Dziewczyna Bagdadu.pdf

(1291 KB) Pobierz
Michelle Nouri
Dziewczyna z Bagdadu
Od życia w arabskim reżimie po karierę we Włoszech – prawdziwa historia
życia pewnej niezwykłej kobiety
Autorka urodziła się w Pradze, ze związku Irakijczyka z Czeszką, a dorastała
we względnym luksusie w Iraku, w uprzywilejowanej klasie średniej. Rodzina
była w pełni lojalna wobec Saddama Husseina, nieświadoma potworności i
okrucieństw reżimu.
Dorastanie Michelle komplikuje się, gdy rodzina, zgodnie z tradycją, nakazuje
dziewczynie poślubić swojego kuzyna. Michelle odmawia i rozpoczyna flirt z
Udayem Husseinem, najstarszym synem irackiego dyktatora. Tymczasem
wybucha wojna iracko-irańska, a ojciec opuszcza rodzinę dla innej kobiety.
Michelle, jej matka i siostry zostają same, bez środków do życia. W
desperacji uciekają do Czechosłowacji, gdzie czeka je bolesna konfrontacja
między dwiema kulturami – arabską i postkomunistyczną. Nouri jednak nie
daje za wygraną – po kilku dramatycznych latach w Pradze, w wieku 18 lat,
wyjeżdża do Włoch, gdzie osiągnęła sukces jako dziennikarka. Pracuje
zarówno w prasie jak i w telewizji.
Mojej mamie, Janie
Prolog
– Musimy wyjechać. Dziś wieczorem wujek, którego nie znacie, przyjedzie tu po nas
i zawiezie nas na lotnisko – oznajmia poważnie mama.
To dla mnie prawdziwy cios. Mimo wszystkiego, co wydarzyło się w ciągu ostatniego
roku – zdrady ojca, poronienia matki i wydziedziczenia jej przez rodzinę ojca, wojny – nie
przypuszczałam, że do tego dojdzie.
– Nie chcę stąd wyjeżdżać! – wybucham. – Dlaczego musimy uciekać? Przecież wojna
się skończyła. Teraz wszystko będzie szło ku dobremu!
W głębi serca wiem, że to tylko puste słowa i moje łzy nic nie zmienią. Mamy dosłownie
kilka godzin na spakowanie do walizek całego naszego dobytku – a przynajmniej tego, co z niego
pozostało. Większość wartościowych przedmiotów i tak już zniknęła. Ojciec zabierał je
stopniowo podczas swoich nocnych nalotów. W ten sposób straciłyśmy kosztowną porcelanę,
używaną tylko przy uroczystych okazjach, dywan, na którym lubił się kiedyś kłaść, a ja stawałam
na jego plecach i robiłam mu masaże, i magnetofon, z którego płynęły dźwięki uwielbianych
przez mamę piosenek ABBY. Nasz dom stał się teraz pustą skorupą, ale nadal pozostał
wszystkim, co nadawało sens mojemu życiu, wszystkim, co o sobie wiem.
Przez moją głowę przepływa potok myśli. Nie mogę się skoncentrować. Nie wiem, co
powinnam zabrać, a co lepiej zostawić. Mama powiedziała, że ojciec kupił nam bilety lotnicze
w jedną stronę. Czy to ostatni krok człowieka, który desperacko pragnie odrzucić wszystko, co
przypomina mu o dawnym życiu? Czy jest szczęśliwy u boku nowej żony? Czy dobrze mu
z nową rodziną? Niezależnie od tego, jak usilnie starałby się pokazać, że nie chce nas już
w swoim życiu, dla mnie zawsze pozostanie królem – mężczyzną, który nadał kształt mojemu
dzieciństwu, naznaczył je swoim uśmiechem i niezwykłymi opowieściami.
A co z moimi przyjaciółmi? Dani i Bàsilem? Udajem? Zanim zabiorę się do pakowania,
zapisuję swój nowy adres i zostawiam go w naszej stałej kryjówce w domu Bàsila. Nagle robi mi
się niedobrze. Czy to ostatni raz mam okazję to zrobić? Jestem pewna, że Udaj znalazł już sobie
nową dziewczynę, którą rozpieszcza, a mimo to mam nadzieję, że zmartwi się moim wyjazdem.
W samolocie wybieram miejsce przy oknie. Sińce pod oczami mamy wydają się
ciemniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Moje młodsze siostry Klara i Linda są ciche i spokojne.
Zabrakło im już łez. Odwracam się w stronę okna i patrzę, jak pas startowy stopniowo się kurczy,
a my wznosimy się coraz wyżej ponad miastem. Panorama Bagdadu przetykana jest nielicznymi
światełkami, które przetrwały długą, wyniszczającą wojnę. Miasto wydaje mi się ogromne
i piękne. Ogarnia mnie smutek. Stopniowo się oddalamy, a ja czuję, że teraźniejszość staje się
powoli przeszłością, że przyciąga mnie do siebie niepewna przyszłość i że przychodzą na świat
duchy, które będą mi towarzyszyły przez resztę życia. Bagdad robi się coraz mniejszy i po chwili
jest już tylko maleńką iskierką w mroku. Dopiero wtedy zamykam oczy.
To jeden z możliwych początków tej opowieści. Pozwólcie jednak, że opowiem wam, jak
się to wszystko zaczęło.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin