Wrobel E.J. - Polak potrafi, Polka też.pdf

(21860 KB) Pobierz
WSTĘP
Pozwólmy sobie na odrobinkę pychy, pochwalmy się. Autorzy cyklu
Historia Polski 2.0
postanowili przypomnieć sobie i światu dokonania kilkunastu naszych rodaków.
O niektórych świat pamięta, o większości zapomnieli nawet Polacy. No, naprawdę… W tej
książeczce znajdziesz kilka nieszablonowych życiorysów wielkich sław (Skłodowska,
Kopernik) – rzuciliśmy je na wabia, ale więcej jest CV tych mniej znanych.
Nie jesteśmy w stanie w tej książce przypomnieć ich wszystkich. Wierzymy, że jeśli
człowiek (w tym wypadku czytelnik / czytelniczka) otrzyma uderzenie dobrej energii, to już
do końca życia będzie wypatrywał, czy aby za jakimś wielkim dokonaniem w przeszłości lub
przyszłości nie czai się Mazurek Dąbrowskiego. Albo Mazurka.
STEFAN BANACH
nie do wytrzymania
13.07.2012 o 20:22 Janu5 napisał(a):
Znalazłem książkę
Mechanika
Stefana Banacha. Książka jest super, choć dotyczy trudnej
matematyki. Ale sporo rzeczy się dowiedziałem, których na studiach nie poruszaliśmy.
13.07.2012 o 21:08 Zyta napisał(a):
Niedawno byłam na wycieczce we Lwowie i chodziliśmy po cmentarzu na Łyczakowie.
Przy tabliczce z nazwiskiem Banacha zatrzymałam się ja… i nikt więcej, bo nikt nie
wiedział, kim był Banach. Szkoda, że jest tak trochę zapomniany w Polsce. Przestrzenie
Banacha też grupie nic nie mówiły. Szkoda, niewiedza jest ogromna.
14.07.2012 o 11:16 Ighor napisał(a):
To był naprawdę ciekawy człowiek. Takich zdobywają i chwalą się nimi Stany
Zjednoczone, Europa Zachodnia, a my?
Jego biografia to gotowy scenariusz na świetny film!
14.07.2012 o 13:48 Kinga napisał(a):
Już piszę
Cisza na planie! Akcja!
Genialny matematyk… Rozbita rodzina… Ciężkie dzieciństwo… Pęd do wiedzy…
Lwów… Kawiarnia Szkocka ze słynnym „matematycznym” stolikiem, na którym
powstawały rozwiązania najważniejszych zagadnień królowej nauk… Okupacja…
Geniusz matematyczny karmicielem wszy… Wyzwolenie… Śmierć akurat po
otrzymaniu propozycji objęcia katedry na UJ… Zapomnienie… Mała tabliczka… Oscar
murowany?
14.07.2012 o 13:51 Autorzy 2.0 napisał(a):
Scenariusz w dechę, Oscar murowany.
14.07.2012 o 23:15 Karol napisał(a):
Masakra, kto wie, że przestrzeń Banacha stała się m.in. podstawą oprogramowania
pierwszych komputerów HP? Czemu uczymy się o powstaniach, które upadały, a nawet
słówkiem nie wspominamy o geniuszach? Mamy ich tak wielu? Jesteśmy dziwni.
Jak głosi jedna z bardzo wielu barwnych historyjek o Stefanie Banachu (niektóre są nawet
prawdziwe), mógł on napisać na czeku od Amerykanów dowolną liczbę zer obok jedynki
i wyjechać do Stanów. Czekał tam na niego z niecierpliwością prof. Norbert Wiener, twórca
cybernetyki, a czek do podpisu podsuwał współtwórca pierwszego na świecie komputera
elektronicznego.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin