składniki mogą stać się bardziej rozsądnym rozwiązaniem i wyborem.

Jednym z nich może być Wodorotlenek Sodu (symbol chemiczny NaOH) czasem zwany Ługiem, chociaż to też jest substancja silnie korozyjna.

O wiele lepszym wyborem zdaje się być Wodorotlenek potasu (Chemiczny symbol KOH), który dostępny jest w postaci granulatu lub pastylek. Wodorotlenek
Potasu działa jak katalizator dla procesu elektrolizy, wzmaga produkcję gazu (wodoru) ale nie zużywa się w procesie produkcji wodoru, a więc nie rozkłada się i nie powoduje efektów ubocznych w postaci korozji, jak poprzednie substancje.

2)   Odstęp między płytami elektrod.

Zbliżanie płyt do siebie zwykle prowadzi do zwiększenia produkcji wodoru. To zbliżenie ma praktyczną granicę, gdyż bąble gazu tworzą się między płytami na powierzchni obu płyt, a nadmierne ich zbliżenie może blokować wędrówkę bombli ku powierzchni elektrolitu. Optymalna odległość między płytami wydaje się być około 3 mm lub (1/8 cala) mimo że konstruktorzy preferują odstęp 5 mm między płytami. Płyty typowo powinny być wykonane ze stali nierdzewnej Klasy 316L (1.4404 oznaczenie niemieckie, PN-00H17N14M2).

Stal Klasy 316L:              inne oznaczenia 1.4404 Europejskie; To Stal chirurgiczna zawiera chrom i nikiel
do tej grupy należy stal                niemieckie oznaczenie X2CrNiMo17-12-2,
                                                                      Polskie oznaczenie 00H17N14M2
lub                                                        niemieckie X2CrNiMo17-13-2

3)   Pole powierzchni płyt i przygotowanie powierzchni płyt.

Większa powierzchnia płyt to większa produkcja wodoru i tlenu. Trochę efekt ten można poprawić przez właściwą zmianę drogi ucieczki bąbli z płyt, i nie blokowanie powierzchni płyt. To jest zalecane dla każdej strony każdej elektrody płytowej która powinna mieć powierzchnię między 2 a 4 cale kwadratowe (26 a 103 cm2), na 1 A prądu płynącego przez ogniwo.

Przygotowanie wstępne powierzchni płyt zwiększy efektywność produkcji gazu. Zwiększenie produkcji (poprawienie) to można osiągnąć jeśli obie strony płyty będą miały nie naruszone linie siatkę krzyżujące się w postaci wzoru (to powoduje zwiększenie pola powierzchni przez tysiące mikroskopijnych wierzchołków, które pomagają tworzyć się bąbelkom na powierzchni płyt). Płyty powinny być  złożone i zanurzone w elektrolicie przez około 3 doby. Utworzy się zabezpieczający biały nalot na powierzchni płyt, który pomaga zwiększyć elektrolizę. Płyty wtedy trzeba wypłukać w wodzie destylowanej i ogniwo należy napełnić ponownie świeżym roztworem elektrolitu.

4)   Prąd płynący przez ogniwo.

To jest kluczowy czynnik w produkcji gazu i jeden z trudniejszych do dokładnego i ekonomicznego sterowania tym współczynnikiem. Większy prąd to i większa ilość produkowanego gazu.

Prąd też może być sterowany przez stężenie Wodorotlenku Potasu  w elektrolicie (woda  + KOH) oraz przez napięcie przypadające na jedno ogniwo (zestaw dwóch płyt).

Napięcie przypadające na jedno ogniwo ma ograniczony wpływ i nie powinno przekraczać około 1,24V – 1,5V DC. Podnoszenie tego napięcia ponad podaną wartość nie zwiększy wydatnie ilości produkcję gazu. Zwiększenie napięcia ponad 1,5 V niewiele zwiększy produkcję gazu, ale za to znacznie podniesie temperaturę elektrolitu i obniży efektywność energetyczną procesu elektrolizy.
Jeśli zwiększymy napięcie powyżej 1,5 V na ogniwo to, ta nadwyżka napięcia ponad 1,5 V będzie nagrzewać elektrolit.

Załóżmy, że prąd płynący przez każde ogniwo elektrolizera jest 10A . Przy takim wyborze moc na produkcję gazu będzie 10A x 1,24V = 12,4 W.

Kiedy silnik pracuje napięcie na baterii samochodu (akumulatorze) wynosi około 13,8 V DC. Tak jest, gdyż alternator zasila baterię aby ją ładować. Ta nadwyżka napięcia ponad napięcie potrzebne do pracy ogniwa (około 1,24 – 1,5V) wynosi 12,5 – 12,3V.

Moc tracona na grzanie elektrolitu to 12,5V x 10A = 125W. 10 razy mniej mocy jest używane do produkcji gazu, niż na grzanie elektrolitu w ogniwie elektrolizera.

 

 

 

 

 

 

 

To jest bardzo nie efektywna metoda produkcji gazu. Powyższy diagram pozwoli zrozumieć tą sytuację.

Najlepszy materiał na płyty elektrod to stal nierdzewna klasy 316L (1.4404 oznaczenie europejskie,
PN-00H17N14M2 oznaczenie polskie). Podstawą jest szybkość, ale i spadek napięcia przypadający na jedną płytę elektrolizera, który jest niezbędny aby elektrolizer funkcjonował to napięcie powinno być około 2V między dwoma płytami. Tak więc jeśli mamy zasilanie 12V to sześć do siedmiu ogniw można połączyć szeregowo do tego napięcia. To jest maksymalna ilość ogniw, które można podłączyć szeregowo, aby zachodziła jeszcze elektroliza roztworu.

Podczas gdy silnik pojazdu pracuje, dostarczane jest napięcie do baterii (akumulatora pojazdu przez alternator– prądnicę) około 14V (dokładnie 13,8V), to maksymalnie siedem ogniw można podłączyć szeregowo do baterii (akumulatora pojazdu).

Jeśli elektrolit rozgrzewa się, to jest nie dobrze, tak więc stosując zbyt duże napięcie na ogniwo udaje się nam doprowadzić do odparowania wody z elektrolitu i ta mieszanina pary wodnej wraz z gazem doprowadzana jest do silnika.

Wstrzykując mgłę wodną, która jest drobną zawiesiną kropelek wody, w silniku zwiększy to osiągi ponieważ woda rozszerza się kiedy jest podgrzewana i zwiększa wypełnienie przestrzeni nad tłokiem w cylindrze silnika. To poprawia zarówno moc silnika i zwiększa ilość przejechanych mil na 1 Galonie paliwa oraz silnik jest dodatkowo chłodzony podczas pracy, co wydłuża czas życia silnika.

Ale z drugiej strony para wodna jest złą rzeczą jako, że już w pełni rozprężony i właśnie dostarczany dalej Hydroxy-gaz jest rozcieńczany parą wodną i obniża moc silnika. Tak, że te dwa czynniki prawie się niwelują i nie przynosi to w ogóle żadnego pożytku.

Napięcie do zasilania ogniwa jest bardzo stabilne, przepływ prądu jest kontrolowany (sterowany) przez stężenie Wodorotlenku Potasu w elektrolicie i przez powierzchnię elektrod.
Po pierwsze ogniwo jest już zbudowane, powierzchnia płyt (elektrod) jest ustalona, więc prąd może być regulowany i sterowany tylko przez dodawanie KOH do wody.

To można regulować w niewielkim zakresie, przy produkcji gazu można zwiększać stężenie KOH tylko do 28% (wagowo).
Powyżej tego stężenia dalsze zwiększanie stężenia prowadzi do redukcji produkcji gazu.
Generalnie, praktyczne stężenie KOH powinno być całkiem małe, powinno się je znaleźć doświadczalnie.

Bob Boyce , który ma duże doświadczenie na tym zkresie, mówi żeby nigdy nie dodawać wody do NaOH lub KOH.

Zawsze zaczynać tylko od wody, i dodawać chemię (wodorotlenek) do wody POWOLI, mieszając dobrze, kontrolować ilość dodawanego wodorotlenku, i patrzeć czy mieszanina jest zimna między kolejnym dodaniem chemikalii.

Data przydatności dla chemikalii (KOH czy NaOH) jest zależna do tego czy dobrze są one zabezpieczone przed dostępem do nich powietrza atmosferycznego, gdyż Węgiel zawarty w powietrzu jest wrogiem dla Wodorotlenku. Czy KOH jest suche, czy wilgotne, to i tak będzie absorbować węgiel z dwutlenku węgla (CO2) z atmosfery, lub z innego źródła zawierającego węgiel lub nawet wolny węgiel.

Jeśli to się zdarzy (kontakt KOH z atmosferą) to efekt katalitycznego wpływu KOH na elektrolizę zostanie zakłócony (utracony). Im więcej węgla zostanie zaabsorbowane przez KOH, tym mniej właściwości katalitycznych będzie posiadał tak przygotowany elektrolit. Więc jeśli chcesz utrzymać maksimum sprawności elektrolitu, to jest bardzo ważne, aby nie dopuść do kontaktu (albo przynajmniej ograniczyć) dostep powietrza zewnętrznego z Twoimi suchymi lub ciekłymi chemikaliami.

Przechowuj je zawsze KOH lub jego roztwór w pojemnikach szczelnie zamkniętych.
Nie zostawiaj roztworu w ogniwie otwartym.

5)   Temperatura elektrolitu.

Bardziej gorący elektrolit, to większy prąd płynący przez niego. Może też przeszkadzać.
Przypuśćmy, że zdecydujemy się, że prąd płynący przez ogniwo to 10A i stężenie elektrolitu dobrano tak aby przy pracującym silniku ten prąd był taki. Mija jakiś czas 125W nadwyżki mocy pobranej z baterii grzeje elektrolit powodując zwiększenie przepływu prądu przez ogniwo, ten prąd powoduje jeszcze większe rozgrzanie elektrolitu, które zwiększy prąd....itd. W efekcie otrzymujemy dodatnie sprzężenie zwrotne, które napędza gwałtowny dalszy wzrost temperatury.
Ten efekt jest redukowany, przez wodę w używanym w pojeździe ogniwie elektrolizera. To zmienia stężenia elektrolitu (stężenie rośnie) ponieważ ilość KOH jest stała podczas gdy ilość wody zmniejsza się podczas pracy (jest zużywana).

Są różne sposoby postępowania z tym problemem.

Po pierwsze, powinna nastąpić redukcja stężenia KOH jak tylko wybrany prąd jest osiągnięty i elektrolit osiągnie max temperaturę pracy. To proste rozwiązanie, ma nieznaczną wadę, że ogranicza zakres produkcji gazu gdy generator startuje (zaczyna pracę), gdyż ma wtedy niską temperaturą roztworu. Jednakże siła rozgrzewania jest zbyt duża, nawet gdy jednostka nie pracuje zbyt długo, rozgrzewa się do zbyt wysokiej temperatury.

Innym rozwiązaniem tego problemu może być użycie urządzenia elektronicznego, które ograniczy prąd płynący przez ogniwo do wybranej wartości przez dobranie wielkości napięcia przypadającego na jedno ogniwo. To ma nie korzystny wpływ, gdyż wymaga dodatkowej mocy którą zużywa urządzenie elektroniczne, które rozwiązuje ten problem (ale z reguły jest to nie wielka moc). Zwykle to rozwiązanie nie poprawia całkowicie sprawności całego procesu.

Najlepszym rozwiązaniem ze wszystkich wydaje się być redukcja napięcia przypadającego na jedno ogniwo i podłączenie tych ogniw szeregowo do baterii zasilającej (jak ogniwka łańcucha).

Przy dwóch ogniwach elektrolizera podłączonych do baterii (akumulatora), na każde ogniwo przypadnie około 7V napięcia, da to podwojenie produkcji gazu. Jeśli wolne miejsce w przedziale silnikowym pozwoli, to można użyć łańcucha sześciu (siedmiu) ogniw, co spowoduje, że na ogniwo przypadnie około 1,5V napięcia baterii, a moc przypadająca na jedno ogniwo zostanie zredukowana do 12,5W (Wata) na ogniwo, podczas gdy produkcja gazu wzrośnie 6 razy. Wraz ze wzrostem produkcji gazu można zmniejszyć prąd płynący przez ogniwa. Zwykle przy 6 ogniwach wysokość poziomu elektrolitu może być  większa, ale użyta ilość wody do jego przygotowania będzie mniejsza, więc można będzie obniżyć stężenie elektrolitu do odpowiedniego poziomu dla zastosowanej ilości wody. Taki efekt daje Szeregowe połączenie – ogniw.

6)   Ilość bąbelków przyklejających się do płytek elektrod.

Należy się liczyć z tym i może być to znaczący problem. Mamy wiele metod aby je oddzielić (bąbelki gazu od płyt). Wielu ludzi używa do tego magnesów, inni pompują elektrolit aby wymusić przepływ wokół elektrod zmuszając bąbelki do oderwania się od elektrod, inni używają wibracji (potrząsają płytami) jeszcze inni stosują zasilanie ogniw napięciem pulsującym o odpowiednio dobranej częstotliwości do rozmiarów płyt (częstotliwości rezonansowej płyt). Jedną z najlepszych metod jest użycie wymuszonego przepływu powietrza przez ogniwo od wentylatora chłodzenia silnika
Ten najbardziej popularny sposób wymuszenia odrywania się bąbelków od elektrod jest użyty w urządzeniu produkowanym przez Archie Blue, i jest pokazane na rysunku poniżej:

Ale nie jest to zbyt logiczne i przeczy uwagom dotyczącym ograniczenia kontaktu elektrolitu z powietrzem atmosferycznym (redukcja produkcji hydroxy gazu przez węgiel w zawarty w CO2 w powietrzu) ja bym takiego rozwiązania nie polecał (Przyp. tłumacza)

Jest tam pokazanych kilka poziomo zamocowanych okrągłych płyt zamontowanych w pionowo ustawionej rurze. Płyty są izolowane elektrycznie od rury, ale elektrycznie połączone między sobą na przemian co druga płyta, w zestawy, jeden zestaw płyt podłączony jest do bieguna dodatniego baterii, a drugi do bieguna ujemnego baterii. Pokazane odstępy między płytami na rysunku zwykle zawęża się do odległości od 5mm do 9 mm. Płyty powinny być ustawiane tak aby otwory w nich nie układały się w linii prostej, lecz zmuszały powietrze do przepływania zygzakiem między otworami w płytach, odrywając przyklejone do nich bąbelki gazu.

 



Powietrze jest dostarczane na duł ogniwa przez rurkę i wydostaje się przez otwór w niej, który jest na dole (przy dnie) ogniwa. Płyta odrzutnika powietrza znajdująca się pod otworem w rurce doprowadzającej powietrze pomaga utworzyć kanał (dla ruchu powietrza unoszącego się do góry) przez otwory w płytach.

Powietrze unosząc się do góry przez elektrolit w ogniwie zabuża elektrolit przez co pomaga oczyszczać płyty elektrod z przyklejonych do nich bąbelków gazu i wraz z powietrzem dostarcza gaz do rury wylotowej która jest umieszczona na górnej pokrywie obudowy ogniwa.
Rysunek pokazuje znaczne odległości między metalowymi płytkami uzyskane przez wstawienie między nie izolacyjnych tulei dystansowych. To wszystko staje się oczywiste przy wyjaśnieniu tego procesu jeśli to narysujemy. W praktyce dyski będą zamknięte w ograniczonej przestrzeni co wydatnie zwiększy przepływ powietrza przez otwory w płytach.

12V Szeregowy Typ Ogniwa.



Jeśli jest miejsce w przedziale silnikowym, i jest możliwe jest zamontowanie siedmiu ogniw połączonych szeregowo do baterii (akumulatora) to gorąco to polecam. Rurki odprowadzające gaz i łączące szeregowo między sobą pracujące ogniwa, zbierając gaz z każdego ogniwa, to i powietrze pochodzące od systemu wymuszonego chłodzenia silnika powinno przechodzić przez każde ogniwo, porywając z sobą coraz więcej i więcej gazu. Połączenie ogniw powinno być wykonane tak jak pokazano na rysunku powyżej:

Górna część rysunku pokazuje połączenia elektryczne między ogniwami, a dolna część pokazuje jak należy połączyć rurki powietrzno/gazowe.

Przy połączeniu takim jak na rysunku od ogniwa do ogniwa, można umieszczać poszczególne ogniwa w dowolnie położonych i dogodnych do tego miejscach, w przedziale silnikowym. Temperatura w przedziale silnika może być dość wysoka, a odległość miedzy płytami powinna być niezmienna od wysokiej temperatury, oraz sama obudowa ogniwa też nie powinna się odkształcać od wysokiej temperatury, należy dobrać odpowiedni materiał na obudowę i tuleje dystansowe.



Archie Blue projektuje ogniwa bardzo starannie i zawsze dobiera wielkość powierzchni elektrod w zależności do potrzeb. Jeśli średnica krążka jest wielkości 3 cali (76,2 mm) otwór centralny ma średnicę
¾ cala (19 mm), na krążku jest 18 otworów o średnicy wielkości 1/8 cala (3 mm) wtedy powierzchnia elektrod wynosi 6,85 cali kwadratowych (17,4 cm2). To zwykle daje od 2 do 4 cali kwadratowych (12,9 do 25,8 cm2) powierzchni płyty na 1 A prądu płynącego przez ogniwo. Wynika z tego że każdą płytę powinno przypadać od 6,4/4 = 1,7A do 6,4/2 = 3,4A. Z 10A prądu przepływającego przez ogniwo ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin