columbiaaug14pl.pdf

(3571 KB) Pobierz
RYC E R Z E KO LU M BA
´
S
IERPIEN
2014
COLUMBIA
RYC E R Z E KO LU M BA
SIerpIeń 2014
TOM 94
NuMer 8
COLUMBIA
Mozaika przedstawiająca Ofiarowanie Pańskie widoczna jest na zdjęciu w
kaplicy szpitalnej Towarzystwa Jezusowego w Rzymie. Mozaika ukończona
została w 2012 roku przez Jezuitę Ojca Marko Rupnika i zespół Centrum
Studiów i Badań Ezio Aletti.
A R t y K U ł y
2
Miejsce starcia
Powołaniem rodziny chrześcijańskiej, spojonej sakramen-
tem małżeństwa, jest niesienie światu miłości Chrystusa.
najwyższy rycerz carl a
.
anderson
11
Gojenie ran
Nowe inicjatywy duszpasterskie pomagają uzdrowić i dać
promyk nadziei wzrastającej liczbie dzieci pochodzących z
małżeństw po rozwodzie.
shaina tanGuay
-
colucci
3
Kościół w domu
Upływa postać tego świata, ale kluczowe znaczenie rodziny
w życiu i przekazywanie wiary pozostaje.
najwyższy Kapelan arcybisKup williaM e
.
lori
14
tworzymy Kościół domowy
Zakon przygotowuje się do ogłoszenia rocznego programu
dla rodzin.
andrew j
.
Matt
5
ikona Komunii
Niezastąpiona misja miłości w rodzinie niezbędna jest do
budowania Kościoła i uzdrawiania społeczeństwa.
najwyższy rycerz carl a
.
anderson
15
nasz Kościół domowy
Rodzina, podstawowa komórka Kościoła i społeczeństwa,
leży w sercu nowej ewangelizacji.
carla Galdo
9
Małżeństwo sakramentalne
Powołanie do małżeństwa chrześcijańskiego jest powoła-
niem do udziału w wiecznej miłości Chrystusa do swej Ob-
lubienicy Kościoła.
nicholas j
.
healy jr
.
1
COLUMBIA
Nauczanie Karola Wojtyły pomaga nam w odzyskaniu
zapomnianej prawdy o tym co znaczy być człowiekiem.
Ks
.
prałat j
.
brian bransfield
sIerpIeń 2014
MOSAIC: Centro Aletti
17
poskromić straszliwą nawałnicę
BUDUJĄC lEPSZy ŚWIAt
Miejsce starcia
Powołaniem rodziny chrześcijańskiej,
spojonej sakramentem małżeństwa, jest niesienie
światu miłości Chrystusa
Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson
W WIECZóR SylWEStROWy święcił tematowi rodzin, i nakierowywał
1978 roku, czyli 77 dni po swym wybo- uwagę świata na wyzwania, przed któ- zmiennymi przez wieki. to właśnie
rze, św. Jan Paweł II odprawił Mszę rymi staje Kościół.
czyni z rodziny „kościół domowy”.
świętą dziękczynną z te Deum. Mógł
Mówił tak: „Przez sakrament małżeń-
Również papież Franciszek odwołuje
różne tematy dla swej homilii. Wybrał stwa kobieta i mężczyzna – którzy zanu- się idei kościoła domowego jako
Świętą Rodzinę i jej wpływ na ukształ- rzeni w chrzcie stają się latoroślami miejsca rozgrywki między dobrem a
towanie rodziny chrześcijańskiej, rolę Chrystusa i mają za zadanie przynosić złem. W przemówieniu 1 czerwca tak
rodziny w Kościele i w społeczeństwie.
owoc dobry – są wzmocnieni Bożą po- to ujął: „Rodziny są Kościołem domo-
Wyszedł od tego, że rodzina „stanowi mocą, niezbędną do wytrwania w życiu wym, gdzie Jezus wzrasta, wzrasta w
pierwszą, podstawową i niezastępowalną wiernym w związku pod żadnym pozo- miłości małżonków, wzrasta w życiu
wspólnotę ludzką”. Powołaniem rodziny rem nierozerwalnym. tak aby mogli dzieci. Dlatego Nieprzyjaciel tak
jest ochrona godności czło-
wściekle atakuje rodzinę, Sza-
wieka. Spełnia się to powołanie
tan jej nienawidzi, i stara się
Św. Jan Paweł II nie miał
w rodzinie chrześcijańskiej –
ją rozszarpać, stara się obe-
wskazuje św. Jan Paweł II –
drzeć ją z daru miłości”.
wątpliwości, że to rodzina
przez obustronną wierność
W bardzo wyrazistych sło-
małżonków, póki ich śmierć nie
wach papież Franciszek uświa-
jest miejscem głównego starcia
rozłączy, a także przez bez-
damia nam, że rodzina jest
między treściami Ewangelii a
względną opiekę i poszanowa-
miejscem, w którym ścieramy
nie dla życia dzieci od chwili
się nie tylko ze zwykłymi wy-
treściami kultury nastawionej na
poczęcia.
zwaniami, ale też duchowymi.
„Kościół nie może nigdy cof-
Właśnie dlatego Rycerze
doraźną przyjemność.
nąć się przed obowiązkiem,
Kolumba tak niezachwianie
którym jest ochrona tych
pracują nad zachowaniem i
dwóch wartości [wierności i otwarcia na szczodrze obdarzyć się rodzicielstwem. wzmocnieniem chrześcijańskiego życia
życie] związanych z powołaniem ro- Jak to ujął II sobór warykański: Chrys- rodzinnego, i również dlatego wystą-
dziny. to sam Chrystus, w sposób tus w świętym związku sakramentalnym pimy z nową inicjatywą: „tworzymy
niepozostawiający najmniejszej wątpli- towarzyszy małżonkom, aby tak jak On Kościół domowy”. ta inicjatywa po-
wości, powierzył swemu Kościołowi pie- umiłował Kościół aż po Ofiarę z siebie może przygotować nasze rodziny i rady
czę nad tymi wartościami”.
samego, tak również małżonkowie włą- do zbliżającego się synodu biskupów
„Niezachwianie i nieustępliwie Ko- czyli się w miłość Bożą oddając bliź- poświęconego rodzinie, a następnie
ściół ma wyznawać te wartości”, dodał. niemu, co mają w sobie najlepszego”.
Światowego Spotkania Rodzin, który
I przez 26 lat dawał świadectwo swej
Św. Jan Paweł II nie miał wątpliwości, odbędzie się w 2015 roku w Filadelfii w
wierności.
że to rodzina jest miejscem głównego USA.
Rok po swym wyborze na papieża Jan starcia między treściami Ewangelii a tre-
Co najważniejsze, te działania ułatwią
Paweł II sprawował Najświętszą Ofiarę ściami kultury nastawionej na doraźną nam, by rodzina każdego Rycerza była
na błoniach przed Kapitolem w stołecz- przyjemność. Rozumiał przez to, że je- – jak zachęca papież Franciszek – miejs-
nym Waszyngtonie. tym razem też dynym sposobem utrzymania chrześci- cem, w którym Jezus wzrasta jako mi-
mówił o rodzinie. Zapowiadał pierwszy jańskiego charakteru rodziny jest życie łość małżonków i miłość do dzieci.
Światowy Synod Biskupów, który po- sakramentami pokuty i Eucharystii, nie-
Vivat Jesus!
sIerpIeń 2014
COLUMBIA
2
UCZyĆ SIĘ WIARy, ŻyĆ W WIERZE
Kościół w domu
Upływa postać tego świata, ale kluczowe znaczenie
rodziny w życiu i przekazywanie wiary pozostaje
Najwyższy Kapelan Arcybiskup William E. lori
KIEDy DORAStAłEM WŚRóD
uprawnych pól stanu Indiana w latach
50 nikt nie używał terminu „kościół
domowy”. Ale przecież moi rodzice i
zaprzyjaźnione nam rodziny stanowiły
w istocie kościoły domowe, choć sam
termin pojawił się dopiero dekadę póź-
niej na soborze. Myśmy się wszyscy
czuli w kościele swojsko i jak w domu,
a także modliliśmy się całą ro-
dziną w domu, „ukościelnia-
jąc” go.
wydało książkę kucharską. Moja mama
do dziś jej używa i rzeźbionego wałka
do ciasta, odciskającego sceny z Biblii –
czyli niemieckie ciasteczka springerle.
Kazania dotyczyły spraw bliskich,
prostych, problemów rodzin. Kiedy w
1960 roku rozwiedli się lucille i Desi
Arnaz, to wikary prosił, by ich nie ob-
gadywać, ale zadbać o własną wierność
w garniturze, a mama w chuście na gło-
wie. Jak w każdej rodzinie były dni gor-
sze i jaśniejsze – tak jest zresztą do dziś.
Kłóciliśmy się, musieliśmy dokonywać
trudnych wyborów, był czas radości i
był czas smutku. Ale wszystko to było
związane rytmem czci dnia niedziel-
nego i rytmem codziennej modlitwy.
Kościół domowy był więc czymś zwy-
czajnym, wręcz oczywistym.
PRZEŻyWANIE WIARy
I MIłOŚCI
Nasz dom był „kościelny”, bo
DORAStANIE
Najbardziej „kościelnym” wy-
PO KAtOlICKU
znacznikiem życia rodzinnego
kształtowała nas modlitwa,
Na czym więc polegało to, że
była modlitwa. My, nie prowa-
jako rodzina byliśmy kościołem
dziliśmy klasztornego życia, ale
katecheza, dbałość o morale, ale
domowym? Przede wszystkim
każdy z nas modlił się rano i wie-
najbardziej „kościelna” była miłość.
czorem przy łóżku, a wspólnie
całymi rodzinami chodziliśmy
w niedzielę na Mszę świętą. Nie
przed posiłkiem i różańcem. Cza-
wypadało jej opuścić. W naszej
sami włączaliśmy radio katolic-
parafii Matki Bożej Nieustają-
kie, by razem z całą diecezją
cej Pomocy prawie każdy śledził wyda- małżeńską i o katolickie wychowanie mówić pacierz. Miałem dziesięć lat,
rzającą się na ołtarzu Ofiarę Świętą za dzieci w modlitwie. Mieliśmy kalenda- więc dziwiłem się, czemu odmawiają go
pomocą mszalika, bo językiem liturgii rze i wieńce adwentowe w domach, co tak powoli.
była wówczas łacina.
wieczór zmawialiśmy całą rodziną róża-
to były czasy czarno-białej telewizji,
Ksiądz proboszcz Wagner pouczał niec, i nierzadko chodziliśmy do ko- gdy katolicy mieli jedną audycję w ty-
nas, byśmy wrzucali na tacę i nie tło- ścioła w dni powszednie. Wszyscy godniu. Prowadził ją sługa Boży biskup
czyli się przy wyjeździe z parkingu po garnęliśmy się do spowiedzi i w piątki Fulton Sheen. (Kilka odcinków jest po
Mszy świętej. A gdy w parafii trzeba cierpliwie staliśmy w kolejkach do kon- polsku na youtube). Choć nie ogląda-
było wziąć się do pracy, w czym zawsze fesjonału.
łem regularnie, to robiła na mnie wra-
pomagali Rycerze Kolumba, proboszcz
Nie piszę tego, żeby idealizować prze- żenie. Napisałem do Sheena list z
zakasywał rękawy i ciężko harował. Do szłość, ale żeby się z niej uczyć. Parafia prośbą o modlitwę za mojego na wpół
dziś mam go w pamięci, stojącego na naprawdę była ośrodkiem życia z poko- sparaliżowanego ojca. Odpisał ręcznie,
szczycie drabiny i malującego sufit.
lenia w pokolenie. Czuliśmy się murach i dopisał, że modli się o powołanie ka-
Było też świetnie zgrane kółko różań- świątynnych swojsko, a we własnych płańskie dla mnie.
cowe, które poza modlitwą dbało o domach wieszaliśmy święte obrazy i
Szkolnictwo nie było państwowe,
kwiaty, ołtarz, pomoc ubogim, a nawet krzyże. Nie, żeby tata chodził po domu więc w podstawówce mieliśmy lekcje
3
COLUMBIA
sIerpIeń 2014
UCZyĆ SIĘ WIARy, ŻyĆ W WIERZE
Biblii oraz lekcje katechizmu. Rodzice
z wytrwałością towarzyszyli mi z zapa-
miętywaniu przykazań kościelnych,
sprawdzali znajomość dziejów Zbawie-
nia i dogmatów. Po bierzmowaniu
przyznałem się im, że chciałbym pójść
na księdza. Mama i tata wspierali mnie
w tym, ale nic nie wymuszali. Było dla
nas oczywistością, że Opatrzność pokie-
ruje życiem najlepiej, bez względu na to
czy wybiorę w tę czy we w tę.
Życie to nie idylla. tłukłem się z
kumplami na pięści, robiłem psikusy w
szkole, a za to nie odrabiałem pracy do-
mowej. Zakonnice, które mnie uczyły
dzwoniły nieraz do moich rodziców, i
to nie po to, by mnie pochwalić. Mama
próbowała ogarnąć gromadkę dzieci, a
tata zarabiał ciężką i wyczerpującą
pracą. Ale to w ten sposób za pomocą
codziennych zdarzeń uczyłem się uczci-
wości, zasad fair play, powściągliwości.
Na szczęście rodzice mieli do mnie
dużo cierpliwości.
Nasz dom był „kościelny”, bo kształ-
towała nas modlitwa, katecheza, dba-
łość o morale, ale najbardziej
„kościelna” była miłość. Miłość na
dobre i na złe – ofiarna miłość aż do sa-
mego końca. Moi rodzice już 67 lat
trwają jako małżeństwo w miłości do
Pana Boga i do siebie wzajem.
Przez te lata świat zmienił się nie poz-
nania odkąd byłem dzieckiem. Ale nie-
zmienna pozostaje podstawowa po-
trzeba dziecka do tego, by mieć matkę
i mieć ojca, którzy są wierni Bogu, Ko-
ściołowi i sobie wzajem. Rodziny nadal
powinny czuć się dobrze w swoich ko-
ściołach parafialnych, a ich wiara po-
winna się też wyrażać w domu
rodzinnym. Rodziny spajane powinny
być nadal spajane spowiedzią, mod-
litwą, wspólnym uczestnictwem w Naj-
świętszej Ofierze. Matki i ojcowie nadal
powinni otwierać serca swoich dzieci na
Jezusa i dbać o ich katechezę. Nikt tak
jak rodzice nie ukaże jak należy przeży-
wać wiarę i miłość. to jest rodzicielskie
zadanie przekazywać je z pokolenia na
pokolenie.♦
INtENCJE MODlItEWNE
OJCA ŚWIĘtEGO
pOpe FrANCIS: CNS photo/paul Haring — JOHN THe BApTIST: © Fitzwilliam Museum, Cambridge / Art resource, NY  (detail) / Bartolome esteban Murillo, ca. 1655
KAtOlICy MIESIĄCA
Ofiarowane w
jedności z Papieżem
Franciszkiem
OGólNA: Aby uchodźcy, zmu-
szeni do opuszczenia swoich
domów z powodu przemocy, zna-
leźli wielkoduszną gościnę, i by
ich prawa były chronione.
MISyJNA: Aby chrześcijanie w
Oceanii głosili z radością wiarę
wszystkim ludom kontynentu.
Święty Jan Chrzciciel
OStAtNI I NAJWIĘKSZy z proro-
ków starotestamentalnych święty Jan
Chrzciciel poprzedza Jezusa – jest „gło-
sem”, aby „przygotować drogę Panu”
(Mk 1:3). Urodzony w starzejącym się
i bezdzietnym małżeństwie Zachariasza
(imię znaczy: Bóg pamięta) i Elżbiety
(imię znaczy: Bóg obiecał). Chwalił
Chrystusa jeszcze przed narodzeniem,
gdy Maryja z Nazaretu odwiedziła Elż-
bietę „poruszyło się dzieciątko w jej
łonie” (łk 1:44).
Okryty włosienicą, żywiący się sza-
rańczą i miodem Jan (imię znaczy: Bóg
obdarza łaskami) wiódł pustelniczy
żywot na Pustyni Judzkiej. Za panowa-
nia tyberiusza (ok. 27 roku od naro-
dzenia z Dziewicy) Jan zaczął głosić
potrzebę zadośćuczynienia Bogu za
grzechy. Żydzi szli do niego, wyznawali
grzechy i oczyszczali się wodą (chrzest).
Jan rozpoznał, że Jezus nie jest skażony
grzechem: „to ja potrzebuję chrztu od
Ciebie, a ty przychodzisz do mnie?”
(Mt 3:14). Jan był wtedy świadkiem
zstąpienia Ducha Świętego na Jezusa, i
ogłosił za prorokiem Izajaszem: "ten
jest jak baranek Boży, ten zmiażdży
grzechy świata" (J 1:29).
Jan Chrzciciel niósł świadectwo
prawdzie, nie przeinaczał jej, nawet gdy
wywołało to gniew władzy świeckiej.
Gdy król Herod Antypas odebrał swo-
jemu bratu żonę, Herodiadę, by sa-
memu z nią spać, Jan wprost nazwał
ten czyn cudzołóstwem. Wtrącono
Jana do więzienia, a następnie ścięto
mu głowę. Przyjął męczeństwo świado-
mie: „Aby mesjasz mógł wzrosnąć, ja
muszę się umniejszyć” (J 3:30).
Zgodnie ze słowami Chrystusa, że
"nie ma większego nad Jana" (łk
7:28), Kościół prawosławny czci Jana
Chrzciciela cztery razy w roku, a Ko-
ściół katolicki dwa razy – w tym 29
sierpnia.♦
sIerpIeń 2014
COLUMBIA
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin