Georges Minois Historia Piekła Przekład Agnieszka Kędzierzawska Barbara Szczepańska Tytuł oryginału: Histoire de L'enfer (C) Presses Universitaires de France,1994, seria "Que sais-je?" (C) Oficyna Wydawnicza VOLUMEN,1998 Edycję niniejszš oparto na wydaniu pierwszym, PUF luty 1994 Redakcja Jan Karaskiewicz Korekta Tadeusz Mahrburo Konsultacja naukowa Małgorzata Malewicz Projekt graficzny serii Jerzy Grzegorkiewicz Skład HELVETICA, Warszawa ISBN 83-86857-90-0 Oficyna Wydawnicza VOLUMEN Mirosława łštkowska 8z Adam Borowski 02-942 Warszawa, ul. Konstancińska 3a m. 59 Spis treci Wstęp I. Piekło w kulturach opartych na przekazie ustnym 1. Czarna Afryka 2. Piekło szamanów 3. Ameryka prekolumbijska 4. Piekło germańskie i skandynawskie II. Piekło wielkich religii starożytnego Wschodu 1. Piekła Mezopotamii 2. Piekło egipskie 3. Piekło hinduistyczne 4. Piekło mazdaiczne III. Klasyczne piekła pogańskie ... ..... ..... ..... 1. Piekło greckie - poeci i filozofowie .... 2. Egzystencjalne piekło Lukrecjusza ....... 3. Filozoficzne piekło Platona ....... .... ..... 4. Poetyckie i ludowe piekło Wergiliusza IV. Piekło biblijne i hebrajskie 1. Najstarsze koncepcje biblijne 2. Wštpliwoci Hebrajczyków co do istnienia piekła (III-I wiek p.n.e.) 3. Piekło rabiniczne i talmudyczne 4. Piekło w Nowym Testamencie V. Wypracowywanie doktryny piekła chrzecijańskiego 1. Piekło w tradycji ludowej 2. Fundamenty doktryny - Ojcowie Kocioła 3. Piekło w wizjach monastycznych 4. Piekło teologów VI. Pochodne piekła chrzecijańskiego 1. Piekło muzułmańskie - Sšd Ostateczny 2. Piekło muzułmańskie - kary 3. Piekło heretyków 4. Narodziny czyćca VII. Motyw piekła w epoce redniowiecza i renesansu (do wieku XVI) .............................121 1. Piekło w sztuce 2. Piekło jako temat literacki 3. Piekło w służbie duszpasterstwa strachu ... ......... . ...... ....... .. 4. Piekło mistyków VIII. Apogeum i kontestacja piekła (wieki XVII-XIX) 1. Piekło klasycystyczne 2. Piekło przeludnione 3. Zaostrzenie postawy w wieku XIX 4. Krytyka piekła (wieki XVIII-XIX IX. Metamorfozy piekła (wieki XIX-XX) 1. Osłabienie lęku eschatologicznego 2. Utajnienie piekła chrzecijańskiego 3. Nowe piekła (wiek XIX) 4. Piekła współczesne Bibliografia Inne prace autora Współautor 216 Wstęp Idea piekła jest obecna we wszystkich cywiliza- cjach. Znajdujemy jš zarówno w najstarszych tek- stach ludzkoci, w pierwszych koncepcjach religij- nych, jak i we współczesnych pismach ateistów. Piekło - posępne miejsce w zawiatach, czy też stan lęku egzystencjalnego przeżywanego już w ży- ciu doczesnym - posiada wiele kształtów i ła- two daje się adaptować przez wszelkie społecz- noci. Równie stare jak człowiecza wiadomoć, jest ono cile powišzane z losem ludzkim, jako projekcja cier- pienia, nienawici, sprzecznoci wewnętrznych i bez- silnoci; podobnie tak jak raj stanowi sublimację na- dziei, radoci i tęsknoty za szczęciem. Połšczone - lub nie - z wizjš sšdu i kary, wiecz- ne czy tymczasowe, odzwierciedla porażki każdej cy- wilizacji w rozwišzywaniu problemów społecznych i ujawnia niepewnoć ludzkiej doli. Dopóki człowiek nie zdoła rozwišzać swojej tajemnicy, dopóty będzie wymylał piekło. Wród wszystkich, jakie powstały od zarania dziejów, najbardziej usystematyzowane, kompletne, rozpaczliwe jest piekło chrzecijańskie - do tego stopnia, że stało się archetypem. Jest równoznaczne z bezgranicznym cierpieniem, zarazem udrękš wszystkich pięciu zmysłów i ducha za sprawš wy- rzutów sumienia oraz wiadomoci, że katusze trwać będš wiecznie. W filozofii neoplatońskiej było konstrukcjš racjonalnš. W chrzecijaństwie - miej- sce dla potępionych -jest przeciwwagš religii zba- wienia, pragnšcej respektować wolnoć jednostki. Przypada w udziale tym, którzy odcinajš się od ró- dła dobra absolutnego. W tym też tkwi jego orygi- nalnoć i siła. Wizja życia po mierci pojawiła się w innych tra- dycjach religijnych na długo przed piekłem chrzeci- jańskim. Przeważnie miał to być tylko dalszy cišg życia ziemskiego w nieokrelonym "gdzie indziej", gdzie nieszczęliwi już na tym padole mieliby cier- pieć nadal. W tym piekle dla wszystkich nie istniał podział na dobrych i złych. Każdego bez wyjštku czekało żałosne przedłużenie ziemskiej doli. Stopnio- we wysubtelnianie pojmowania norm moralnych doprowadziło z czasem do wyodrębnienia piekła dla złych, najpierw tymczasowego, a póniej - już w chrystianizmie - wiecznego. W epoce nam współczesnej nastšpił częciowy powrót do koncepcji pierwotnej. Odchodzenie od tra- dycyjnej wiary i Kocioła pocišga za sobš kwestio- nowanie piekła chrzecijańskiego, ostatnio unikane- go w oficjalnych wykładniach wiary, natomiast rela- tywizacja pojęć dobra i zła zaciera granice między pie- kłem i niebem i w dialektyce ambiwalencji umiesz- cza obydwa na ziemi. Piekło, pojmowane jako jeden ze składników egzystencji, jest rezultatem sprzecz- noci pomiędzy aspiracjami jednostki i wymogami społeczeństwa. Każdy z nas, uwięziony między po- trzebš potwierdzenia się a przymusem społecznym, nosi w sobie swoje własne piekło. Niegdy domena teologów, dzi jest obiektem studiów psychologów, psychoanalityków, socjologów i filozofów. Historia piekła to dzieje człowieka skonfrontowa- nego ze swš egzystencjš. Albowiem, jak to już w prze- szłoci przeczuwały niektóre wielkie umysły, czło- wiek potencjalnie nosi w sobie dwa sprzeczne prze- znaczenia, które urzeczywistnia - na przemian bšd równoczenie. O tym włanie w XVII wieku pisał John Milton w Raju utraconym: [...] może sam w sobie przemienić Piekło w niebiosa, a niebiosa w piekło." ' J. Milton, Raj utracony, I, 297-299, przeł. M. Słomczyński. I. Piekło w kulturach opartych na przekazie ustnym W przeciwieństwie do czyćca - programowego tworu teologii katolickiej, którego historię tak błysko- tliwie nakrelił Jacques Le Goff1 - narodzin piekła nie da się usytuować w czasie. Mimo że pierwsze wspominajšce o nim teksty pochodzš z II wieku p.n.e., to prawdopodobnie i w epoce przedhistorycz- nej nie było ono nieznane. Praktyka pochówków po- jawia się około 50 000 lat przed Chrystusem. Z pew- nociš wišzała się z niš wiara w życie pozagrobowe, a więc także "piekło" w szerokim znaczeniu miejsca, gdzie zmarli nadal oddajš się swym ziemskim zaję- ciom. Wierze tej nie towarzyszyła żadna koncepcja nagrody czy kary, gdyż prawdopodobnie nie istniał wówczas ani kodeks moralny, ani pojęcie odpowie- dzialnoci. Do dzi brak jakiejkolwiek przesłanki po- zwalajšcej bardziej precyzyjnie okrelić naturę tego prehistorycznego piekła. Bliższe nam chronologicznie cywilizacje, oparte wyłšcznie na ustnym przekazie, pozwalajš wszakże uchwycić niektóre cechy wielowiekowych wierzeń dotyczšcych piekła. Jakkolwiek bardzo od siebie od- ległe w czasie i przestrzeni oraz pod względem struk- tur społecznych, piekło wyobrażały sobie bardzo podobnie. Sš to miejsca pobytu dla wszystkich, z re- guły ponure, gdzie żywot widm jest przedłużeniem życia na ziemi. Wiodšca tam droga jest usiana prze- szkodami w postaci prób inicjacyjnych. "Potępieni", to ci, którzy w życiu, bšd w chwili mierci, nie usza- nowali rytuałów będšcych gwarantem porzšdku spo- łecznego, albo naznaczeni piętnem nieczystoci. Sš oni wykluczeni z normalnego uczestnictwa w życiu pomiertnym i skazani na błškanie się poza społecz- nociš, której reguł nie przestrzegali. Sytuacja zinte- growanych, zdeterminowana ich pozycjš w życiu doczesnym, w piekle nie ulega już zmianie. 1. CZARNA AFRYKA Kilka przykładów potwierdzajšcych ten schemat znajdujemy u ludów żyjšcych na sawannach wokół Sahary. Piekło Sererów z Senegalu znajduje się w rodku Ziemi, w Hunulu. Jest ponurym miejscem, gdzie zmarłych powoli opuszczajš siły. Plemię Diu- la, z tego samego regionu, wypracowało koncepcję doć oryginalnš, bardziej zwišzanš z pojęciem mo- ralnoci. Człowiek miałby się składać z trzech czę- ci - złej, dobrej i doskonałej. Po mierci zła zostaje unicestwiona, częć doskonała wstępuje do nieba, za częć dobra podlega reinkarnacji. Od ich proporcji zależy los pisany nieboszczykowi: zostaje on całko- wicie zniszczony, jeżeli dominuje częć zła. Najczęciej jednak życie w piekle trwa nadal, tyle że jest jakby lustrzanym odbiciem żywota ziemskie- go, co objawia się inwersjš dnia i nocy, prawej i le- wej strony. Wyodrębnia się tam grupa potępieńców, wprawdzie izolowanych, ale nie poddanych karze. Sš to wszelkie osoby, których przypadek odbiega od normy: szaleńcy, ludzie fizycznie lub umysłowo upo- ledzeni, czarownicy, mordercy, osoby zmarłe bezpo- tomnie czy w sposób anormalny lub w stanie nieczy- stoci, a więc kobiety zmarłe w połogu, młodzieńcy przed inicjacjš, topielcy, samobójcy, rażeni piorunem, zaginieni. Gwinejskie plemię Kisi wierzy, że znajdujš się oni w "krainie złych", pogršżonej w ciemnociach. Na potępienie sš więc skazani ci wszyscy, którzy w taki czy inny sposób pozostawali poza społeczno- ciš; już na ziemi odsunięci od grupy, zostajš pozba- wieni także możliwoci pobytu z innymi zmarłymi, nie podlegajš jednak żadnej szczególnej karze. 2. PIEKŁO SZAMANÓW Tradycja szamańska pozwoliła nam dowiedzieć się nieco więcej o tym, co dzieje się w piekle. Praktyki te, poznane dobrze głównie dzięki pracom Mircei Eliade - odnajdujemy u licznych ludów, zwłaszcza półkoczowniczych i górskich - od Tybetu po Ałtaj, od Nowej Gwinei po Mongolię, od Indian północno- amerykańskich po Tunguzów i Juraków z Syberii rodkowej. Wród członków tych plemion znajduje się jedna osoba znajšca piekło bezporednio. Jest to szaman, człowiek wtajemniczony i wyposażony w nadzwy- czajnš moc, dzięki której, w pewnej fazie transu- mogšcego trwać...
lukasz9013