00:00:06:Gimnazjum Houtou. 00:00:13:Suminoe Keita. 00:00:14:Tak! 00:00:21:Keitasenpai. 00:00:24:Dziękuję za czas, jaki spędziłem tutaj jako gimnazjalista. 00:00:29:Zaczęła się wiosna, będę licealistš. 00:00:35:Grupa Rod Anime. Tłumaczenie: Diablo|Korekta: Ami Mizuno 00:02:01:korekta: kris911 00:02:04:Raz, dwa, trzyyy! 00:02:05:Nareszcie koniec! 00:02:07:Nareszcie to zakończylimy! Ten rok, dzielšcy nas od dostania się tam, gdzie | znalazły się Ako i Rikosenpai, był prawdziwym piekłem. 00:02:12:Przeżylimy te pełne egzaminów, ponure dni... 00:02:15:Oto wiosna. Pora w której ponownie będę mógł pójć do tej samej szkoły co moje senpai! 00:02:18:Tak, czas zaczšć fascynujšce życie licealisty! 00:02:24:Hej! 00:02:25:Tak swojš drogš, Keita. 00:02:26:Komu takiemu jak ty, to wszystko po prostu musiało pójć dobrze. 00:02:29:Co ty tak nagle? 00:02:31:Nie musiałe się za bardzo męczyć podczas przygotowań do egzaminów, prawda? 00:02:33:To było zwykłe szczęcie, prawda? 00:02:35:Jeli mam być szczery, to mi też się tak wydaje. 00:02:38:Co z tobš, powiniene chociaż próbować zaprzeczyć. 00:02:42:Nie ma się z czego miać. 00:02:44:Naprawdę się tym wszystkim przejmowałem. 00:02:47:Kto wie co by się stało... 00:02:49:...gdyby tamtego dnia Mikuni, nie przyniosła mi... 00:02:51:...tego listu z informacjš o tym, że jednak zaliczyłem? 00:02:54:Kiedy znowu jš spotkam, to muszę jej za to naprawdę porzšdnie podziękować. 00:03:01:Suminoekun. 00:03:04:Och, Mikuni, czeci. 00:03:06:Gratulacje z okazji zaliczenia. 00:03:09:Jeli chodzi o tamto, to, cóż... 00:03:13:Co konkretnie masz na myli? 00:03:20:Nie, to ja powinienem... to znaczy... co jest? 00:03:26:Co to za flirty? 00:03:28:Cooo?! 00:03:29:O co ci chodzi? 00:03:30:Pewny jeste? A co, jeli zobaczš cię teraz twoje siostry? 00:03:34:Co z nami? 00:03:35:Czy co się stało? 00:03:38:Cooo?! Akonee! Rikonee! 00:03:41:Ach, senpai! 00:03:42:Co wy tu robicie? 00:03:44:Czy to nie oczywiste, że jestemy tu po guzik Keity? 00:03:47:Następny należy do mnie. 00:03:49:Do mnie! 00:03:51:Nie, do mnie! 00:03:52:DO MNIE! 00:03:56:Dobra, zadecydujemy o tym póniej. 00:04:01:Zgadza się. Przede wszystkim musimy ten guzik zdobyć. 00:04:04:Hej! Nie ma już ani jednego! 00:04:09:Cóż, dorwali je ludzie z młodszych klas i to jeszcze przed rozpoczęciem ceremonii. 00:04:12:Nie wierzę! 00:04:14:Przecież ci mówiłymy, że masz je zachować dla nas! 00:04:17:Przepraszam! To się stało naprawdę nagle! 00:04:21:Ale spójrzcie tutaj... 00:04:23:Nie ma ich już? 00:04:25:To okrutne, Keitasenpai! 00:04:28:Keitasenpai, jeste idiotš, idiotš, idiotš, idiotš, idiotš, idiotš! 00:04:31:Obiecałe, że dasz mi swój guzik! 00:04:34:Senpai, ty idioto! | Obiecałe to Mikazukichan? 00:04:36:Keita, ty... 00:04:38:Ten widok mnie naprawdę zniesmacza. 00:04:40:Dlaczego to włanie Keita jest aż taki popularny? 00:04:42:Przeklinam cię Keita, ty draniu...! 00:04:44:To jest... Przepraszam. 00:04:48:No to co wy na to? 00:04:50:Dajcie sobie spokój z tym nieodpowiedzialnym gociem. 00:04:52:Jeli tylko chcecie, mogę oddać wam swój guzik! 00:04:54:Co robimy? 00:04:55:Skoro już tu przyszłymy, to powrót z pustymi rękami byłby... 00:04:57:Hej, ty też co dostaniesz, prawda? 00:04:59:Hę? Nie sšdzę... 00:05:01:Akosenpai, Rikosenpai! 00:05:03:Zaakceptujcie proszę, nasze guziki... 00:05:05:...a także nasze namiętne uczucie! 00:05:07:Co za upierdliwcy. 00:05:10:Co za radoć...! 00:05:15:Dobra! Teraz czas przejć do rzeczy. 00:05:19:Konkurs Amidakuji o pamištki Keichana! 00:05:23:Każda osoba ma zapisać jakš chce pamištkę i wykorzystać jš w grze. 00:05:27:Dla osób, które nie zdołały zdobyć guzika Keichana... 00:05:31:...będzie to sprawiedliwe i łagodzšce ból rozwišzanie! 00:05:35:Niech osoby uczestniczšce zapiszš tutaj co im się teraz marzy, dobrze? 00:05:38:Zacznę od siebie. 00:05:40:Chwileczkę. 00:05:42:Ha! Jestem trzecia. 00:05:45:Czwarta... Co?! Ja nie chcę w tym uczestniczyć! 00:05:49:W takim razie, co ty tutaj w ogóle robisz? 00:05:51:Cóż, jako tak tutaj przyszłam. 00:05:53:No dalej, zapisz się! 00:05:56:W takim razie... 00:05:59:1: Chciałabym żeby Keitasenpaia podcišgnšł mojš spódnicę. | 2: Chcę kołnierzyk z jego szkolnego mundurku. | 3. Chciałabym pocałować Keichana przed wszystkimi tu obecnymi. | 4. Chciałabym zostać z Keitš sama. | Żadna z was o niczym nie zapomniała, prawda? 00:06:03:Mnie nikt o zdanie nie zapytał. 00:06:05:Sprzeciw odrzucony, prawda? 00:06:06:No to zaczynamy. 00:06:08:Najmniej atrakcyjnym elementem wydaje się być kołnierzyk z jego mundurku szkolnego. 00:06:11:No to zaczynajmy. 00:06:13:Róbcie co chcecie. 00:06:15:Zróbmy to! 00:06:17:Amidakuji! Amidakuji! 00:06:20:Do samego końca! 00:06:22:Amidakuji! 00:06:23:Jedynš rzeczš, której chciałabym uniknšć jest jego kołnierzyk! 00:06:27:Jeli uda mi się to ominšć, to cokolwiek się mi trafi, zapewni mi dużo przyjemnoci! 00:06:34:Ako. 00:06:38:Niemożliwe... 00:06:40:Nie powinnam się teraz miać, nie powinnam... 00:06:43:Kto... Kto to napisał?? 00:06:45:To byłam ja. 00:06:49:Nie wierzę! Odkšd tylko zaczęła się ta sprawa z | guzikami, zaczęłam myleć wyłšcznie o swoim własnym bezpieczeństwie. 00:06:57:Następne w kolejce będzie chciałabym, żeby Keitasenpai podcišgnšł mojš spódnicę. 00:07:02:Amidakuji, Amidakuji, aż do samego końca, Amidakuji! 00:07:10:Huuura! 00:07:14:Czy to możliwe, że... 00:07:15:To włanie ja to zapisałam. 00:07:18:No i po co? 00:07:19:Naturalnie po to by oczarować Keitęsenpaia. 00:07:24:Keitasenpai, patrz na mnie z całš intensywnociš, na jakš cię stać! 00:07:28:Teraz to tym już Keity raczej nie oczaruje. 00:07:32:Robiłymy to już tak często, że jest już chyba na to uodporniony, prawda? 00:07:37:Wyglšda na to, że moja opinia nikogo tutaj nie obchodzi. Zróbmy to szybko. 00:07:47:Nie zdejmuj swoich majtek! 00:07:50:Ale w tamtym miejscu, moje majtki nie mogłyby go oczarować... 00:07:55:Ta dziewczyna wcale jeszcze nie skończyła. 00:07:57:Nie, czuję, że ona dopiero teraz zaczyna mieć na niego prawdziwš ochotę. 00:08:00:Co jest...!? Co jest z tymi ludmi?! 00:08:03:Co więcej, ona zrobiła to naprawdę naturalnie. | 00:08:05:Włosy łonowe? 00:08:06:Jeszcze żadnych nie mam. Przecież widziałycie, prawda? 00:08:10:Ona jest naprawdę gronš rywalkš... 00:08:11:Dobra, wracajmy do sedna sprawy. 00:08:14:Zamierzam teraz sprawdzić trasę od rzeczy aż do imienia. 00:08:17:Rób jak chcesz. 00:08:18:Dobra! 00:08:19:Zaczynam! 00:08:21:Moim celem jest wybrana przeze mnie nagroda: pobyt sam na sam z Keitš. 00:08:28:Przed wszystkimi tu obecnymi? 00:08:29:Ach, to ja to napisałam! Cieszę się razem z tobš, Riko! 00:08:34:No dalej! Nie powstrzymuj się i pocałuj go naprawdę namiętnie! 00:08:59:Przepraszam, poddaję się... 00:09:02:Ach, Rikosenpai wstydzi się to zrobić przed innymi ludmi! 00:09:05:Ma więcej zdrowego rozsšdku od Akosenpai. 00:09:08:No to co tutaj jeszcze zostało? 00:09:10:Pięć minut w magazynie ze sprzętem | do WFu, spędzony na robieniu rzeczy typu XX razem z Keitš...? 00:09:15:Ostatni majš najlepiej, tak? 00:09:18:Od samego poczštku do tego dšżyła, prawda? 00:09:20:Mylicie się. 00:09:22:Przestańcie! 00:09:23:Mikuni nie jest taka! 00:09:25:Suminoekun. 00:09:27:Tak w ogóle to co ma oznaczać to XX? Jeli mylicie, że ja i Mikuni będziemy... 00:09:31:...zrobimy...? 00:09:37:Nie uciszaj się tak nagle, Suminoekun. 00:09:39:Cóż... To... 00:09:45:Przepraszam. 00:09:48:Atmosfera robi się niedobra! 00:09:51:Keichan nie jest aż taki niezadowolony, jak mylałymy! 00:09:53:Zaczynam się denerwować. 00:09:56:Co prawda to ja to napisałam, ale teraz | wydaje się mi, że pięć minut to jednak trochę za długo. 00:10:01:Niele, Riko! 00:10:02:Prawdopodobnie masz rację. Może skrócimy czas do jednej minuty? 00:10:06:Hej, hej, czy zmienianie swoich własnych warunków nie jest trochę samolubne? 00:10:15:To doć logiczny argument... 00:10:20:To miejsce... 00:10:22:O ile dobrze pamiętam... 00:10:35:No to co robimy? 00:10:36:Nawet jeli mnie o to teraz pytasz... 00:10:38:Suminoekun, a czy jest co co chciałby zrobić? 00:10:41:Niemożliwe! 00:10:43:W pewnym sensie to było trochę niegrzeczne. 00:10:47:Ale patrzšc na tę rozgrywkę Amidajuki, wydajesz | się robić tego typu rzeczy ze swoimi siostrami. 00:10:52:To nieprawda, przecież wiesz, że jestemy rodzeństwem. 00:10:55:Tego typu rzeczy robi się zwykle z znajomymi | z klasy, będšcymi w tym samym wieku, prawda? 00:11:21:No nie, co się tu ze mnš dzieje? 00:11:27:A więc co? Jeli chodzi o to, co próbowałem powiedzieć... 00:11:30:Mikuni, powinna sobie szybko kogo takiego znaleć. 00:11:34:Nie wiem gdzie dokładnie idziesz, ale zmieniasz teraz szkołę, prawda? 00:11:37:Tak, racja. 00:11:40:Suminoekun nie wie, że ja również wybieram się do liceum Tamahide. 00:11:44:Miałem z tobš dużo kłopotów... 00:11:47:...ale już o tym wszystkim zapomniałem. 00:11:49:W końcu ty też ukończyła włanie gimnazjum. 00:11:51:Powinna zapomnieć o wszystkim co było złe, i rozpoczšć nowe życie. 00:11:55:Nie mogę mu tego powiedzieć. W takiej chwili? Nie mogę mu teraz | powiedzieć, że idę do tego samego liceum co on, to byłoby trochę... 00:11:59:Ale jedynym wydarzeniem, którego nie zamierzam zapomnieć, była chwila | w której Mikuni przyniosła mi list z wiadomociš o tym, że jednak zaliczyłem. 00:12:07:Naprawdę mnie wtedy uratowała! 00:12:09:Dziękuję. 00:12:14:Suminoekun... 00:12:17:Cóż, nareszcie to powiedziałem. 00:12:20:Czuję teraz prawdziwš ulgę. 00:12:26:Cóż, to jest to, Mikuni. 00:12:27:Tak... 00:12:31:Uważaj! 00:12:38:To bolało... 00:12:45:Wasz czas się skończył! 00:12:56:Czy to możliwe? 00:12:57:To musi być kłamstwo. 00:12:59:Nie... Ale... 00:13:01:To jest to! 00:13:07:To niemożliwe! Oni naprawdę próbowali zrobić to w cišgu pięciu min...
Ixis