Vittorangelo Croce - Tajemnice templariuszy i upadek Królestwa Jerozolimy.pdf
(
511 KB
)
Pobierz
Yittorangelo Croce
Tajemnice templariuszy i upadek Królestwa Jerozolimy
Wydawnictwo M
Kraków 2004
Mojemu ojcu,
dowódcy męŜnych Bojowników z III Oddziału Szturmowego (1918)
PODZIĘKOWANIA:
Pragnę podziękować Administracji Sanktuarium w Oropie, w szczególności zaś Panu Mario
Coda, kierownikowi Biblioteki i Archiwum, za uprzejme udostępnienie ilustracji
zamieszczonych w prezentowanej ksiąŜce, zaczerpniętych z tomu Ordinum eąuestrium et
militanum catalogus, pod redakcją ojca Filippo Bonanni z Towarzystwa Jezusowego w
Rzymie, Drukarnia Giorgio Flacco, 1711 oraz Vialardi z Sandigliano Foundation, Dublin
Spis treści
I Atak na Królestwo Jerozolimskie Mamelukowie
II Kolonialna przygoda Zachodu
III Zakony rycerskie Templariusze
IV Sułtan Kalawun
V Zdrada chrześcijan i zburzenie Trypolisu
VI Krucjata Włochów
VII Koniec Królestwa Poświęcenie templariuszy
VIII Koniec Królestwa Epilog
IX Tragiczny koniec zakonu templariuszy
Wielcy Mistrzowie templariuszy
Chronologia wydarzeń
Bibliografia
Atak na Królestwo Jerozolimskie. Mamelukowie
Sułtan Bajbars. Zdobycie Cezarei, Hajfy, Arsufu, Toronu, zamków templariuszy w Safadzie i
Jafie i twierdzy Beaufort. Zburzenie Antiochii i koniec księstwa. Hugon III, król Cypru,
otrzymuje koronę Jerozolimy. Sułtan zdobywa szturmem fortecę templariuszy - Safttę, Krak
des Chevaliers i Akkar szpitalników, a takŜe Montfort naleŜący do zakonu krzyŜackiego.
Okrutne listy sułtana. Otrucie i
śmierć.
Ruku ad-Din Bajbars Bundukdari był pochodzenia tureckiego, z plemienia Kipciak. Został
kupiony na targu, jako niewolnik, przez emira Bundukdara, który przeznaczył go do oddziału
mameluków. Jako
Ŝe
Bajbars wykazał się wyjątkowym talentem
Ŝołnierskim,
szybko zdobył
sławę, której towarzyszyły licznie odniesione sukcesy. Przypisywano mu, między innymi,
morderstwo na sułtanie Turan-szahu, którego dopuścił się zdradziecko w dramatycznych
okolicznościach dnia 2 maja 1250 roku.
W tamtym okresie Bajbars dowodził oddziałem mameluków "Bahrid". Hordy te, złoŜone z
przysposobionych do walki i niezwykle zwinnych w bitwie tureckich i czerkieskich
niewolników, zdobyły rozgłos i potęgę: było to doborowe wojsko, zwarte i silne, gotowe
zaatakować kaŜdego przeciwnika. Turanszah, pod koniec jednej z uczt, obraził owych
wojowników, po czym został przez nich zaatakowany. Zraniony, zdołał uciec, poszukując
schronienia we wzniesionych wzdłuŜ wybrzeŜy Nilu drewnianych fortyfikacjach. Bajbars
wydał swoim
Ŝołnierzom
rozkaz podpalenia całego umocnienia. Turanszah, cięŜko poparzony
i pokryty krwią wypływającą z odniesionych ran, wskoczył do wód rzeki. ChociaŜ udało mu
się uniknąć większości wypuszczanych w jego stronę strzał, Bajbars nie miał nad nim litości i
głuchy na błagania sułtana, dopadł go w wodzie i zabił kilkoma cięciami miecza. Ciało przez
wiele dni pozostawało bez pochówku. W ten sposób Bajbars odkrył przed
światem
swoją
prawdziwą naturę.
W 1259 roku, kiedy Mongołowie zagrozili Palestynie, wojownicza kasta mamelukow
znajdowała się u szczytu swojej militarnej potęgi i nie mogła tolerować takiej inwazji. Saif
ad-Din Kutur, sułtan Egiptu, nie miał
Ŝadnych
wątpliwości co do kroków jakie naleŜało
podjąć. Wraz z licznymi siłami mameluckimi wyruszył z zamiarem przekroczenia obszarów
Palestyny. Aby uspokoić chrześcijańskich baronów, obiecał im, iŜ sprzeda po bardzo niskiej
cenie konie, które zostaną przejęte podczas bitwy. Starł się z wojskiem mongolskim w
pobliŜu
Źródła
Goliata, Ain DŜalud. W tej decydującej dla islamu bitwie, Bajbars okrył się
chwałą. Sułtan Kutur przekazał mu dowodzenie nad nielicznymi oddziałami, z którymi miał
stawić czoła nieprzyjacielowi, podczas gdy cała wielka armia miała pozostać ukryta
pomiędzy roślinnością pobliskich wzgórz i w wąwozach. Bajbars walczył zaciekle, angaŜując
w starciu całą hordę mongolską, po czym udał, iŜ słabnie i zaczął wycofywać się, nie łamiąc
jednak szeregów i ani na chwilę nie przerywając walki z wrogiem. Ketboga, wódz
Mongołów, uwierzył, iŜ trzyma juŜ zwycięstwo w garści i natarł z całą siłą, przerywając
bojowy szyk.
Bajbars, wycofując się, podprowadził nieprzyjaciela w miejsce, gdzie czekał na niego sułtan z
resztą armii. Nagły atak
świeŜych
oddziałów, nacierających ze wszystkich stron, rozproszył
Mongołów. Ketboga, znalazłszy się w pułapce, aŜ do ostatniej chwili stawiał opór:
kontynuował walkę nawet wówczas, kiedy zabito mu konia. W końcu jednak został pojmany.
Mamelukowie
ścięli
mu głowę, łamiąc w ten sposób zwyczaj, który nakazywał darować
Ŝycie
walecznemu dowódcy, nawet jeśli został on pokonany. Jednak te rycerskie reguły straciły
wszelką wartość dla wojowników, którzy teraz zdobyli władzę. Mamelukowie zaprowadzili
rządy terroru.
Chrześcijańscy baronowie otrzymali swoją mierną zapłatę: zakupili konie za jedną trzecią
wartości, nie umieli jednak docenić powagi tego, co rozegrało się niemalŜe na ich oczach.
Nowa kasta wojowników po zwycięstwie przy
Źródle
Goliata utrwaliła swoją potęgę. Owa
militarna dominacja miała przetrwać dwa wieki, a zniszczenia i
śmierć
dotknąć miały równieŜ
chrześcijan z Outremer.
Po zdobyciu Damaszku i Aleppo Kutur postanowił powrócić do Egiptu.
Bajbars po raz kolejny wykazał się wybitnymi umiejętnościami dowódczymi, co nie umknęło
uwagi innych mameluckich dowódców, doświadczonych
Ŝołnierzy,
których cechowała
zdolność właściwej oceny. Wielkie ambicje pchnęły go do tego, by poprosić swojego pana o
przekazanie mu urzędu zarządcy Aleppo. Kutur, zaniepokojony rosnącą sławą swojego
dowódcy, odmówił szorstko, czego Bajbars nie potrafił mu darować. Kiedy wojsko dotarło
juŜ do Egiptu, wykorzystał chwilę, w której sułtan oddalił się od obozowiska, dogonił go wraz
z kilkoma poplecznikami i w zdradziecki sposób wbił mu sztylet w plecy. Następnie powrócił
do obozowiska i bezwstydnie ogłosił, iŜ jest zabójcą Kutura. Dowódcy wojska posadzili go na
tronie i ogłosili sułtanem. A stało się to dnia 23 października 1260 roku. Bajbars, trzeci sułtan
mameluków, miał wówczas pięćdziesiąt lat. Był męŜczyzną o korpulentnej budowie ciała,
miał ciemną karnację, błękitne oczy i donośny głos, wyćwiczony podczas wieloletniego
dowodzenia i wydawania rozkazów.
Sułtanat mamelucki w Egipcie nie naleŜał do łatwych urzędów, mimo to nowy sułtan okazał
się rozsądnym politykiem. Przede wszystkim zatroszczył się o przyznanie sobie religijnego
poparcia. PoniewaŜ był pozbawiony wszelkich skrupułów, stworzył na własny uŜytek urząd
kalifa, na który mianował niejakiego Ahmada. Oddał mu cześć, jako religijnemu
zwierzchnikowi islamu, pozbawił jednak wszelkiej faktycznej władzy. Kiedy Ahmad został
zabity podczas jednej ze zbrojnych utarczek, Bajbars mianował na ten urząd jednego z jego
synów. Następnie wyruszył przeciwko emirowi Sindzaru, który w Damaszku wzniecił bunt,
pokonał go i przejął pełną kontrolę nad miastem. Kolejnym posunięciem sułtana było
przekazanie Al-Aszrafowi, potomkowi Saladyna i jednemu z ostatnich przywódców z
kurdyjskiej dynastii Ajjubidów, zwierzchnictwa nad Himsem, które sprawował aŜ do dnia
swojej
śmierci.
Egipt z pokorą zaakceptował nowego pana i jego decyzje. Kiedy tytuł sułtana, który Bajbars
sobie przyznał, został wzmocniony i uprawomocniony, zaczął sprawować faktyczne rządy, a
jednocześnie zainicjował przygotowania do najazdu na Królestwo Jerozolimy oraz Księstwo
Antiochii. Długi okres względnego pokoju dobiegł końca. W 1263 roku sułtan splądrował
Nazaret i zburzył kościół Najświętszej Marii Panny, zaatakował równieŜ Akkę, lecz wycofał
się z oblęŜenia, za to doszczętnie spalił uprawy chrześcijańskie wokół Góry Karmel.
Działania te były tylko zwykłymi ostrzeŜeniami, gdyŜ burza nadciągnęła na królestwo
dopiero w 1265 roku. Bajbars wyruszył z Egiptu mając pod swoimi rozkazami potęŜną armię.
Najpierw zaatakował Cezareę, którą zniszczył, później zaś natarł na Hajfę i zniósł ją
dosłownie z powierzchni ziemi, natomiast mieszkańców, którzy nie zdołali uciec,
zmasakrował. Jedynie zamek templariuszy w Attalii zdołał wytrzymać napór. Sułtan
zaatakował teŜ Arsuf, w którym podczas II Krucjaty Ryszard Lwie Serce pokonał Saladyna.
Arsuf naleŜał do szpitalników, którzy juŜ wcześniej zatroszczyli się o porządne fortyfikacje.
Jednak muzułmańskie katapulty poradziły sobie z murami i na nic się zdała waleczność
obrońców: dnia 29 kwietnia miasto padło. ChociaŜ sułtan zobowiązał się,
Ŝe
pozwoli
obrońcom zachować wolność, po przejęciu miasta z absolutną obojętnością pogwałcił złoŜoną
przysięgę i wszystkich uwięził.
Hajfa i Arsuf były dwoma silnymi punktami obrony Królestwa, dlatego teŜ ich szybka
kapitulacja zaalarmowała chrześcijan. Nieprzyjacielem nie był juŜ dobroduszny i lojalny
Saladyn, respektujący dane słowo, ani teŜ tolerancyjny Al-Adil, subtelny polityk
skoncentrowany przede wszystkim na rozwoju handlu, tak przecieŜ istotnego zarówno dla
jego imperium, jak i dla Outremer. Teraz przeciwnikiem było potęŜne wojsko, złoŜone z
okrutnych wojowników
Ŝądnych
łupów i grabieŜy, dowodzone przez podstępnych i
pozbawionych skrupułów sułtanów. Templariusze i szpitalnicy stanowili co prawda
prawdziwą i niestety jedyną siłę, jednak ich obecność na tamtych obszarach miała na celu
zasadniczo gromadzenie coraz większych bogactw.
Kiedy Bajbars okazał się skłonny do wymiany jeńców, zakony rycerskie sprzeciwiły się
wysuniętej propozycji, aby nie utracić w ten sposób darmowej siły roboczej, będącej
źródłem
znacznych zysków. W poraŜce pod Arsufem szpitalnicy stracili - wśród zabitych i wziętych
do niewoli - aŜ dwustu siedemdziesięciu rycerzy: była to niepowetowana strata dla zakonu.
Templariusz Ricaut Borromel napisał w języku prowansalskim pełen goryczy poemat,
Ŝaląc
się na brak uwagi ze strony Chrystusa, jaką powinien skierować na królestwo, zapominając
przy tym, iŜ wina leŜała jedynie po stronie baronów, którzy zrezygnowali z wszelkiej
działalności politycznej i militarnej. Po zdobyciu Arsufu, Bajbars, pozostawiwszy kilka
oddziałów na zajętych terenach, powrócił do Egiptu z większością swojego wojska.
Królestwo Jerozolimy po raz kolejny zmniejszyło się: teraz granica przebiegała w pobliŜu
Akki. Jego schyłek był juŜ bliski i nieunikniony.
Chan Hulagu, Mongoł, zmarł dnia 8 lutego 1265 roku, a
śmierć
ta w niemałym stopniu
przyczyniła się do kolejnych sukcesów Bajbarsa. Nie przebrzmiały jeszcze bolesne echa po
ostatniej wyprawie, a był on juŜ gotów do następnej walki. W maju roku 1266 dwie
mameluckie armie wyruszyły z Egiptu: na czele jednej stał sam sułtan, zaś drugą dowodził
zdolny emir Kalawun. Bajbars skierował się ku Akce, zdawszy sobie jednak sprawę, iŜ
komandoria ta była jeszcze zbyt silna, zaniechał ataku. Byłoby to trzecie natarcie na tę tak
waŜną strategicznie twierdzę, sułtan jednak nie był jeszcze gotów zaryzykować ewentualną
poraŜkę. Pamiętał, iŜ Akka juŜ w 1089 roku, dzięki naturalnemu ukształtowaniu terenu oraz
sprzyjającej lokalizacji portu - pozostającego poza zasięgiem nieprzychylnych wiatrów -
przez dwa lata odpierała chrześcijańskie ataki. A ponadto, tak jak wszyscy muzułmańscy
sułtani, dobrze znał kapryśny charakter swoich emirów (równieŜ Saladyn bardzo się go
obawiał), gotowych trwać przy nim w zwycięstwach, lecz porzucić w przypadku
niepowodzenia. Dlatego teŜ skierował się na Montfort, pozostający w rękach KrzyŜaków, a
następnie rozpoczął ofensywę przeciwko jednemu z waŜniejszych punktów na mapie
templariuszy, Safadzie. Forteca ta wznosiła na wyŜynie, w niewielkiej odległości od
Kafarnaum, w pobliŜu Morza Tyberiadzkiego: rozciągał się z niej widok na całą Galileę, a
spoglądając w kierunku morza, moŜna było dostrzec nawet Akkę.
Safada, posiadająca potęŜne mury opatrzone wieloma wieŜami, została wyposaŜona we
wszystko, co wówczas sprzyjało obronie militarnej: w machiny obronne przejęte od
Bizantyjczyków; w opuszczane bramy, znane juŜ przez Rzymian; w wejście osłonięte rampą;
w podwójną obręcz gładkich murów, aby nie dostarczać punktów zaczepu dla haków; w
skierowane ku ziemi otwory strzelnicze dla łuczników. zabezpieczani machinami
oblęŜniczymi, zaatakowali z gwałtownością i determinacją dnia 7 lipca, nie zdołali jednak
nawet przybliŜyć się do murów. Garnizon obronny stanowili templariusze, którzy słynęli z
waleczności, oraz turkopole, czyli miejscowa ludność nawrócona na chrześcijaństwo i
wciągnięta w szeregi
Świątyni
do pełnienia funkcji pomocniczych.
Przez wiele dni kusze i manganele nieustannie bombardowały mury fortecy. Trzynastego dnia
oblęŜenia Bajbars na nowo przypuścił zmasowany atak, ale obrońcy odepchnęli go,
przysparzając cięŜkich strat w ludziach. 19 lipca mamelukowie zdołali w kilku punktach
przekroczyć wały, zostali jednak zatrzymani przez niezwycięŜonych obrońców juŜ na murach
twierdzy. Rozzłoszczony militarnymi poraŜkami sułtan wysłał posłów, aby zaproponować
wolność tym z turkopoli, którzy zdecydują się zdezerterować i tym samym zasiać wśród
oblęŜonych podejrzenie o zdradę. Templariusze stracili zaufanie do swoich pomocników, zaś
wielu Syryjczyków oddało się w ręce nieprzyjaciela. OblęŜenie zostało zintensyfikowane,
machiny wojenne nie ustawały ani w dzień, ani w nocy, stawiając cały system obronny zamku
przed cięŜką próbą. Wycieńczeni rycerze
Świątyni
zaproponowali kapitulację, pod
warunkiem jednak, iŜ zachowają
Ŝycie
i będą mogli udać się do Akki. Bajbars zgodził się.
Bramy miasta zostały otworzone, lecz sułtan, kiedy Safada była juŜ w jego rękach, wydał
rozkaz, aby
ścięto
wszystkich obrońców, a ich głowy nadziano na długi rząd pali, które
otaczały mury miasta.
Sułtan trzymał juŜ w garści całą Galileę. Ruszył więc w głąb, poza Akkę: zdobył Toron,
zszedł ku wybrzeŜu, siejąc
śmierć
i przeraŜenie, a kiedy nastała jesień, wycofał się.
Chrześcijanie podjęli się wówczas słabej kontrofensywy, ponieśli jednak cięŜkie straty i
schronili się w Akce. Podczas gdy Bajbars prowadził kampanię w Galilei, druga armia
mamelucka dowodzona przez najzdolniejszego emira egipskiego, Kalawuna, podąŜyła na
terytorium Trypolisu, a następnie skierowała się na północ, gdzie najechała na Cylicję,
przekraczając Góry Amanos. Kalawun splądrował Ajasz, Adanę i Tars, a oddziały Al-
Mansura z Hamy wyruszyły aŜ pod stolicę Armenii, Sis, gdzie jego
Ŝołnierze
spalili do
szczętu katedrę i wycięli kilka tysięcy mieszkańców.
Mamelukowie, na początku jesieni wycofali się do Aleppo, pędząc blisko czterdzieści tysięcy
jeńców i prowadząc karawany obładowane bogatymi łupami, w złocie i srebrze. Królestwo
Cylicji zostało doszczętnie zniszczone .
Do chrześcijan, którzy przechwalali się jeszcze przed kampanią swoją siłą, Bajbars skierował
z wyniosłością takie oto słowa: "Przyjdźcie i policzcie moich jeńców, przewyŜszają ilością
potrójną liczbę waszych
Ŝołnierzy".
Plik z chomika:
siola1974
Inne pliki z tego folderu:
Dynastie Świata 2 (RESZTA ŚWIATA).pdf
(32560 KB)
Dynastie Świata 1 (EUROPA).pdf
(29325 KB)
Cztery królowe Jagiełłowe-Anna Klubówna.txt
(537 KB)
Deichmann F. W., Archeologia chrześcijańska.rar
(6818 KB)
Gaume - Historya Katakumb.djvu
(32772 KB)
Inne foldery tego chomika:
ABC Liturgiki
Adhortacje, Encykliki itp
Alma Redemptoris - chorał o Matce Bożej
Apokryfy
Biblistyka
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin