Milewski Ireneusz - zsyłki biskupów katolickich w afrykańskim państwie Wandalów.pdf

(293 KB) Pobierz
V OX PAT R U M 3 1 (2 011) t . 56
Ireneusz MILEWSKI
(Gdańsk, UG)
ZSYŁKI BISKUPÓW KATOLICKICH W AFRYKAŃSKIM
PAŃSTWIE WANDALÓW W RELACJI WIKTORA Z WITY
1
Panowanie Wandalów w Afryce Północnej, w tym też prowadzona przez
nich polityka religijna, było i jest nadal przedmiotem szerokiego zaintereso-
wania badaczy
2
. Z tego też chociażby względu chciałbym zająć się tu jednym
aspektem tej polityki, a mianowicie zsyłkami biskupów katolickich w pań-
stwie Wandalów. Co oczywiste, królowie wandalscy byli arianami i to już
niejako definiowało ich stosunek do duchowieństwa katolickiego (oraz wier-
nych świeckich) w zajętej przez siebie Afryce. Opisując tło owych zsyłek, ich
przebieg (w tym także jego organizacyjną stronę), czy też inne represje, jakie
spadły wówczas na duchowieństwo katolickie w Afryce 2. poł. V wieku, je-
steśmy niestety zdani na przekazy autorów katolickich, negatywnie nastawio-
nych do Wandalów i ich władców, którzy w relacjach tych urastają do rangi
prymitywnych i krwiopijczych tyranów, a nierzadko wręcz psychopatów
3
. Nie
można oczywiście wykluczyć, iż ów negatywny obraz po części odpowiadał
prawdzie. Pomijając tę kwestię, należałoby się skupić na kolejnej, a mianowi-
cie dlaczego władcy wandalscy tak zaciekle prześladowali, żeby nie powie-
dzieć, iż tępili z różnych względów wpływowych katolików na obszarze swe-
go władztwa. Czy można dla ich działań znaleźć jakieś słowa wytłumaczenia?
Zgłębieniu tej właśnie kwestii winniśmy poświęcić nieco uwagi, zanim przej-
dziemy do opisywania konkretnych przypadków zsyłek biskupów katolickich.
Pisząc poniższy artykuł nie miałem niestety dostępu do prac: K.Wessel,
Die antikatholische
Religionspolitik der Wandalenkönige,
Berlin 1947 (niepublikowana rozprawa habilitacyjna) oraz
Ch. Courtois,
Victor de Vita et son oeuvre. Étude crítique,
Alger 1954. Problemu zsyłek biskupów
w państwie wandalskim nie porusza natomiast (mimo sugestii zawartej w tytule artykułu) H.J. Diesner,
Sklaven und Verbannte, Märtyrer und Confessoren bei Victor Vitensis,
„Philologus” 106 (1962) 101-120.
2
Także wśród polskich historyków, por. np. P. Wilczyński,
Zagraniczna i wewnętrzna poli-
tyka afrykańskiego państwa Wandalów,
Kraków 1994 (szczególnie strony: 135-177); J. Strzelczyk,
Wandalowie i ich afrykańskie państwo,
Warszawa 2005 (szczególnie strony: 238-250; 255-270).
3
Poza dziełem Wiktora z Wity, na uwagę zasługują dwie mowy Quodvultdeusa,
Sermo
1 et
2:
De tempore barbarico,
ed. R. Braun, CCL 60, Turnhout 1974, 423-437, 473-486. Więcej na ten
temat, por. P.P. Courcelle,
Histoire littéraire des grandes invasions germaniques,
vol. 3, Paris 1964,
126nn; A. Cain,
Miracles, Martyrs, Arians: Gregory of Tours’ sources for his account of the Vandal
Kingdom,VigCh
59 (2005) 412-437.
1
518
IRENEUSZ MILEWSKI
W dotychczasowych badaniach panuje zgodna opinia, iż u podstaw prze-
śladowań katolików przez Wandalów leżała chęć ugruntowania przez tych
drugich swej władzy w Afryce. Wandalowie chcieli bowiem wyeliminować,
zepchnąć poza margines społeczeństwa tych, którzy w ich mniemaniu zagra-
żali w ugruntowaniu przez nich władzy w Afryce
4
. Podobnie, wedle relacji
Grzegorza z Tours, wobec duchowieństwa katolickiego mieli postępować
ariańscy władcy wizygoccy w Hiszpanii
5
. Takie więc rzekomo miało być ide-
ologiczne, czy też polityczne tło owej antykatolickiej polityki Wandalów. Nie
mniej istotne, a może i ważniejsze, były również względy ekonomiczne pod-
jętych przez Wandalów prześladowań, a mianowicie chęć przejęcia majątków
tamtejszego Kościoła oraz rzymskiej arystokracji, które to następnie król prze-
kazał co bardziej znacznym Wandalom. Działanie to miało się przyczynić do
powstania silnego zaplecza ekonomicznego dla arystokracji wandalskiej
6
.
Wystąpienie przeciw duchowieństwu katolickiemu zapoczątkował
Genzeryk (428-477), co z różnym nasileniem trwało do początków pano-
wania Hilderyka (523). Prześladowania w czasach Guntamunda (486-496)
i Tarasmunda (496-523) miały, o ile można tak powiedzieć, dość łagodny prze-
bieg. Największym natomiast katolikożercą okazał się Huneryk († 484), i to
przede wszystkim jego prześladowania duchowieństwa katolickiego opisuje
w swym dziele Wiktor z Wity
7
. Z oczywistych względów, Wiktor, opisując
prześladowania wandalskie w Afryce, albo z jednej strony wyolbrzymia, albo
z drugiej przemilcza pewne fakty z czasów panowania Huneryka, jak cho-
ciażby to, że podejrzliwy władca, węszący na każdym kroku knuty przeciw
sobie spisek, z równą zaciekłością tępił także pogan, a nawet przedstawicieli
Tak przyczynę owych prześladowań postrzegał również Prosper z Akwitanii, zob.
Epitoma
chronicon
1339, MGHaa 9, 477; por. G.M. Berendt,
Konflikt und Anpassung. Studium zur Migration
und Ethnogenese der Vandalen,
Husum 2007, 221; G. Halsall,
Barbarian migrations and the Roman
West (376-568),
Cambridge 2007, 293.
5
Por. E .
James,
Gregory of Tours, the Visigoths and Spain,
w:
Cross, crescent and conver-
sion. Studies on medieval Spain and Christendom in memory of Richard Fletcher,
ed. S. Barton
– P. Linehan, Leiden 2008, 43nn. Grzegorz z Tours (Historia
Francorum
VI 46, tłum. K. Liman –
T. Richter, Kraków 2002, 296) nazywa zaś króla Franków Chilperyka, Neronem i Herodem swoich
czasów. W odniesieniu zaś do Chlotara (IV 12, s. 170), Grzegorz stwierdza, król dopuszczał się gor-
szych występków niż wyżej wymienieni, por. E. James,
Gregory of Tours and „Arianism”,
w:
The
power of religions i Late Antiquity,
ed. A. Cain – N. Lenski, Burlington 2009, 327.
6
Więcej na ten temat, por. np. J.H.W.G. Liebeschuetz,
Gens into Regnum: the Vandals,
w: H.W. Goetz,
Regna et gentes. The relationship between Late Antique and Early Medieval peoples and Kingdoms in the
transformation of the Roman World,
Leiden 2003, 81nn; Wilczyński,
Zagraniczna i wewnętrzna polityka,
s. 139-141, który wskazuje tu na zwykłą rabunkową działalność wandalskiej soldateski.
7
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae,
ed. M. Petschenig, CSEL
7, Wien 1881, tłum. J. Czuj:
Dzieje prześladowania Kościoła w Afryce przez Wandalów,
POK 14,
Poznań 1930; zob. także D. Shanzer,
Intentions and audiences: history, hagiography, martyrdom
and confession in Victor of Vita’s Historia Persecutionis,
w:
Vandals, Romans and Berbers. New
perspectives on Late Antique North Africa,
ed. A.H. Merrills, Aldershot 2008, 273.
4
ZSYŁKI BISKUPÓW KATOLICKICH W AFRYKAŃSKIM PAŃSTWIE WANDALÓW
519
arystokracji wandalskiej
8
. Warto by dodać, iż ten sam Wiktor chwali politykę
Huneryka wobec manichejczyków, których to „wielu spalił”, a „wielką ich
liczbę zesłał za morze”, a więc, jak można się domyślać, skazał zapewne na
wygnanie na którąś z wysp należących wtedy do Wandalów
9
.
Niewiele wiemy na temat autora interesujących nas tu relacji – Wiktora, bis-
kupa byzaceńskiej Wity. Opublikował on swe
Dzieje prześladowań Kościoła
w Afryce przez Wandalów
w 489 roku
10
; wielu jednak historyków kwestionuje
jego wartość poznawczą utrzymując, że należy postrzegać je jako mało wiary-
godne dzieło hagiograficzne, mające głosić chwałę katolickich męczenników,
prześladowanych przez barbarzyńskich najeźdźców
11
.
W jakiej jednak części Afryki rozpoczęły się prześladowania katolików
przez Wandalów? Genzeryk podzielił zdobycz afrykańską na dwie części.
W całej niemalże Afryce Prokonsularnej, kosztem konfiskat majątków lokal-
nej arystokracji i Kościoła, osadził on swych wojowników, nadając im prawo
użytkowania powierzonych posiadłości
12
. Pozostałe tereny afrykańskie, król
pozostawił sobie oraz członkom swej rodziny; w przeważającej mierze były to
dobra senatorskie i cesarskie
13
.
Prześladowania rozpoczęły się w części Afryki zasiedlonej przez możnych
Wandalów. Jak często było w przypadku prześladowań, także i tu można wy-
odrębnić pewne ich fazy. Pierwsza z nich to okres od przybycia Wandalów
do Afryki po rok 457 (śmierć biskupa kartagińskiego Deogratiasa). To był
początek prześladowań, kiedy to nie odnotowujemy jeszcze masowych zsy-
łek (poza nielicznymi, jak chociażby przypadek Quodvultdeusa, który w dość
osobliwych okolicznościach trafił do Italii, gdzie zmarł w 453 r.
14
), a kościoły
pozostawały nadal w rękach duchowieństwa katolickiego. Druga faza prze-
śladowań przypada na lata 457-476
15
, kiedy obserwujemy widoczne ich na-
silenie i to w obydwu częściach wandalskiego władztwa. Po śmierci bisku-
pa Deogratiasa, Genzeryk zakazał ordynowania nowych biskupów w Afryce
Por. Halsall,
Barbarian migrations,
s. 293.
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
II 1, CSEL 7, 24, POK 14, 53.
10
Por. S. Constanza,
Considerazioni storiografiche nell’ historia persecutionis Africanae
Provinciae di Vittore di Vita,
„Bulletino di Studi Latini” 6 (1976) 30-32; P. Wynn,
Rufinus of
Aquileia’s Ecclesiastical History and Victor of Vita’s History of the Vandal Persecution,
CM 41
(1990) 187-198; A. Schwarcz,
Bedeutung und Textüberlieferung der „Historia persecutionis
Africanae provinciae” des Victor of Vita,
w:
Historiographie im frühen Mittelalter,
ed.
A. Scharer
– G. Scheibelreiter, Wien 1994, 115-140; B. Altaner – A. Stuiber,
Patrologia. Życie, pisma i nauka
Ojców Kościoła,
tłum. P. Pachciarek, Warszawa 1990, 633; Strzelczyk,
Wandalowie,
s. 255.
11
Por. dyskusja na ten temat u D. Schanzer,
Intentios and audiences,
s. 272.
12
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
I 4, CSEL 7, 7; zob. także I 5.
13
Por. J. Durliat,
Cité, impôt et intégration des barbares,
w:
Kingdoms of Empire. The integra-
tion of Barbarians in Late Antiquity,
ed. W. Pohl, Leiden 1997, 153nn.
14
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
I 5.
15
Por. Berendt,
Konflikt und Anpassung,
s. 220.
8
9
520
IRENEUSZ MILEWSKI
Prokonsularnej i Zeugitanie
16
. Posypały się kolejne rozporządzenia, nakazują-
ce chociażby, by na dwór królewski dostarczać naczynia liturgiczne i święte
księgi z pozamykanych kościołów
17
; zakazano również organizowania nabo-
żeństw
18
. Na reakcję katolików nie trzeba było długo czekać; wszelkie jednak
przejawy buntu były krwawo tłumione
19
. W 460 r. Genzeryk ogłasza rozpo-
rządzenie, zabraniające dostępu do dworu dostojnikom, którzy nie byli ariana-
mi
20
. Na ten okres datowane są również liczne zsyłki biskupów, do których, jak
to zauważa Wiktor z Wity, doszło wskutek krytykowania przez nich władcy
wandalskiego, między innymi za przyrównywanie go do faraona, czy też bar-
barzyńskiego Nabuchodonozora
21
. Rzeczywiste powody zsyłek były jednak
oczywiście inne, bardziej racjonalne. Wiktor zamieszcza w swym dziele listę
zesłanych wówczas biskupów. Odnajdujemy na niej między innymi: Urbana –
biskupa Girby, Habetdeum – biskupa Teudalu, Fustracjusza – biskupa Sufes,
Wicysa – biskupa Sabraty, Kreskomiusza – biskupa Okenusy, Feliksa – bisku-
pa Hadrumentum, Krescensa – metropolitę Akwitanii oraz wielu innych, któ-
rych Wiktor nie wymienia już, niestety, z imienia
22
. Wygnano wówczas także
Waleriana – biskupa Abbenzy, król zaś miał rzekomo przykazać egzekutorom
sankcji, by wygnaniec nie mógł zamieszkać „ani w domu, ani na roli”, a więc,
jak można się domyślać, miał on być wygnany poza ludzkie skupiska
23
.
Po tym czasie obserwujemy jednak pewne złagodzenie postępowania
Genzeryka w stosunku do katolików w Afryce, co zapewne podyktowane
było chęcią uspokojenia nastrojów w państwie. W 460 r. (cesarz Majorian)
oraz w 468 r. (cesarz Leon I) podjęto próby odbicia Afryki z rąk Wandalów.
Zapewne w tej atmosferze, Genzeryk zezwala na otwarcie kościołów i powrót
duchowieństwa katolickiego do Kartaginy. Nadal jednak nie było zgody na
wybranie następcy Deogratiasa na tron biskupi w Kartaginie
24
.
Początek panowania Huneryka, następcy Genzeryka nie zapowiadał za-
ostrzenia kursu w stosunku do duchowieństwa katolickiego w Afryce. Król
nie tylko, że pozwolił na organizowanie nabożeństw, ale również na wybór no-
wego biskupa Kartaginy – Eugeniusza (480/481)
25
. Za wstawiennictwem pa-
trycjusza Sewera oraz cesarza Zenona, Huneryk zezwolił również na powrót
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
I 9.
Por. tamże I 39.
18
Por. tamże II 1.
19
Por. tamże I 41-42.
20
Por. tamże I 42-43; zob. także Berendt,
Konflikt und Anpassung,
s. 220.
21
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
I 7.
22
Por. tamże I 7, CSEL 7, 11, POK 14, 42. Niektóre z siedzib zesłanych biskupów trudno jest
obecnie zlokalizować, por. F. Van der Meer – Ch. Mohrmann,
Bildatlas der frühchritlichen Welt,
Gütersloh 1959.
23
Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
I 12, CSEL 7, 17-18, POK 14, 47.
24
Por. tamże I 17.
25
Por. tamże II 2-4.
16
17
ZSYŁKI BISKUPÓW KATOLICKICH W AFRYKAŃSKIM PAŃSTWIE WANDALÓW
521
biskupom katolickim zesłanym przez Genzeryka
26
. Niemniej jednak już na ok.
480 rok datowany jest początek trzeciej, najdotkliwszej fazy prześladowań
duchowieństwa katolickiego w Afryce: Huneryk zaostrzył rozporządzenia
Genzeryka. Jak czytamy u Wiktora z Wity, król zakazał wybierania nowych
biskupów na miejsce wygnanych, bądź też zmarłych duchownych, chyba że
kandydat wpłaci do skarbca państwa sumę pięciuset solidów
27
.
W okresie po 480 r., „na pustynię”, jak stwierdza to Wiktor, miano zesłać
aż dziewięciuset duchownych, w tym wielu biskupów, a wśród nich Feliksa
– biskupa Abbirytany (po czterdziestu czterech latach jego pasterzowania):
gdy częściowo sparaliżowany biskup nie był w stanie o własnych siłach iść na
katorgę, miano go przywiązać do grzbietu muła i tak transportować do miejsca
zsyłki
28
. Skazańców, w tym i wspomnianego wyżej Feliksa, doprowadzono do
miast Sicca i Lares (położonych jeszcze na obszarze Afryki Prokonsularnej),
gdzie przejęli ich już Maurowie, mający doprowadzić więźniów do miejsca
zsyłki. Zanim jednak wyruszyli w dalszą drogę, duchownych przetrzymywano
w miejscowych lochach. Przebywający tam w nieludzkich warunkach biskupi
byli wspierani żywnością przez miejscowych chrześcijan. Następnie wyruszo-
no w dalszą drogę, z tym że, jak zauważa Wiktor, podróżowano nocą i to rze-
komo nie dlatego, by ukryć fakt transportowania skazańców do miejsca zsyłki,
lecz by uniknąć przemieszczania się po pustyni w skwarze dnia
29
. Mimo tego
jednak wieści o transporcie więźniów rozchodziły się między mieszkańcami
mijanych osad. Wedle relacji Wiktora, szczególnie biskupi byli wówczas nie-
ludzko traktowani, a z czasem zabroniono też okolicznej ludności dokarmiania
wygnańców, a nierzadko również eskorta okradała ich z otrzymywanej żywno-
ści
30
. Zamykani zaś na postojach katorżnicy, przebywali w ciasnych pomiesz-
czeniach, leżąc nierzadko w fekaliach towarzyszy swej niedoli
31
. Opuszczając
zaś skupiska ludzkie, byli oni wiele mil odprowadzani przez lokalną ludność,
trudno jednak powiedzieć, czy ze współczucia (jak sugeruje Wiktor), czy tylko
ze zwykłej ludzkiej ciekawości. Słabnących zaś i padających na ziemie bisku-
pów, eskorta obrzucała kamieniami lub też kłuła włóczniami, tych zaś, którzy
nie byli już w stanie się podnieść, ciągnięto na linach; wielu tak umęczonych
wyzionęło ducha, a ich ciała grzebano na poboczach szlaków. Wedle relacji
Wiktora, niewiele lepszy los czekał tych, którym było dane dotrzeć do miejsca
zsyłki. Latami dręczeni na różne sposoby przez swych oprawców, otrzymywa-
li do jedzenia jedynie jęczmień, jak bydlęta, a z czasem ograniczono również
i tak skromne porcje ziarna
32
.
Por. tamże I 17; zob. R. Kosiński,
The emperor Zeno. Religion and politics,
Cracow 2010, 118-123.
Por. Victor Vitensis,
Historia persecutionis Africanae provinciae
II 7.
28
Por. tamże II 8, CSEL 7, 34, POK 14, 61.
29
Por. tamże II 9.
30
Por. tamże II 10.
31
Por. tamże.
32
Por. tamże II 12, CSEL 7, 38, POK 14.
26
27
Zgłoś jeśli naruszono regulamin