Prefontaine.txt

(56 KB) Pobierz
00:00:56:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:00:"...Steve Prefontaine bije wszystkie| amerykańskie rekordy..."
00:01:14:Oto wyniki biegu na 5 kilometrów:
00:01:16:Pierwsze miejsce i nowy rekord| kraju - Steve Prefontaine!
00:01:31:To 21. z rzędu wygrana Steve’a |na stadionie Hayward.
00:02:04:„Pre przemienił biegi długodystansowe |w krwawy sport.”
00:02:10:BILL BOWERMAN|Trener Uniwersytetu w Oregonie
00:02:12:Chcecie wiedzieć, ile znaczył |dla chłopaków z okolicy?
00:02:16:Lub kiedy zaczęliśmy powtarzać:
00:02:19:"Gdybyś tylko tu był..."
00:02:43:Wychowywaliśmy Steve’a tak samo,
00:02:45:jak większość rodziców |w Coos Bay wychowywała swoje dzieci.
00:02:47:Próbowaliśmy podarować mu takie dzieciństwo,|jakiego my nigdy nie mieliśmy.
00:02:53:RAY PREFONTAINE|Ojciec
00:02:54:Steve nie był podobny do innych.
00:02:56:... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15,
00:03:05:16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24...
00:03:15:- Idź pierwszy.|- Zostań, Baxter, ja już wykąpałem się wczoraj.
00:03:18:To było na starym moście.
00:03:20:Co się stało? Stchórzyłeś, Bac?
00:03:23:Co on, do diabła, wyprawia?!
00:03:25:Jak on się tu dostał?
00:03:27:Hej, Pre, skacz!
00:03:29:- Dalej, Pre!|- Zamknijcie się!
00:03:36:Zejdź, bo się zabijesz!
00:03:51:O Boże!
00:03:58:- Gotów do gry?|- Tak!
00:04:01:Bobby – na drugiej bazie, Jimmy – center,|Bac – jesteś ze mną.
00:04:06:Pre. Pierwszy na zmianie.
00:04:08:Jeff – trzecia baza, Joe...
00:04:11:Załatw ich, Pre.
00:04:12:Odczep się, Bac!
00:04:14:- Dalej, chłopcy!|- Na boisko! Dalej!
00:04:21:Pre kochał sport,
00:04:23:ale przy wzroście 1,5 metra ważył 45 kilogramów.
00:04:27:JAMES BUCK|Przyjaciel z dzieciństwa
00:04:28:I stale drżały mu ręce.
00:04:35:Wydawało się, że im mniej grał,|tym bardziej chciał się pokazać.
00:04:40:Prefontaine! Wchodzisz!
00:04:44:Załatw ich, Pre!
00:04:46:Dalej, Pre, dalej!
00:04:50:Naprzód, Pre, dalej!
00:04:55:Dalej, Pre, dalej!
00:05:50:Jak już zaczął biegać,|nigdy się nie zatrzymał.
00:06:01:I oto Jim Ryun|obejmuje prowadzenie w biegu,
00:06:04:do którego przygotowywał się jeszcze w szkole.
00:06:10:Pojadę do Monachium.
00:06:12:Co mówiłeś, synku?
00:06:15:Na olimpiadę. W Monachium za 4 lata.
00:06:18:Pojadę tam.
00:06:19:Do Monachium?
00:06:21:Spokojnie, Elfriede, |niech sobie chłopak pomarzy.
00:06:25:Do Niemiec?
00:06:26:Pojadę, i nikt mnie nie powstrzyma.
00:06:35:Najpierw futbol, teraz to...
00:06:37:ELFRIEDE PREFONTAINE|Matka
00:06:39:Wstawał o świcie, aby biegać|przed zajęciami w szkole.
00:06:47:Moi sąsiedzi chyba uważali mnie |za obłąkaną, stukniętą,
00:06:52:że pozwalam swojemu synowi na to.
00:06:56:Możesz jechać równo, Ellie?
00:06:59:Mam problemy z bakiem.
00:07:02:Był moim pierwszym chłopakiem.
00:07:05:I był bardzo ujmujący.
00:07:10:Wystarczy, nie wyśmiewaj się!
00:07:14:ELAINE GIANNONE|Dziewczyna z liceum
00:07:15:Nie miałam pojęcia, co chcę|robić, gdy dorosnę.
00:07:21:A on wiedział.
00:07:26:Pre, weź poziomicę|i sprawdź to dla mnie, mógłbyś?
00:07:28:Ray, twój syn powinien był wyprzedzić|tych chłopaków w zeszłym tygodniu.
00:07:32:Postawiłem na twoje zwycięstwo, Pre.
00:07:34:Nie byłem aż taki słaby.|No, może troszeczkę.
00:07:37:Hej, on ułatwia sobie życie, Ray!
00:07:39:Nie wdał się we mnie!
00:07:40:Steve, weź tę podpórkę |i przynieś tu.
00:07:42:Biegaj dalej, synu, jeśli nie chcesz|zmarnować sobie życia,
00:07:45:podając deski swojemu staremu.
00:07:50:OK, trzymaj równo.
00:07:55:BILL DELLINGER|Pomocnik trenera
00:07:56:Słyszeliśmy, że ten chłopiec|z Coos Bay nieźle biega.
00:08:00:I przyjechaliśmy popatrzeć,|na co go stać.
00:08:21:Po tym, jak pobił wszystkie|szkolne rekordy,
00:08:24:Skauci różnych uniwersytetów|stale odwiedzali go w domu.
00:08:29:Dziękuję, trenerze.
00:08:33:Steve!
00:08:36:Steve mówił, że jest pan architektem.
00:08:39:Nie, jestem zwykłym stolarzem.
00:08:42:Prawdę mówiąc, Ray,
00:08:44:uważam, że architektów|obecnie się przecenia.
00:08:49:Widział pan szkolny album Steve’a?
00:08:52:Nie.
00:08:54:Do tej pory nie widziałem.
00:08:59:Steve, chodź tutaj!
00:09:03:"W tym numerze!|Bill Bowerman:
00:09:04:Guru jednej mili z Oregonu".
00:09:10:Witaj jeszcze raz, Pre!
00:09:13:A gdzie pan Bowerman?
00:09:14:Kazał cię przeprosić. |Jest mu ciężko, wiesz,
00:09:17:odbywać wycieczki.
00:09:19:Wielu trenerów nie bało się|długiej drogi.
00:09:21:Steve!
00:09:23:Za to prosił, abym przekazał ci|od niego list.
00:09:28:Proszę pana, mam pełną skrzynkę takich listów.
00:09:30:Przestań, synku!
00:09:32:Ale nie takich.
00:09:37:Prosto na pierwszym pasie.
00:09:39:"Drogi Pre,
00:09:41:jeśli wstąpisz na Uniwersytet w Oregonie,
00:09:44:to ani przez chwilę nie mam wątpliwości, |że staniesz się największym biegaczem na świecie".
00:09:49:Proszę, nie pognieć gazety, Steve.
00:09:52:Wkleję ten list do twojego albumu.
00:10:05:WITAMY W COOS BAY!|W rodzinnym mieście naszego mistrza
00:10:07:- Steve’a Prefontaine’a.
00:10:09:- Precz z wojną!!|- Precz z wojną!!
00:10:24:Sprawa przemocy w Uniwersytecie w Oregonie
00:10:27:jest w rękach prezydenta Clarke’a |i Departamentu Policji Eugene’a.
00:10:32:Na pewno nie my.
00:10:33:Uważam, że trzeba położyć temu kres, z pomocą| kar dyscyplinarnych, lub poprzez interwencję policji.
00:11:04:On okazał się inny, niż wszyscy się spodziewali.
00:11:07:A co to za wieśniak z Beverly Hills?
00:11:11:PAT TYSON|Współlokator z college’u
00:11:12:Przypominam, że w tym czasie|większość najlepszych biegaczy w drużynie
00:11:15:w kraju, była przedstawicielami |średniej i wyższej klasy.
00:11:19:Cześć, chłopaki.Steve Prefontaine.
00:11:23:- Cześć, jestem Mac.|- Cześć, Mac.
00:11:25:Pat Tyson, twój współlokator.
00:11:28:- Cześć, jestem Ellie.|- Ellie May?
00:11:31:Nie, po prostu Ellie.
00:11:38:- Thomas Becker.|- Dokładnie.
00:11:40:Widziałem, jak przebiegłeś 1500 metrów|w 3:57,4 w Cavallas w zeszłym roku.
00:11:44:- Rekord życiowy, co?|- No.
00:11:48:- Stary, dałeś czadu.|- Cieszę się.
00:11:53:Pobiję twój rekord w tym roku.
00:12:02:Gdyby nie bieganie, ginąłbym teraz |od kul w Wietnamie,
00:12:08:Monachium? Masz na myśli olimpiadę, |która będzie za 3 lata?
00:12:11:No.
00:12:12:Ja dostanę się do Monachium tylko, jeśli|tata kupi bilet na samolot.
00:12:15:Popatrz.
00:12:16:NIGDY WIĘCEJ OFIAR!
00:12:26:Idioci.
00:12:29:Hej, Pre, chodź, od teraz pieszo.
00:12:40:Pokój wam.
00:12:49:Wyobrażasz to sobie, Ellie, czytałem o tym miejscu,| jak jeszcze uczyłem się w młodszej klasie!
00:12:54:"Droga do olimpijskiego złota".
00:12:58:"Stolica biegu USA".
00:13:01:„Dom, który zbudował Bowerman".
00:13:06:Ty wiesz, jak zawrócić dziewczynie w głowie.
00:13:12:Wychodzę na tor,|sędzia podnosi startowy rewolwer.
00:13:19:Jestem posiadaczem rekordu świata,|i nie ma sensu ze mną rywalizować.
00:13:23:Tłum skanduje moje imię.
00:13:28:Patrzę na trybunę i widzę ciebie.
00:13:33:Tak, idącą do łazienki!
00:13:46:Zawsze będziesz mi dogryzać, co?
00:13:53:Przecież kiedyś się z tobą ożenię.
00:13:57:- Ta, „kiedyś”.|- „Kiedyś”
00:14:05:- To stadion Hayward, Ellie.|- „Stolica biegu USA”.
00:14:31:Uprzedzam cię, sukinsynu,|zjeżdżaj stąd!
00:14:35:Niech to diabli, żeby niszczyć moją|skrzynkę pocztową!
00:14:40:Trener Bowerman?
00:14:42:Nigdy nie nazywaj mnie trenerem.
00:14:44:Miałem sukinsyna za trenera.
00:14:46:Do dziś nienawidzę tego słowa.
00:14:51:Pan Bowerman!
00:14:54:„Bill” też może być
00:14:56:Chodź, Roob. Pomóż mi.
00:15:01:Jestem Steve Prefontaine.
00:15:06:I nie gadaj tyle, Roob!
00:15:14:O tak. Trzymaj równo.
00:15:19:Więc, co ty tutaj robisz?
00:15:21:Słyszałem, że chciał pan|widzieć się ze mną.
00:15:23:Nie, miałem na myśli, co robisz|tu, na uniwersytecie?
00:15:27:Noo, napisał pan w swoim liście, |że zrobi pan ze mnie najlepszego biegacza świata.
00:15:30:List? Myślisz, że napisałem |do ciebie list?
00:15:39:To dynamit.
00:15:46:No. To wystarczy, |aby przyciągnąć uwagę tego drania.
00:16:05:Piękny widok, prawda?
00:16:07:Tak, bardzo.
00:16:11:Wie pan, mam w domu czasopismo |z pana zdjęciem i...
00:16:18:Zostań tu.
00:16:29:Bill? Co ty tam robisz?
00:16:33:Bill?
00:16:35:Bill?
00:16:37:Tylko nie dotykaj |mojej nowej gofrownicy!
00:16:39:Chodź!
00:16:48:Usiądź tam i zdejmij|buty i skarpety.
00:16:54:A więc chcesz biegać na 1500 metrów?
00:16:57:Biegam na 1500!
00:17:00:Dziwne. Kiedy widziałem cię w Cavallas,|wygrałeś bieg na 3000 metrów.
00:17:06:Na 1500 też dobrze biegam.
00:17:08:Ale rekord ustanowiłeś na 3000.|Postaw tu nogę.
00:17:15:Zamierzam przebiec 3000 metrów w 3:49|na koniec roku.
00:17:22:To o dwie sekundy szybciej|od światowego rekordu Ryuna.
00:17:25:Jak ty to sobie wyobrażasz, Roob?
00:17:28:Zamierzam z każdym rokiem biegać |o 3 sekundy szybciej.
00:17:33:A więc uważam, że powinniśmy|zacząć od zaraz.
00:17:46:A mógłbym zapytać,|co pan robi?
00:17:48:Oczywiście, nie mam nic przeciwko!
00:17:53:- Bowerman, ty sukinsynu!!|- Zauważył!
00:18:02:Szósta rano, Roob! Gotów do biegu?
00:18:05:- Potrzebuję jeszcze minuty.|- Upewnij się, że jesteś dobrze rozgrzany, Pre.
00:18:08:Wiesz, że Lord Nelson nigdy nie przegrał bitwy,|bo zawsze przyjeżdżał 15 minut przed czasem.
00:18:13:Będę gotów szybciej, niż w ciągu czterech.
00:18:15:Nie możesz biegać|bez odpowiednich butów.
00:18:37:- Boże, Bill!|- Piękne buty!
00:18:48:Świetnie pobiegłeś, Roob!
00:18:50:Złościsz się na coś?
00:18:52:Ja się złoszczę?
00:18:54:Zrobiłem je specjalnie |na ten bieg.
00:18:57:W tych butach okrążenie wydaje się krótsze.
00:18:59:Jaki mam czas?
00:19:02:4:03, plus-minus sekunda.
00:19:04:Całkiem nieźle, jak na trening.
00:19:07:I bez butów.
00:19:08:Będziesz biegać na 5000 metrów|w drużynie uniwersyteckiej, Roob.
00:19:12:Co pan powiedzia...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin