ON OTWIERA MOJE UCHO ------------------------------------------------------------ by David Wilkerson | September 11, 2015 Nie zdawałem sobie sprawy z tego jak bardzo winny byłem grzechu zanieczyszczonych uszu dotšd, aż znalazłem się w podróży głoszenia Słowa na wyspach Brytyjskich. Pewien pastor, który wiózł nas do miejsca, gdzie mielimy usługiwać razem z moim synem Garym, grzecznie zapytał jak wyglšdały nasze dotychczasowe spotkania. Kiedy próbowałem odpowiedzieć, on mi przerwał, aby mi opowiedzieć o swoim usługiwaniu. Zrobił tak kilka razy i za każdym razem mi przedstawiał historie o tym, że ma większe tłumy i że odwiedził więcej krajów niż ja. W końcu zdecydowałem się całkiem zamilknšć i pozwolić mu mówić. W pewnym momencie popatrzyłem na Garego mrugnšłem i pomylałem, Co za pyszny człowiek. Ten kaznodzieja bez przerwy gada. Wtedy odczułem, jak Duch więty szepcze mi, Pomyl o tym dlaczego jeste podenerwowany Dawidzie. To dlatego, że ten człowiek nie chce ciebie słuchać. To ty chciałe mówić, a teraz, kiedy słyszysz jego historie, chcesz się chlubić swojš służbš. Może przestałe mówić, ale masz w sercu ducha pychy. Ponad to, ja zanieczyciłem swoje usta. Zwróć uwagę, że ja nie mówiłem nic strasznego o tym człowieku. Właciwie to nie powiedziałem o nim ani słowa. Ale dajšc sygnał swoimi oczami ja zniesławiłem tego człowieka przed moim synem. Mogę mówić o więtoci, mogę wyjawiać grzechy społeczeństwa, mogę głosić na temat zwycięstwa Nowego Przymierza. Ale jeżeli pozwolę sobie na zanieczyszczenie moich uszu jeżeli odtršcam innego człowieka poprzez koncentrowanie się na moich sprawach, jeżeli nie potrafię posłuchać go z szacunkiem to moje życie w Chrystusie nie jest widoczne. Już nie prowadzę życia, które zadowala mojego Pana i nie przynoszę owocu Jego zwycięstwa. Budzi moje ucho, abym słuchał jak ci, którzy się uczš. Wszechmogšcy Pan otworzył moje ucho, a ja się nie sprzeciwiłem ani się nie cofnšłem (Izajasz 50:4-5). Dałe mi otwarte uszy (Psalm 40:7).
kucyk147