Dr_M_J_Scheeben_O_E_Nieremberg_SI_Uwielbienia_laski_Bozej_Tarnow_1891.pdf

(14609 KB) Pobierz
UWIELBIENIA
ŁASKI
BOŻEJ
■według
J)r. M . J. Schcebena i O. E . Nieremberga,
T. J.
7
.
czwartego wydania niemieckiego
wolno przełożył
YLKA.
/•)>'
T
T A R N Ć Y /.
N A K i.A D K M
TŁUM ACZA.
D i u k i e m
J ó z e f a Pizza-
J l.
bO
I M P R I M A T U R .
Operi, cui titulus: „Uwielbienia
wydania niemieckiego
wolno
laski Bożej we­
tn o w a .
„N ie ma nic szczęśliwszego nad życie Chrze-
ścianina, ponieważ posiada on obietnice królestwa
niebieskiego; nic trudniejszego, bo po wszystkie
dni jest w niebezpieczeństwie, że może je utracić;
nic potężniejszego, bo on pokonuje szatanau, p o­
wiada święty Hieronim1 Szczęśliwość zaś ta
).
i potęga Clirześcianina zależy od tego. czy znajduje
się w czasie żywota swego doczesnego w stanie
laski i czy będzie nią ozdobiony w chwili zgonu
swojego. Łaska bowiem jest tą perlą najkoszto­
wniejszą i uszczęśliwiającą, tym klejnotem naj­
piękniejszym, tą silą i potęgą niezwyciężoną, która
wznosi duszę Clirześcianina do wyżyn życia wła­
ściwego samemu Bogu.
Nie mamy się też czemu dziwić, gdy czyta­
my, że tylu świętych Męczenników, Panien i W y ­
znawców cale życie starało się tylko o nabycie
laski. Atoli gdy skierujemy oczy nasze uważnie
na życie Ghrześcian-katolików, na ich zabawy
*} Ep. ad ltust. monach.
dług Dra M. J. Schoebena i O. E. Nioremberga z 4ego
przełożył'* approbationem
Nostram cnm Benedictione Pastorali impertimus.
Ab Ordinariatu Eppli
Tarnoviae, 28 Octobri 1891,
(L. S.)
t IGNATIUS, Epps.
Za pozwoleniem wydawcy Ilerdera.
Prawo przedruku zastrzeżone.
grzeszne, na ich rozkosze i uciechy laskę niszczące,
gdy przyglądniemy się tej dziwnej obojętności na
wszystko, co Boże, mimowoli zawołać musimy:
.'akźe mało cenią sobie Chrześcianie ten dar
iloźy niewysłowiony!
Zdają się oni zupełnie zapominać o niewypo
wjedzianej wartości łaski Bożej, zdają się nic nie
wiedzieć o krwi Zbawiciela Boskiego, która nam
łaskę kupiła.
Mimowoli przychodzą na pamięć owe słowa
„ignoti nulla cupido-', to jest: o rzecz nieznaną
wcale się nie troszczymy. A by chociaż w części
tę nieznajomość usunąć, napisał Dr. Scheeben
prof. Teologii w sem. duch. w Kolonii f 1888.
dziełko: „Uwielbienia łaski Bożej-1 Przewodnią
.
nicią były ula niego dziełka Ojca Euzebiusza
Nieremberga T. J. ( f 1658) pod tytułem: „D e
pretio inaestimabili dićinae gratiae1 i „Cogita-
1
tiones solidae de pretio inaestimabili divinae gra-
tiae“ . Z tych dwóch dziełek czerpał jak najobficiej
Dr. Scheeben, a prócz tego posługiwał się takimi
powagami, jakimi są św, Augustyn, św. Tomasz.
Doktor Anielski, ttuarez i t. p.
„Uwielbienia laski Bożej-' doczekały się
wnet kilku wydań, i w swoim czasie nader były
rozchwytywane. Ale bo też już treść sama tego
dziełka jest nadzwyczaj piękną. Czyż nie godzi
się i dla naszego ogółu wierzących uchylić rąbka
z owych cudnych tajemnic Bożych? Czyż nie
wypada zaznajomić także i Polaków z łaską Bożą,
owem źródłem tak dzielnem i skutecznem, tale
nadmiar uszczęśliwiającem? Właśnie ów brak w y ­
trwałości obok szlachetnych porywów, który
cechuje szczepy słowiańskie, wskazuje, że nam
więcej niż innym narodom potrzeba poznania i k o­
rzystania z osobliwszych środków duchowych.
Podajemy więc przekład dzieła Dra Scheebena,
pragnąc gorąco, aby i u nas rozczytywano się
chętnie w tajemnicach łaski, aby i u nas ten
skarb nieoceniony poznano i ukochano. Co nie­
chaj się stanie za Twoją przyczyną, o N ajświę­
tsza Panno! Spraw to, o Matko łaski B ożej!
o K rólowo nasza u Syna Twojego, abyśmy nigdy
nie utracili łaski poświęcającej Da chrzcie św ię­
tym otrzymanej, a jeźeliśmy ją stracili, żebyśmy
ją odzyskali napowrót, a przedewszystkiem do­
pomóż nam o Matko Nieustającej Pomocy, abyśmy
w chwili zgonu w stanie łaski się znajdowali!
Tłumacs.
W STĘP.
1.
„ A przyszły mi pospołu z nią wszys
dobra i niezliczona poczciwość przez ręce jej, nie­
przebrany bowiem skarb jest ludziom, którego któ­
rzy używali, stali się uczestnikami boskiego p rzy-
jacielstwa.1)
W zniosie te słowa, wypowiedziane w księ­
dze Mądrości o Mądrości z Boga pochodzącej
odnoszą się takie do łaski Bożej. Mądrość bowiem
prawdziwa i niebiańska, o której Pismo św.
wspomina, jest to właśnie oświecenie nadprzyro­
dzone, spływające z łona Bożego, jako ze słońca
Mądrości wiecznej, na duszę naszę; — jest to ła­
ska sama, albo raczej ow oc najpiękniejszy i naj­
wspanialszy łaski w naszej duszy poczęty.
Podobnie i Jan św. chcąc określić na wstępie
ewangelii swej całą pełność skarbu i dóbr przy­
niesionych na świat przez Jedno rodzonego Syna
B ożego w tajemnicy W cielenia pow iada: „
Widzie­
liśmy chwalę jego, chwalę jako jednorodzonego
od Ojca pełnego łaski i praiudyu2).
Laska też jest owym najważniejszym darem,
jakiego św. Paweł życzy wiernym na początku
i na końcu swych listów: „Laska wam i pokój
od Boga Ojca naszego i Pana Jezusa Chrystusa“ .
Dlatego nie wahamy sit; twierdzić, iż łaska jest
najważniejszem i jedynem dobrem, bo ona wszy­
stkie dobra w sobie łączy, stanowiące przedmiot
ewangelii, tej nowiny wesołej, na ziemię przy­
niesionej przez Syna Bożego. Przez łaskę stajemy
się prawdziwemi dziećmi Boga i otrzymujemy
prawo do posiadania dóbr najwyższych, jakich
tylko Bóg stworzeniom może udzielić; przez łaskę
otrzymujemy prawo do posiadania Boga samego,
który pragnie, aby. był dziedzictwem synów swo­
ich z całem bogactwem wspaniałości i szczęśli­
wości Swojej, według słów św. Piotra: „
P rzez
którego największe i kosztowne obietnice nam da­
rował, abyście się przez nie stali uczestnikami
Boskiego przyrodzenia “ ').
Obietnice te są „największe", albowiem
przewyższają one nieskończenie wszystkie rzeczy
stworzone, wspaniałe i dobre, — są „kosztowne",
albowiem zawierają wszystko najlepsze, co B óg
nam dać może we wszechmocy swojej; — owszem
są nieskończenie kosztowne, ponieważ nabyte są
ceną krwi Jednorodzonego Syna Bożego. W jakim
Y
celu nabyte zostały, podaje książę Apostołów mó­
wiąc: „A byście się przez nie stali uczestnikami
Boskiego przyrodzenia".
I rzeczywiście, czy może być dla stworzenia
coś większego nad to, kiedy Stwórca podnosi j e
z naturalnej nicości i niskości. a czyni je uczestni­
kiem oraz towarzyszem swoim? W tych słowach
Piotra św. mieści się cała wielkość i wspaniałość?
łaski i z tych słów również możemy wywniosko­
wać, jak wielką a szczytną jest ona tajemnicą.
Laska bowiem jest właśnie tą wielką „taje­
mnicą Chrystusa", o której Apostoł wspom ina:
„ Która inszych wieków nie była poznana od sy ­
nów ludzkich, lako teraz objawiona jest świętym.
Apostołom jego i Prorokom w ducha, iż pogania
są współdziedzice i współuczestnicy obietnice jegv
w Chrystusie Jezusie przez ewangeliąu
').
Łaska jest ową tajemnicą, o której tenże
A -
postoł powiada, że nie wstąpiła w serce żadnego
człowieka i że tylko nam przez Ducha B ożego
objawioną być mogła, który sam zna głębokości
Bóstw a3).
Łaska zaś, im większą jest tajemnicą, inc
mniej przystępną dla wzroku naturalnego, im tru­
dniejszą do pojęcia i wysłowienia, tern droższą
nam musi się wydać jej wartość, tern większa
jej wspaniałość, tem obfitszem jej bogactwo.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin